Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!fu-berlin.de!uni-berlin.de!individual.n
et!not-for-mail
From: silvio balconetti <s...@i...invalid>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Strachy
Date: Sat, 27 May 2017 14:22:47 +0200
Organization: Bunga Bunga Int. Co.
Lines: 43
Message-ID: <e...@m...individual.net>
Reply-To: s...@i...invalid
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=utf-8; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: individual.net kQUQpmuZFdv/4eYrVPZZ2gYXJCk0XmCKuBmaLqH9OldtZlUWek
Cancel-Lock: sha1:UmrUkVv8wsnVgJcJH1BhPwPFvc0=
X-Mozilla-News-Host: news://news.individual.de:119
User-Agent: Mozilla/5.0 (X11; Linux i686; rv:45.0) Gecko/20100101 Thunderbird/45.2.0
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:735925
Ukryj nagłówki
Dobry czlowiek podrzucil mi wlasnie pismo, w ktorym stoi, ze Polacy
najbardziej boja sie zamachow terrorystycznych i naplywu uchodzcow.
Bardzo interesujace! Dobry temat dla psychologow, a najlepiej
psychologow spolecznych. Bardziej uczono sformulowalbym temat jako
percepcje zagrozen wzglednie spostrzeganie indywidualne zagrozen.
Interesowaly mnie kiedys problemy spoleczne z perspektywy
fenomenologicznej, wiec podrzucam chetnym i zagubionym niedoszlym
magistrom lub doktorom temat pracy. ;-)
Ale bardziej publicystycznie. Zdarza mi sie troche wloczyc sie po
swiecie: Ameryki, Azja, Afryka no i zachodnia Europa (+ Rumunia i
Chorwacja). I wlasnie przed ponad rokiem w Afryce mielismy w grupie
cztery pary z bylego NRD - trzy pary emerytow i jedna dobrze 40+. Ci
starsi narzekali, ze musza uwazac, bo maja blisko granice i czasem
znikaja tam panele sloneczne i maszyny rolnicze i budowlane. Ale na
koniec jedna pani zwierzyla sie, ze boi sie naplywu uchodzcow! Nie wiem
czy kiedys jakiegos widziala, bo jakos nie smialem spytac.
Przezylismy slonie i lwy w Namibii i Botswanie, pawiany na kempingach
(czesciowo nocowalismy w namiotach) i Wodospady Wiktorii w Zimbabwe,
gdzie bezrobocie wynosi ponoc 95%. Bylem pozniej w Paryzu (tydzien
wczesniej byl zamach), niedawno moczylem nogi w Morzu Tyrrenskim, a
przed chwila jezdzilem rowerem po zakupy i zdziwilem sie, ze pobliski
meczet zamkniety. Ramadan! W sklepie byli jednak obcojezyczni, a nawet
dziewczyna w chuscie. Chyba ateisci lub chrzescijanie?
Jak to jednak jest, ze duzo ludzi obawia sie rzeczy, ktore sa malo
prawdopodobne, ktorych nie doswiadczyly lub nie doswiadcza? Nie lekaja
sie natomiast przemocy na codzien, piratow drogowych (okolo 3 tys.
trupow rocznie, a wiec troszeczke mniej niz w wiekszych Niemczech,
Francji i Wloszech), kradziezy, smierci w kolejce po termin do lekarza,
na zabieg, zanieczyszczenia srodowiska, tzw. chorob cywilizacyjnych
itd.itp.
Odpowiedz na pytanie dlaczego wielu bardziej boi sie obcych niz swoich
sprobowal dac kiedys ktos piszac: "Tu nawet jak mnie kopią, to kopią
mnie swoi, a jak swoi kopią, to przecież mniej boli" :-)
--
saluto
SB dr angelologii apokryficznej
------------------------------------
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi,
które ssałeś" (Szczecin).
|