« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2012-06-19 22:46:25
Temat: "Szczurolap" z Cielczy poczatka XX wieku, dla którego zaklec szczury i myszy szly wprost w ogienNazwa "szczurolapy" uzywana byla w dawnej Polsce do opisywania
wedrownych "zaklinaczy gryzoni" - o hipnotycznych zdolnosciach nieco
podobnych do "zaklinaczy wezy" z dawnych Indii. Niestety, praktykujacy
ów niezwykly "zawód" obecnie juz zdaja sie NIE istniec. Ostatnie
pojawienie sie "szczurolapa" o jakim opowiadala mi tradycja mówiona
mojej rodziny, mialo miejsce w latach 1930-tych we wsi Cielcza.
Owi "szczurolapi" do doskonalosci opanowali umiejetnosc zdalnego
hipnotyzowania gryzoni. Typowo uzywali oni w tym celu fujarki której
monotonna, chociaz piskliwa gra hipnotyzowala szczury i myszy
powodujac iz masowo wylanialy sie one ze swoich nor i miejsc ukrycia i
podazaly za danym szczurolapem. Ten zas wyprowadzal ich kolumne poza
folwark i wioske do miejsca gdzie wczesniej przygotowane byly bele
suchej slomy. Kiedy kolumna szczurów i myszy wchodzila pomiedzy owe
bele slomy, robotnicy folwarczni je zapalali, zas wszystkie gryzonie
ginely w ogniu. W ten sposób powtarzalnie co jakis czas ówczesne
folwarki ulegaly odszczurzaniu i pozbywaniu sie myszy.
Tradycja mówiona mojej rodziny stwierdzala, ze jeden z takich
szczurolapów powtarzalnie oferowal swoje uslugi folwarkowi w Cielczy
juz w czasach kiedy moi rodzice i dziadkowie tam zamieszkiwali. Stad
mieli oni moznosc zobaczenia pracy tego "zaklinacza gryzoni" jako
swiadkowie "z pierwszej reki". Oprócz powyzszych wyjasnien, opisy jak
wygladala "praca" tego "szczurolapa" z Cielczy zawarlem takze w
punktach #3I5.4 i #1I5.7.4 z podrozdzialów odpowiednio I5.4.2 i I5.7.4
w tomie 5 mojej najnowszej monografii [1/5].
Niezaleznie od owego "szczurolapa" z Cielczy widzianego w dzialaniu
przez niemal cala moja rodzine, mój ojciec widzial takze na wlasne
oczy podobnego "zaklinacza" który w czasach jego mlodosci (tj. okolo
1910 roku) dzialal w okolicach Zywca. Tyle, ze tamten zaklinacz z
okolic Zywca byl "pchlolapem" - czyli zaklinal pchly. Nie uzywal on
tez fujarki, a monotonnie zawodzil jakies zaklecia. Na jego
hipnotyczny zawodzacy rozkaz wszystkie pchly z danego domostwa
gromadzily sie w forme kulki na koncu patyczka utknietego w podloge.
Wówczas ów "pchlolap" wyrywal ten patyczek razem z pchlami i wrzucal
go do ognia.
Dzialania "szczurolapów" oraz innych podobnych "zaklinaczy stworzen"
wcale NIE ograniczaly sie do terenu Polski. Szeroko znani oni byli tez
w Niemczech i w Czechach. Jeden z nich, po angielsku zwany
"peripatetic ratcatcher", stal sie slawny w calym swiecie dzieki
opisujacej go legendzie z niemieckiego miasteczka Hamelin z Dolnej
Saksonii (kolo Hanoweru) - tj. miasta lezacego na zbiegu rzek Weser i
Hamel. Legenda ta opisana byla bowiem pod nazwa "Pied Piper of
Hamelin" w najszerzej uzywanej encyklopedii swiata, mianowicie w
"Encyclopedia Britannica" (np. w jej wydaniu z 1959 roku zawiera ja
haslo "Hameln"). Kilka informacji na jego temat przytoczylem równiez w
w/w punktach #3I5.4 i #1I5.7.4 z tomu 5 mojej najnowszej monografii
[1/5], a takze w podpisie pod "Fot. #G2e" z totaliztycznej strony
"malbork.htm" oraz podpisie pod "Fot. #11" ze strony "korea_pl.htm".
Gdyby oficjalnie spytac jakiegos oplacanego z podatków profesora
którejkolwiek uczelni o jego zdanie w sprawie owych "szczurolapów",
wówczas odpowiedz niemal na pewno bedzie taka sama jak odpowiedz
oficjalnej nauki w sprawie Boga, duszy, UFO, Yeti, itp. - mianowicie,
ze "szczurolapi byli tylko legenda i w rzeczywistosci zupelnie NIE
istnieli". Na szczescie jednak, jesli ktos wybierze sie do opisywanej
tu wsi Cielcza kolo Jarocina, wówczas nawet obecnie z pewnoscia
znajdzie tam osoby których rodzice lub dziadkowie na wlasne oczy
widzieli owych "zaklinaczy gryzoni" w dzialaniu. Nadal jest wiec
dostepne zbyt wiele relacji naocznych swiadków aby zaprzeczac
istnienie tego "zawodu". Innymi slowy, "istnienie opisywanych tu
szczurolapów NIE ulega zadnej watpliwosci, stad zamiast zaprzeczac
temu istnieniu nauka powinna sie koncentrowac na wyjasnieniu tajemnic
z nimi zwiazanych".
Jesli jednak dobrze sie zastanowic, to dzisiejsza tzw. "ateistyczna
nauka ortodoksyjna" (tj. owa monopolistyczna nauka której ciagle
uczymy sie w szkolach i na uczelniach) nigdy NIE bedzie w stanie
znalezc odpowiedzi na pytanie "jak" owi szczurolapi hipnotyzowali
gryzonie i wyprowadzali je na stracenie. Wszakze aby odpowiedziec na
owo pytanie, oficjalna nauka musialaby podjac zglebianie tematów które
przecza jej fundamentom filozoficznym, np. o istnieniu i dzialaniu
ludzkiej duszy, Boga, UFO, telepatii, telekinezy, itp. Zgodnie zas z
dluga tradycja oficjalnej nauki, jesli jakies zjawiska NIE odpowiadaja
tej starej "ateistycznej nauce ortodoksyjnej", wówczas nauka ta
zwyczajnie je ignoruje, twierdzac publicznie ze zjawiska te jakoby NIE
istnieja. Stad dla podjecia rzeczowych badan takich tematów konieczne
bedzie aby ludzkosc najpierw oficjalnie ustanowila nowa "nauke
totaliztyczna" która bedzie konkurencyjna wobec starej "ateistycznej
nauki ortodoksyjnej" i która bedzie opierala sie na zupelnie
odwrotnych fundamentach naukowych i filozoficznych - tj. naukowo na
tzw. "Koncepcie Dipolarnej Grawitacji", zas filozoficznie na
"totalizmie".
Niezaleznie od powyzszego pytania "jak", istnieje tez az caly szereg
innych wysoce intrygujacych pytan zwiazanych z "zawodem" szczurolapów,
odpowiedzenie na które to pytania bedzie w stanie dac ludziom dopiero
nowa "totaliztyczna nauka" jakiej filozoficzne i naukowe fundamenty
wyjasniaja np. punkty #A2.6 i #A2.7 strony o nazwie "totalizm_pl.htm",
czy punkt #C1 strony o nazwie "telekinetyka.htm". Przykladowo, pytanie
"dlaczego tradycja ich zawodu wyginela?" Wszakze w dawnych czasach
istnialo ich az na tyle duzo, ze którys z nich powinien pozostawic
uczni jacy kultywowaliby ten bardzo potrzebny ludziom "zawód" az do
dzisiaj. "Dzisiaj" wypada wszakze tylko dwa pokolenia po tym jak az
kilku z nich ciagle dzialalo w Polsce. Tak jednak sie NIE stalo. Albo
dlaczego owi "szczurolapi" zawsze wedrowali samotnie i nigdy NIE mieli
pomocników kiedy dokonywali swych dzialan? Wszakze normalny "wziety
fachowiec" (jakim byl kazdy z nich) zabieralby ze soba chociaz tylko
np. syna aby go uczyc zawodu. Najbardziej jednak intrygujace moim
zdaniem jest znalezienie odpowiedzi na pytanie "dlaczego zachowania
szczurów hipnotyzowanych przez owych szczurolapów dokladnie pokrywaly
sie z zachowaniem grup ludzi uprowadzonych do UFO?" Odpowiedzenie
bowiem na to intrygujace pytanie byc moze uswiadomiloby nam czy owi
"szczurolapi" sa kolejnym z przykladów dzialan wykonywanych na Ziemi
przez tzw. "podmienców" opisywanych m.in. w punkcie #F4 strony o
nazwie "antichrist_pl.htm", a takze na calej totaliztycznej stronie o
nazwie "changelings_pl.htm". To z kolei pozwoliloby nam znacznie
lepiej objac i zrozumiec metody i zakres bezposredniej ingerencji Boga
w przebieg zycia na Ziemi.
* * *
Powyzszy wpis, który ujawnia ciagle istnienie w poczatkach XX wieku
tajemniczego "zawodu" szczurolapów, stanowi adaptacje punktu #D1 z
totaliztycznej strony o nazwie "cielcza.htm" (aktualizacja z 17
czerwca 2012 roku, lub pozniej). Stad czytanie powyzszych opisow
byloby nawet bardziej efektywne z tamtej strony internetowej
"cielcza.htm", niz z niniejszego wpisu - wszakze na owej stronie
dzialaja wszystkie (zielone) linki do pokrewnych stron z dodatkowymi
informacjami, tekst zawiera polskie literki, uzyte sa kolory i
ilustracje, zawartosc jest powtarzalnie aktualizowana, itp. Najnowsza
aktualizacja strony "cielcza.htm" juz zostala zaladowana i
udostepniona wszystkim chetnym m.in. pod nastepujacymi adresami
(przegladajac te adresy warto zwrocic uwage jak rozlegle, silnie i
zawziecie tzw. "przeklenstwo wynalazców" dziala wobec stron
internetowych prezentujacych ustalenia nowej "totaliztycznej nauki"):
http://soul.frihost.org/cielcza.htm lub alias: http://new.zs.pl (który
zawsze linkuje do najnowszej z aktualizowanych stron)
http://pajak.scienceontheweb.net/cielcza.htm
http://petone.xtreemhost.com/cielcza.htm
http://petone.loomhost.com/cielcza.htm
http://quake.hostami.me/cielcza.htm
http://morals.cixx6.com/cielcza.htm
http://bobola.net78.net/cielcza.htm
http://rex.dasfree.com/cielcza.htm
http://tornado.zxq.net/cielcza.htm
http://proof.t15.org/cielcza.htm
Kazdy adres z totaliztycznymi stronami - w tym równiez kazdy z
powyzszych adresów, powinien zawierac wszystkie totaliztyczne strony,
wlaczajac w to strony których nazwy sa wskazywane w niniejszym wpisie.
Stad aby wywolac dowolna interesujaca nas totaliztyczna strone, trzeba
np. w jednym z powyzszych adresów nazwe strony "cielcza.htm" zastapic
nazwa strony która chce sie wywolac. Przykladowo, aby wywolac sobie
strone o nazwie "antichrist_pl.htm" np. z witryny o adresie
http://energia.sl.pl/cielcza.htm , wystarczy aby zamiast owego adresu
wpisac w okienku adresowym wyszukiwarki tak zmodyfikowany adres
http://energia.sl.pl/antichrist_pl.htm .
Z totaliztycznym salutem,
Jan Pajak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2012-06-20 22:17:13
Temat: Re: "Szczurolap" z Cielczy poczatka XX wieku, dla którego zaklec szczury i myszy szly wprost w ogienOn 20 Cze, 00:46, JP3 <t...@g...com> wrote:
> Nazwa "szczurolapy" uzywana byla w dawnej Polsce do opisywania
> wedrownych "zaklinaczy gryzoni" - o hipnotycznych zdolnosciach nieco
> podobnych do "zaklinaczy wezy" z dawnych Indii. Niestety, praktykujacy
> ów niezwykly "zawód" obecnie juz zdaja sie NIE istniec. Ostatnie
> pojawienie sie "szczurolapa" o jakim opowiadala mi tradycja mówiona
> mojej rodziny, mialo miejsce w latach 1930-tych we wsi Cielcza.
>
> Owi "szczurolapi" do doskonalosci opanowali umiejetnosc zdalnego
> hipnotyzowania gryzoni. Typowo uzywali oni w tym celu fujarki której
> monotonna, chociaz piskliwa gra hipnotyzowala szczury i myszy
> powodujac iz masowo wylanialy sie one ze swoich nor i miejsc ukrycia i
> podazaly za danym szczurolapem. Ten zas wyprowadzal ich kolumne poza
> folwark i wioske do miejsca gdzie wczesniej przygotowane byly bele
> suchej slomy. Kiedy kolumna szczurów i myszy wchodzila pomiedzy owe
> bele slomy, robotnicy folwarczni je zapalali, zas wszystkie gryzonie
> ginely w ogniu. W ten sposób powtarzalnie co jakis czas ówczesne
> folwarki ulegaly odszczurzaniu i pozbywaniu sie myszy.
>
> Tradycja mówiona mojej rodziny stwierdzala, ze jeden z takich
> szczurolapów powtarzalnie oferowal swoje uslugi folwarkowi w Cielczy
> juz w czasach kiedy moi rodzice i dziadkowie tam zamieszkiwali. Stad
> mieli oni moznosc zobaczenia pracy tego "zaklinacza gryzoni" jako
> swiadkowie "z pierwszej reki". Oprócz powyzszych wyjasnien, opisy jak
> wygladala "praca" tego "szczurolapa" z Cielczy zawarlem takze w
> punktach #3I5.4 i #1I5.7.4 z podrozdzialów odpowiednio I5.4.2 i I5.7.4
> w tomie 5 mojej najnowszej monografii [1/5].
>
> Niezaleznie od owego "szczurolapa" z Cielczy widzianego w dzialaniu
> przez niemal cala moja rodzine, mój ojciec widzial takze na wlasne
> oczy podobnego "zaklinacza" który w czasach jego mlodosci (tj. okolo
> 1910 roku) dzialal w okolicach Zywca. Tyle, ze tamten zaklinacz z
> okolic Zywca byl "pchlolapem" - czyli zaklinal pchly. Nie uzywal on
> tez fujarki, a monotonnie zawodzil jakies zaklecia. Na jego
> hipnotyczny zawodzacy rozkaz wszystkie pchly z danego domostwa
> gromadzily sie w forme kulki na koncu patyczka utknietego w podloge.
> Wówczas ów "pchlolap" wyrywal ten patyczek razem z pchlami i wrzucal
> go do ognia.
>
> Dzialania "szczurolapów" oraz innych podobnych "zaklinaczy stworzen"
> wcale NIE ograniczaly sie do terenu Polski. Szeroko znani oni byli tez
> w Niemczech i w Czechach. Jeden z nich, po angielsku zwany
> "peripatetic ratcatcher", stal sie slawny w calym swiecie dzieki
> opisujacej go legendzie z niemieckiego miasteczka Hamelin z Dolnej
> Saksonii (kolo Hanoweru) - tj. miasta lezacego na zbiegu rzek Weser i
> Hamel. Legenda ta opisana byla bowiem pod nazwa "Pied Piper of
> Hamelin" w najszerzej uzywanej encyklopedii swiata, mianowicie w
> "Encyclopedia Britannica" (np. w jej wydaniu z 1959 roku zawiera ja
> haslo "Hameln"). Kilka informacji na jego temat przytoczylem równiez w
> w/w punktach #3I5.4 i #1I5.7.4 z tomu 5 mojej najnowszej monografii
> [1/5], a takze w podpisie pod "Fot. #G2e" z totaliztycznej strony
> "malbork.htm" oraz podpisie pod "Fot. #11" ze strony "korea_pl.htm".
>
> Gdyby oficjalnie spytac jakiegos oplacanego z podatków profesora
> którejkolwiek uczelni o jego zdanie w sprawie owych "szczurolapów",
> wówczas odpowiedz niemal na pewno bedzie taka sama jak odpowiedz
> oficjalnej nauki w sprawie Boga, duszy, UFO, Yeti, itp. - mianowicie,
> ze "szczurolapi byli tylko legenda i w rzeczywistosci zupelnie NIE
> istnieli". Na szczescie jednak, jesli ktos wybierze sie do opisywanej
> tu wsi Cielcza kolo Jarocina, wówczas nawet obecnie z pewnoscia
> znajdzie tam osoby których rodzice lub dziadkowie na wlasne oczy
> widzieli owych "zaklinaczy gryzoni" w dzialaniu. Nadal jest wiec
> dostepne zbyt wiele relacji naocznych swiadków aby zaprzeczac
> istnienie tego "zawodu". Innymi slowy, "istnienie opisywanych tu
> szczurolapów NIE ulega zadnej watpliwosci, stad zamiast zaprzeczac
> temu istnieniu nauka powinna sie koncentrowac na wyjasnieniu tajemnic
> z nimi zwiazanych".
>
> Jesli jednak dobrze sie zastanowic, to dzisiejsza tzw. "ateistyczna
> nauka ortodoksyjna" (tj. owa monopolistyczna nauka której ciagle
> uczymy sie w szkolach i na uczelniach) nigdy NIE bedzie w stanie
> znalezc odpowiedzi na pytanie "jak" owi szczurolapi hipnotyzowali
> gryzonie i wyprowadzali je na stracenie. Wszakze aby odpowiedziec na
> owo pytanie, oficjalna nauka musialaby podjac zglebianie tematów które
> przecza jej fundamentom filozoficznym, np. o istnieniu i dzialaniu
> ludzkiej duszy, Boga, UFO, telepatii, telekinezy, itp. Zgodnie zas z
> dluga tradycja oficjalnej nauki, jesli jakies zjawiska NIE odpowiadaja
> tej starej "ateistycznej nauce ortodoksyjnej", wówczas nauka ta
> zwyczajnie je ignoruje, twierdzac publicznie ze zjawiska te jakoby NIE
> istnieja. Stad dla podjecia rzeczowych badan takich tematów konieczne
> bedzie aby ludzkosc najpierw oficjalnie ustanowila nowa "nauke
> totaliztyczna" która bedzie konkurencyjna wobec starej "ateistycznej
> nauki ortodoksyjnej" i która bedzie opierala sie na zupelnie
> odwrotnych fundamentach naukowych i filozoficznych - tj. naukowo na
> tzw. "Koncepcie Dipolarnej Grawitacji", zas filozoficznie na
> "totalizmie".
