Wyczytałem w sieci że swiatłowstęrt jest powodowany przez braki witaminy
B2 - ale ma jest spore andyżyki - czasami wrecz nza dużo - prędzej
iałbym przewitaminowanie . Ale światłowstęt występuje także pryz pewnych
schorzeniach, które u mnie nie występują. Co moze powodować
światłowstert? Geny?

A czym sie objawia bo moze to zupełnie coś innego.
Wygląda to tak: Latem cierpie katueze nie nawisze sie wystaiwac na pełne
słónce ponieważ ma uczucie jak bym siedizal wpiekle słońce parzy mnie w
skóre - mimo ze nie ma żadych objawów parzeni to jakby nerwy reagoały
własniew ten sposób, po 30 minutach przebywania na słóńcu tracę czesciwy
konrakt z rzeczywistości, czuje sie ostpały, mam płytki odeech, i ogóle
czuje si eledwo ledwo zemało za chwile nie padne. Pozatym nie ma
odsłonietych okien w pooju sspedzał całe dnie w połceinu - w pokoju jest
ogólnie cimno nawet mimo teog ze jest od stornu południowo wschodzniej.
Za dnia siedze w ciemnej szkole - rzadko wychodze na zewnątrz bo nie
lubie otwartej operacji słonecznej. Z domu wychodze praktycznie o świcie
i wracma o zmierchu przez cały dizęń chowajac sie w osłonietych miejscach.

Czym to moze być spoeowodoane? Doda,m ze ciepło ma tu drobne zanczenie -
jesli jest goracoale bardzo sucho to jestem w stnia enieco lepiej sie
czuć natomiast tropikalna atmosfera powoduje to ze nie jestem w stniae
wykonać absolutnie zadnej czynności dfizycznej ani umysłowej...