« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-08-27 14:50:44
Temat: Szczęście?Czym ono jest, nie tylko z psychologicznego punktu widzenia?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-08-27 18:19:13
Temat: Re: Szczęście?
Sall napisał(a):
> Czym ono jest, nie tylko z psychologicznego punktu widzenia?
Mysle ze takie cos jak ''szczescie'' zostalo wymyslone przez jakiegos
ateiste na zastapienie Boga. Udalo sie cos ,to chyba zaden ateista nie
powie "chwala bogu". W takich wypadkach mowi sie "szczescie sie domnie
usmiechnelo"
Osmiele sie stwierdzic ze szczescia nie ma...
pozdrawiam Lech
--
Dwa odkrycia w istotny sposób wpłyneły na mój rozwuj duchowy:
1. Istnieje jakiś Bóg 2. To ja Nim jestem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-08-28 09:00:35
Temat: Re: Szczęście?
Użytkownik Sall <a...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8V9q5.20997$Y...@n...tpnet.pl...
> Czym ono jest, nie tylko z psychologicznego punktu widzenia?
>
>
Szczescie? Poszukaj pod ENDORFINY.
Eliot
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-08-28 11:48:28
Temat: Re: Szczęście?
Użytkownik Sall <a...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8V9q5.20997$Y...@n...tpnet.pl...
> Czym ono jest, nie tylko z psychologicznego punktu widzenia?
PRÓBA DEFINICJI
szczęście jest wtedy
gdy ból albo radość
mamy z kim dzielić
kto stanie obok
w dobrej i złej chwili
i czułą dłonią
dotknie łez
i wiesz że zaraz
jak po burzy słońce
- uśmiech
A także wtedy
gdy na progu domu
ktoś wita ciebie
gdy policzek muska
ust gorących tchnienie
i słowa słyszysz
- czekałem tak długo...
Czujesz jak wtedy
mocniej bije serce
i niepokój znika
a radość napływa
falą wzruszeń
i wielka cisza j e s t
- to chwila złudzeń?
H.B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-08-28 14:04:46
Temat: Re: Szczęście?
Sall <a...@i...pl> w artykule news:8V9q5.20997$Yl4.471884@news.tpnet.pl
pisze...
> Czym ono jest, nie tylko z psychologicznego punktu widzenia?
>
Nazwa grupy sugeruje psychologiczny punkt widzenia, wiec pytaj gdzie
indziej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-08-29 06:09:32
Temat: Re: Szczęście?Użytkownik Sall <a...@i...pl>
> Czym ono jest, nie tylko z psychologicznego punktu widzenia?
To podobno coś, co każdy nosi w sobie :)
M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-08-29 14:45:12
Temat: Re: Szczęście?
Sall napisał(a):
> Czym ono jest, nie tylko z psychologicznego punktu widzenia?
Szczescie to taki stan umyslu. Jak ktos nieodczuwa bulu to jest
szczesliwy lub ma nadziej na spelnienie.
--
I czlowiek znow czuje sie pulbogiem
gdy staje twarza w twarz z wrogiem.
[niedokladnie Kazik(?)]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-09-13 12:49:03
Temat: Re: Szczęście?
Sall wrote:
>
> Czym ono jest, nie tylko z psychologicznego punktu widzenia?
"Szczęscie, pojęcie niejednolicie definiowane, używane w znaczeniu:
1)pomyslny bilans doswiadczeń życiowych, powodzenie w realizacji celów
życiowych; zdobycie najwyżej cenionych społecznie dóbr i przymiotów;
2)chwilowy stan emocjonalnej euforii, odczucie najwyższej radosci;
3)trwałe zadowolenie z życia połączone z pogodą ducha i optymizmem,
poznawcza ocena własnego życia jako udanego, wartosciowego
sensownego..."
Jak widzisz szczęscie jest złożonym pjęciem i zależy od nas samych i od
warunków w jakich się znajdujemy. Można poczuć się szczęsliwym lub być
szczęsliwym.
saanale
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |