W tv, w radio banda kłamliwa coś pierdoli
Że mają wolę, choć widać, że nie ma woli
Znowu będą otwierać, co dawno otwarte
Teczki, które są od dawna tego niewarte
Bo tymi wartościowymi grają w pokera
Szechnik, Piszczak, Mosad, inna cholera
Będziemy chocholi taniec nadal oglądać
Po to by na konta bankowe nie zaglądać
Konta komuchów, konta panów parchów
Szczelnie zamknięte podziemia ich banków
Polacy, macie w ręce karty na swoje życie
Głosując, umieśćcie chochołów w niebycie
Niech słodki głos czerwonego czy czarnego
Zawodzenia parcha nie wniesie nic nowego
Niech wszystkim w uszy więcej nie smarka
Głosować na Polskę i na prawych Polaków
Nie na komuchów, tych parchów, łajdaków.