>
> Niezaleznie od powyzszego pytania "jak", istnieje tez az caly szereg
> innych wysoce intrygujacych pytan zwiazanych z "zawodem" szczurolapów,
> odpowiedzenie na które to pytania bedzie w stanie dac ludziom dopiero
> nowa "totaliztyczna nauka" jakiej filozoficzne i naukowe fundamenty
> wyjasniaja np. punkty #A2.6 i #A2.7 strony o nazwie "totalizm_pl.htm",
> czy punkt #C1 strony o nazwie "telekinetyka.htm". Przykladowo, pytanie
> "dlaczego tradycja ich zawodu wyginela?" Wszakze w dawnych czasach
> istnialo ich az na tyle duzo, ze którys z nich powinien pozostawic
> uczni jacy kultywowaliby ten bardzo potrzebny ludziom "zawód" az do
> dzisiaj. "Dzisiaj" wypada wszakze tylko dwa pokolenia po tym jak az
> kilku z nich ciagle dzialalo w Polsce. Tak jednak sie NIE stalo. Albo
> dlaczego owi "szczurolapi" zawsze wedrowali samotnie i nigdy NIE mieli
> pomocników kiedy dokonywali swych dzialan? Wszakze normalny "wziety
> fachowiec" (jakim byl kazdy z nich) zabieralby ze soba chociaz tylko
> np. syna aby go uczyc zawodu. Najbardziej jednak intrygujace moim
> zdaniem jest znalezienie odpowiedzi na pytanie "dlaczego zachowania
> szczurów hipnotyzowanych przez owych szczurolapów dokladnie pokrywaly
> sie z zachowaniem grup ludzi uprowadzonych do UFO?" Odpowiedzenie
> bowiem na to intrygujace pytanie byc moze uswiadomiloby nam czy owi
> "szczurolapi" sa kolejnym z przykladów dzialan wykonywanych na Ziemi
> przez tzw. "podmienców" opisywanych m.in. w punkcie #F4 strony o
> nazwie "antichrist_pl.htm", a takze na calej totaliztycznej stronie o
> nazwie "changelings_pl.htm". To z kolei pozwoliloby nam znacznie
> lepiej objac i zrozumiec metody i zakres bezposredniej ingerencji Boga
> w przebieg zycia na Ziemi.
>
> * * *
>
> Powyzszy wpis, który ujawnia ciagle istnienie w poczatkach XX wieku
> tajemniczego "zawodu" szczurolapów, stanowi adaptacje punktu #D1 z
> totaliztycznej strony o nazwie "cielcza.htm" (aktualizacja z 17
> czerwca 2012 roku, lub pozniej). Stad czytanie powyzszych opisow
> byloby nawet bardziej efektywne z tamtej strony internetowej
> "cielcza.htm", niz z niniejszego wpisu - wszakze na owej stronie
> dzialaja wszystkie (zielone) linki do pokrewnych stron z dodatkowymi
> informacjami, tekst zawiera polskie literki, uzyte sa kolory i
> ilustracje, zawartosc jest powtarzalnie aktualizowana, itp. Najnowsza
> aktualizacja strony "cielcza.htm" juz zostala zaladowana i
> udostepniona wszystkim chetnym m.in. pod nastepujacymi adresami
> (przegladajac te adresy warto zwrocic uwage jak rozlegle, silnie i
> zawziecie tzw. "przeklenstwo wynalazców" dziala wobec stron
> internetowych prezentujacych ustalenia nowej "totaliztycznej
nauki"):http://soul.frihost.org/cielcza.htmlub alias:http://new.zs.pl(który
> zawsze linkuje do najnowszej z aktualizowanych
stron)http://pajak.scienceontheweb.net/cielcza.htmht
tp://petone.xtreemhost.com/cielcza.htmhttp://petone.
loomhost.com/cielcza.htmhttp://quake.hostami.me/ciel
cza.htmhttp://morals.cixx6.com/cielcza.htmhttp://bob
ola.net78.net/cielcza.htmhttp://rex.dasfree.com/ciel
cza.htmhttp://tornado.zxq.net/cielcza.htmhttp://proo
f.t15.org/cielcza.htm
>
> Kazdy adres z totaliztycznymi stronami - w tym równiez kazdy z
> powyzszych adresów, powinien zawierac wszystkie totaliztyczne strony,
> wlaczajac w to strony których nazwy sa wskazywane w niniejszym wpisie.
