« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2020-07-23 18:51:05
Temat: Swieze czy suche?
Jakie drozdze preferujecie do pieczenia chleba, swieze czy suche a moze
w ogole nie ma roznicy?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2020-07-23 19:49:48
Temat: Swieze czy suche?Preferuje brak drożdży.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2020-07-23 21:03:11
Temat: Re: Swieze czy suche?On 2020-07-23, 4...@g...com <4...@g...com> wrote:
> Preferuje brak drożdży.
W moim przypadku czas sie liczy, nie jestem w stanie czekac nawet chwili
dluzej.
BTW dzisiaj zrobilem chleb na suchych 1-szy raz i w sumie roznicy nie
widze/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2020-07-23 22:21:49
Temat: Re: Swieze czy suche?W dniu 2020-07-23 o 18:51, Bischoop pisze:
> Jakie drozdze preferujecie do pieczenia chleba, swieze czy suche a moze
> w ogole nie ma roznicy?
>
Próbowałem dodawać do ciasta na zakwasie zarówno suche, jak i zamrażane
kawałki świeżych.
Mnie jakoś bardziej przypasowały mrożone.
Ale różnicy nie ma, każde robią robotę.
--
- Akarm
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2020-07-23 23:41:46
Temat: Re: Swieze czy suche?Jest XXI wiek. Co ma czas wspólnego z pieczeniem chleba. Mnie upieczenie zajmuje z
trzy minuty. Dwie na zapakowanie składników do pojemnika i minutę na wyjęcie chleba z
pojemnika. Ile czasu zajmuje Ci zrobienie chleba ze trzy minuty to za długo?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2020-07-24 00:26:42
Temat: Re: Swieze czy suche?On 2020-07-23, 4...@g...com <4...@g...com> wrote:
> Jest XXI wiek. Co ma czas wspólnego z pieczeniem chleba. Mnie upieczenie zajmuje z
trzy minuty. Dwie na zapakowanie składników do pojemnika i minutę na wyjęcie chleba z
pojemnika. Ile czasu zajmuje Ci zrobienie chleba ze trzy minuty to za długo?
Tak dokladnie, nie chce mi sie czekac az urosnie bez drozdzy.
A ty sie bedziesz peltal co i dlatego jak chcesz sie rozwodzic nad tym
czy czy drozdze sa potrzebne czy nie to zaloz sobie osobny temat albo
napisz sobie artykul na strone czy bloga. Ja drozdze kocham i maja byc
byc w moim chlebie, rozumiesz to czy nie?
I zawijaj linie bo sie podnieciles za bardzo.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2020-07-24 01:18:05
Temat: Re: Swieze czy suche?Gadaj do lampy. Czułem na początku że chyba w chuja grasz. Teraz jestem tego pewny.
Jak dla mnie możesz na świeżym gównie robic.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2020-07-24 11:56:06
Temat: Re: Swieze czy suche?W dniu 2020-07-24 o 00:26, Bischoop pisze:
> On 2020-07-23, 4...@g...com <4...@g...com> wrote:
>> Jest XXI wiek. Co ma czas wspólnego z pieczeniem chleba. Mnie upieczenie zajmuje z
trzy minuty. Dwie na zapakowanie składników do pojemnika i minutę na wyjęcie chleba z
pojemnika. Ile czasu zajmuje Ci zrobienie chleba ze trzy minuty to za długo?
>
> Tak dokladnie, nie chce mi sie czekac az urosnie bez drozdzy.
> (...)
Ale po co czekać?
Jeśli przykładowo chcesz mieć chleb na czwartek, to po prostu w środę
przygotuj. W czwartek już tylko wypieczesz, nie będziesz musiał na nic
czekać.
Nie potrafisz sobie zorganizować pracy?
Nie traktuj tego pytania złośliwie, próbuję tylko zrozumieć mechanizm
myślenia. Oczywiście pomijam sytuacje takie, jak np. przyjazd z urlopu.
--
Pozdrawiam.
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2020-07-24 12:07:54
Temat: Re: Swieze czy suche?On 2020-07-23, 4...@g...com <4...@g...com> wrote:
> Gadaj do lampy. Czułem na początku że chyba w chuja grasz. Teraz jestem tego pewny.
Jak dla mnie możesz na świeżym gównie robic.
Czy ty naprawde nie potrafisz zrozumiec i zaakceptowac ze ktos moze miec
inne upodobania bez obrazania i rzucania gownem Kogut?
Musisz byc bardzo przykrym czlowiekiem w zyciu.
Taki lzejszy lubie po prostu i tyle.
Musisz zrelaksowac sie troche i wyjac kija z dupy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2020-07-24 13:50:05
Temat: Re: Swieze czy suche?W dniu .07.2020 o 11:56 Adam <a...@p...onet.pl> pisze:
> W dniu 2020-07-24 o 00:26, Bischoop pisze:
>> On 2020-07-23, 4...@g...com <4...@g...com> wrote:
>>> Jest XXI wiek. Co ma czas wspólnego z pieczeniem chleba. Mnie
>>> upieczenie zajmuje z trzy minuty. Dwie na zapakowanie składników do
>>> pojemnika i minutę na wyjęcie chleba z pojemnika. Ile czasu zajmuje Ci
>>> zrobienie chleba ze trzy minuty to za długo?
>> Tak dokladnie, nie chce mi sie czekac az urosnie bez drozdzy.
>> (...)
>
> Ale po co czekać?
> Jeśli przykładowo chcesz mieć chleb na czwartek, to po prostu w środę
> przygotuj. W czwartek już tylko wypieczesz, nie będziesz musiał na nic
> czekać.
> Nie potrafisz sobie zorganizować pracy?
>
> Nie traktuj tego pytania złośliwie, próbuję tylko zrozumieć mechanizm
> myślenia. Oczywiście pomijam sytuacje takie, jak np. przyjazd z urlopu.
Probuję zrozumieć mechanizm myślenia.
Jaki ma sens "pouczanie" kogokolwiek, jaki chleb ma piec?
Lepiej - który ma mu lepiej smakować :)
Miłościwie pomijam cały proces rośnięcia i dojrzewania zakwasu i ciasta.
To procesy rozłączne choć równoczesne, oba bardzo istotne i mocno zależne
od czasu, temperatury i innych parametrów.
Dlatego porady jak twoja powyższa tak średnio przydatna.
Najlepiej poczytajcie u źródeł:
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11804-1950techn
ologia-piekarstwa-produkcja-pieczywa-cz3/
Żeby zobaczyć rysunki/tabele - trzeba się zalogować.
--
Trefniś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |