Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: Mateusz Szczyrzyca <a...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Taki troche nietypowy problem i pytania
Date: 10 Sep 2005 18:09:32 GMT
Organization: Debian GNU/Linux Workstation
Lines: 35
Sender: a...@p...onet.pl@195.136.186.3
Message-ID: <dfv7gs$l0m$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 195.136.186.3
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1126375772 21526 195.136.186.3 (10 Sep 2005 18:09:32 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 10 Sep 2005 18:09:32 GMT
X-Licznik: 158
User-Agent: slrn/0.9.7.4 (pl-1.4.3) (Linux/2.6.12.3-rsbac (i686))
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:187713
Ukryj nagłówki
Witam,
Kilka dni temu, po zjedzeniu kiełbasy z rożna złapał mnie straszny
kaszel. Już myślałem, że zaczne wymiotować, czy coś itp, ale
odkaszlnąłem niemałą ilość krwi. Co się później okazało - chyba jakaś
kość (niestety zdarzają się) z kiełbasy mi zraniła przełyk (pod gardłem,
ale wyżej niż są ,,ujścia'' do dróg oddechowych - stąd kaszel). Po wielu
trudach odnalazłem laryngologa, który nic przez to swoje zakrzywione
lusterko nie zauważył. Został mi przepisany len i ok. Na szczęście to
było tylko zranienie, sprawca powędrował od razu do żołądka (i mam
nadzieje, że tam zakończył egzystencje:))
W związku z tą dziwną akcją, która mnie spotkała mam pare pytań. Jest
parę dni od tego, już tej rany nie czuję (wcześniej troche bolało przy
przełykaniu). Panicznie boje się gorących rzeczy - wyczytałem w
dzieciństwie, że gorące mogą zwiększać ryzyko powstawania raka przełyku.
Jak to jest w przypadku takiej rany? Ile ona się goi, itp? Od razu
mówię, że do dziś nikt nie wie gdzie ona, jaka głęboka i co ją
spowodowało. :) Ile mam czekać? Czy powinienem udać się na jakieś
badania tą dziwną rurką co się do żołądka wprowadza z kamerą i sprawdzić
czy z przełykiem wszystko OK? :) Zaznaczam, że czuje się dobrze.
W związku z tym, że laryngologa znalazłem w powiecie po 2 h (w szpitalu
nawet nie było) dywagowałem trochę nad tym z wujkiem co może się stać,
gdy ktoś połknie ose przez przypadek po urządleniu. Ile czasu ma, zanim
obrzęk zatka drogi oddechowe? Czy jest jakiś specyfik co to w momencie
zatrzyma? Czy można samemu zrobić sobie tracheotomie? Ktoś się orientuje
w tych sprawach?
Pozdrawiam.
--
{ E-mail: a...@p...onet.pl }
{ OpenPGP: 0xA03A4C4C + JID: a...@c...pl }
{ IRC: Annihilator, Network: PolNet }
|