> Stad aby wywolac dowolna interesujaca nas totaliztyczna strone, trzeba
> np. w jednym z powyzszych adresów nazwe strony "cielcza.htm" zastapic
> nazwa strony która chce sie wywolac. Przykladowo, aby wywolac sobie
> strone o nazwie "antichrist_pl.htm" np. z witryny o
adresiehttp://energia.sl.pl/cielcza.htm, wystarczy aby zamiast owego adresu
> wpisac w okienku adresowym wyszukiwarki tak zmodyfikowany
adreshttp://energia.sl.pl/antichrist_pl.htm.
>
> Z totaliztycznym salutem,
> Jan Pajak
I co z tego? Szczur i pchła też człowiek i na NLP się łapią.
http://www.youtube.com/watch?v=aqLoHu67jh4
A myślisz, że po co to jest? Po to, żeby ludziska wychodzili z jaskiń
i wsiadali do samochodzików, czyli, żeby pomagały w pozyskiwaniu
metali, które posłużą wybrańcom do zbudowania statków kosmicznych,
którymi ostatecznie będą mogli z ziemi odlecieć jak już słońce zacznie
gasnąć.
Śmieszne? No jasne, że tak :D
Poczytaj sobie Webera "Socjologia muzyki".
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2012-06-21 00:09:35
Temat: Re: "Szczurolap" z Cielczy poczatka XX wieku, dla którego zaklec szczury i myszy szly wprost w ogienOn Wed, 20 Jun 2012 15:17:13 -0700 (PDT), neo <d...@y...pl>
wrote:
>
>http://www.youtube.com/watch?v=aqLoHu67jh4
>
>A myślisz, że po co to jest? Po to, żeby ludziska wychodzili z jaskiń
>i wsiadali do samochodzików, czyli, żeby pomagały w pozyskiwaniu
>metali, które posłużą wybrańcom do zbudowania statków kosmicznych,
>którymi ostatecznie będą mogli z ziemi odlecieć jak już słońce zacznie
>gasnąć.
>
>Śmieszne? No jasne, że tak :D
>
>Poczytaj sobie Webera "Socjologia muzyki".
Za umiejetne cytowanei idziesz do KF
A.L.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2012-06-21 10:19:10
Temat: Re: "Szczurolap" z Cielczy poczatka XX wieku, dla którego zaklec szczury i myszy szly wprost w ogienOn 21 Cze, 02:09, A.L. <l...@a...com> wrote:
> On Wed, 20 Jun 2012 15:17:13 -0700 (PDT), neo <d...@y...pl>
> wrote:
>
>
>
> >http://www.youtube.com/watch?v=aqLoHu67jh4
>
> >A myślisz, że po co to jest? Po to, żeby ludziska wychodzili z jaskiń
> >i wsiadali do samochodzików, czyli, żeby pomagały w pozyskiwaniu
> >metali, które posłużą wybrańcom do zbudowania statków kosmicznych,
> >którymi ostatecznie będą mogli z ziemi odlecieć jak już słońce zacznie
> >gasnąć.
>
> >Śmieszne? No jasne, że tak :D
>
> >Poczytaj sobie Webera "Socjologia muzyki".
>
> Za umiejetne cytowanei idziesz do KF
>
> A.L.
A Ty idziesz do KF za (enumeratywnie):
1. zrobienie ortografa w słowie "cytowanie" (napisałeś "cytowanei")
2. za ściemnianie ludzi, że silna A.I. jest niemożliwa, tylko dlatego,
że Ty jej nie potrafisz napisać
http://www.cyc.com/
;D
P.S. http://en.wikipedia.org/wiki/Sociomusicology
Za pomocą muzyki można robić wszystko co się chce, jak się potrafi.
Nawet z dżdżownicami i motylami.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2012-06-21 10:30:27
Temat: Re: "Szczurolap" z Cielczy poczatka XX wieku, dla którego zaklec szczury i myszy szly wprost w ogienPrzylukaj to, A.L.:
http://www.youtube.com/watch?v=Ze7H_MEQVb8
Trochę się zmieniło na świecie przez ostatnie 25 lat, nie? ;D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |