Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Teoria zła czyli empatia pod kreską

Grupy

Szukaj w grupach

 

Teoria zła czyli empatia pod kreską

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 26


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2014-06-20 11:38:10

Temat: Teoria zła czyli empatia pod kreską
Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora

http://kopalniawiedzy.pl/ksiazki/Simon-Baron-Cohen-T
eoria-zla,20227

Simon Baron-Cohen

Teoria zła. O empatii i genezie okrucieństwa

Simon Baron-Cohen ? Teoria zła

Ludzki mózg jest bezpośrednią przyczyną okrucieństwa w historii społeczeństw. Simon
Baron-Cohen, autor fascynującej Teorii zła, która 5 maja ukazała się na rynku
nakładem wydawnictwa Smak Słowa, nie ma co do tego wątpliwości. Na kartach
kontrowersyjnej książki odnajdziemy poparte psychologicznie rozważania nad genezą
wojennych okrucieństw oraz dowody, jak zaburzenia empatii doprowadziły do aktów
terroryzmu.

Teoria zła. O empatii i genezie okrucieństwa to owoc trzydziestoletnich badań
naukowych, których motorem była fascynacja tematem empatii, a także rozważania o tym,
co sprawia, że człowiek staje się zły i jak wiele ma z tym wspólnego mózg. Profesor
Simon Baron-Cohen, wybitny psycholog z Uniwersytetu Cambridge (a prywatnie kuzyn
słynnego Borata, czyli aktora Sachy Barona-Cohena), to badacz, którego nazwać można
"kolekcjonerem emocji". Zarejestrował i opisał ponad 400 różnych emocji, co posłużyło
mu m.in. do badań dzieci dotkniętych autyzmem.

Okrucieństwo dla samego okrucieństwa jest ewidentnym przejawem zaburzeń
emocjonalnych. W Teorii zła autor zastanawia się w kontekście obecnej wiedzy o
empatii, jak doszło do narodzin nazizmu i jak rozwijał się antysemityzm. Przytacza
sceny z obozów koncentracyjnych, analizując liczne zachowania strażników i więźniów.
Próbuje zrozumieć obojętność ówczesnych społeczeństw na los Żydów wysyłanych do
Auschwitz.

Autor przygląda się również historii najnowszej i współczesnemu okrucieństwu.
Powołując się na nagrania z egzekucji zamieszczane na stronie internetowej Al Kaidy,
Simon Baron-Cohen próbuje zrozumieć psychologiczne motywacje terrorystów - jednostek
uznanych przez zachodnią opinię publiczną za przykład "zła" w czystej postaci. Czy z
psychologicznego punktu widzenia można uznać najbliższych współpracowników Osamy bin
Ladena za psychopatów? A może empatia przestaje mieć znaczenie w walce o cele
polityczne? Wybitny psycholog przedstawia egzekucje w okupowanym Iraku jako akty
zemsty za tortury stosowane przez Amerykanów. Historia XX wieku w kontekście
najnowszej wiedzy psychologicznej okazuje się wyjątkowo kontrowersyjna.

Potworne zbrodnie zwykle obezwładniają umysł, pozostawiając tylko pragnienie
wymierzenia kary. Simon Baron-Cohen pozwala nam pokonać te ograniczenia ludzkiego
umysłu. W swojej książce proponuje nowy sposób myślenia o złych ludziach i empatii,
kładąc naukowe podwaliny pod przyszłe, bardziej optymistyczne rozumienie mrocznej
strony człowieczeństwa - tak o Teorii zła pisał Michael Gazzaniga, profesor
psychologii z Uniwersytetu Kalifornijskiego, autor książek Kto tu rządzi? Ja czy mój
mózg? oraz Istota człowieczeństwa.

Baron-Cohen "szpera" w ludzkim mózgu i odnajduje odpowiedź na pytanie, co się dzieje,
gdy człowiek traci pragnienie rozumienia uczuć innych i troszczenia się o nie. Ale
też budzi kontrowersje, nawołując do zmiany sposobu, w jaki wyjaśniamy przyczyny
okrucieństwa oraz traktujemy ludzi, którzy się go dopuszczają.

Simon Baron-Cohen - profesor psychopatologii rozwojowej na Wydziałach Psychologii
Eksperymentalnej i Psychiatrii Uniwersytetu Cambridge. Dyrektor uniwersyteckiego
Centrum Badań Autyzmu oraz wykładowca Trinity College i British Academy. Laureat
prestiżowych nagród, takich jak Medal Spearmana, Nagroda im. May Davison za wybitne
osiągnięcia w dziedzinie psychologii klinicznej oraz Nagroda Prezesa Brytyjskiego
Towarzystwa Psychologicznego. Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne uhonorowało go
Nagrodą im. McAndlessa. Autor książek The Essential Difference i Mindblindness.
Mieszka w Cambridge w Anglii.


Wydawnictwo: Smak Słowa

ISBN: 978-83-62122-67-7

----------------------------

Skąd się bierze empatia?

http://kopalniawiedzy.pl/wywiad/Tomasz-Maruszewski-e
mpatia-Teoria-zla,20310,1

16 maja 2014, 17:40

Tomasz Maruszewski ? empatia ? Teoria zła

Rozmawiamy z profesorem doktorem habilitowanym Tomaszem Maruszewskim z Szkoły Wyższej
Psychologii Społecznej i członkiem Polskiej Akademii Nauk. Profesor Maruszewski
specjalizuje się w psychologii poznawczej, psychologii emocji i przychologii
zarządzania. Jest też autorem wstępu do wydanej niedawno w Polsce książki Simona
Baron-Cohena "Teoria zła. O empatii i genezie okrucieństwa".

Czy w świetle współczesnych badań mamy dość argumentów, by sądzić, że empatia lub
altruizm to "naturalne" cechy naszego mózgu? A może empatia została wykształcona w
procesie socjalizacji?

Nie ma prostej odpowiedzi na to pytanie. Warunkiem empatii jest prawidłowe działanie
różnych struktur mózgowych. Jednak to nie wystarcza, gdyż ujawnianie się aktywności
tych struktur może wystąpić w specyficznych sytuacjach społecznych. Na przykład,
kiedy człowiek empatyczny zostanie zaatakowany, może bronić się i zrobić krzywdę
napastnikowi; następuje wtedy chwilowe wyłączenie obwodu empatii. Z drugiej strony -
jak powiada Baron-Cohen - osoba pozbawiona empatii może być poddana pewnym
oddziaływaniom (nazwijmy je korekcyjnymi), które przynajmniej w pewnym stopniu mogą
te braki empatii skompensować.

Brak empatii jako zaburzenie, ale co na to samolubni karierowicze; ideolodzy,
wynalazcy, geniusze, którzy za wszelką cenę dążą do spełnienia swoich celów, nawet
kosztem innych; bezlitośni managerowie i maklerzy giełdowi? Innymi słowy czy brak
empatii możemy uznawać wyłącznie za dysfunkcję? Może jest to cecha przynosząca
korzyści?

Oczywiście brak empatii przynosi korzyści tym, którzy jej nie posiadają. Braku
empatii nie można uznać za dysfunkcję w sensie indywidualnym. Jednak niektóre formy
braku empatii prowadzą do retorsji społecznych; dobrym przykładem są psychopatyczni
przestępcy, którzy trafiają przed oblicze wymiaru sprawiedliwości. W innych
przypadkach braku empatii możemy mówić o sukcesach, czy wybitnych osiągnięciach.
Wynalazcy, czy ludzie sukcesu mogą przynosić korzyści innym, jednak codzienne
kontakty z takimi osobami mogą być źródłem dyskomfortu dla najbliższego otoczenia.

Czy osoby, u których stwierdzono brak empatii wykazują jakieś cechy kompensujące?
Jakieś wybitne zdolności, które czynią je wyjątkowymi?

Tak dzieje się w wypadku niektórych form braku empatii. Na przykład, osoby z zespołem
Aspergera cechują się niezwykłymi zdolnościami do systematyzacji. Potrafią w zbiorze
na pozór chaotycznych danych dostrzegać pewne regularności, dzięki czemu potrafią
przewidywać przyszłe zdarzenia lepiej. W życiu codziennym te zdolności do
systematyzacji bywają uciążliwe. Osoby takie niezwykle dokładnie porządkują swoje
otoczenie; każda zmiana położenia jakiegoś przedmiotu powoduje ich protesty, a
niekiedy nawet panikę.

Czy jest możliwe całkowite i trwałe wyleczenie osoby, u której wystąpiły zaburzenia z
przyczyn społecznych (trudne dzieciństwo)? Jak bardzo plastyczny jest umysł, a raczej
ludzki charakter?

Odpowiem w sposób mało zdecydowany: to zależy. Po pierwsze zależy od tego, jak długo
trwało owo trudne dzieciństwo. Im wcześniej ktoś się spotkał z niepożądanymi
zachowaniami otoczenia (rodziców, opiekunów), tym korekcja jest trudniejsza. Po
drugie, bardzo dużo zależy od funkcjonowania mózgowego obwodu empatii. Jeśli nie
wykazuje on dysfunkcji, tym korekta jest łatwiejsza. Po trzecie, olbrzymią rolę
odgrywa różnorodność dostępnych metod. W niektórych sytuacjach wystarczy możliwość
nawiązania ufnych i ciepłych kontaktów z inną osobą, w innych zaś konieczne może być
zastosowanie pewnych zabiegów psychoterapeutycznych, niekiedy konieczne jest
wspomaganie farmakologiczne.

Na część pytania dotyczącą plastyczności odpowiem krótko. Im człowiek jest młodszy,
tym bardziej plastyczny. Nie wyklucza ta jednak zmian w okresie dorosłości -
Baron-Cohen opisuje przypadki osób, które odbyły karę więzienia i stały się innymi
ludźmi. Psychologowie powiadają, że osobowość człowieka cechuje się względną
stałością. Wielkie konwersje osobowości zdarzają się rzadko, natomiast zmiany o
mniejszym zakresie pojawiają się relatywnie często.

Jak należy, Pańskim zdaniem, postępować z osobami z zaburzeniami empatii, które
zrobiły coś niewłaściwego - karać czy leczyć? Czy poszukiwanie wytłumaczenia
odstępstw w osobowości i jednocześnie okazywanie współczucia przez pozostałych nie
prowadzi do unikania odpowiedzialności i zasadności surowej kary?

Nie potrafię rozwiązać tego dylematu. Karanie przestępców ma uzasadnienie w systemie
prawnym: pełni rolę odstraszającą i prowadzi do izolacji niebezpiecznych osób. Tu nie
ma dyskusji. Są jednak osoby pozbawione ,,zmysłu moralnego", które nie zdają sobie
sprawy z tego, że wyrządzają innym krzywdę lub zachowują się w sposób nieobyczajny.
Jeśli u podłoża takiego zachowania leży dysfunkcja pewnych okolic mózgu, to kara nie
pełni funkcji korekcyjnej. Sprawca jest przekonany, że nie zrobił niczego złego.
Można podjąć trud ćwiczenia takiej osoby w odróżnianiu dobra i zła - są różne mniej
lub bardziej złożone techniki. Jednak w takich sytuacjach - twierdzi Baron-Cohen -
wymiar sprawiedliwości skłonny jest do stosowania kar. Izolują one sprawcę od
otoczenia społecznego, ale nie sprawiają, że zostanie odbudowany ,,zmysł moralny".

A może empatia ma związek z inteligencją? Czy potrafimy ocenić rozwój ludzkiej
inteligencji na przestrzeni dziejów?

Empatia nie wiąże się z inteligencją. Osoby o wysokiej i niskiej inteligencji mogą
cechować się zarówno wysokim jak i niskim poziomem empatii. Sprawa rozwoju
inteligencji jest złożona. Testy inteligencji istnieją od nieco ponad 100 lat.
Badania wykazują, że w tym okresie następował wzrost IQ. Trzeba jednak pamiętać o
tym, że testy inteligencji nie mierzą wszystkich jej składników. Poza tym dawniej nie
było możliwości wystandaryzowanego pomiaru inteligencji. Ponieważ jedną z
podstawowych właściwości gatunku ludzkiego jest zdolność do współpracy i
współdzielenia się doświadczeniami, można przypuszczać, że to właśnie przyczyniało
się do wzrostu poziomu inteligencji. Warto zajrzeć do książki Jamesa Flynna ,,O
inteligencji inaczej. Czy jesteśmy mądrzejsi od naszych przodków?", by przekonać się,
jak bardzo złożony jest ten problem. Z nieco innego punktu widzenia spogląda na to
zagadnienie Richard Nisbett w książce ,,Inteligencja. Sposoby oddziaływania na IQ"

Ktoś kto nie odczuwa empatii nie potrafi wcielić się w odczucia drugiej osoby. Może
zatem mamy tutaj do czynienia z deficytem zdolności poznawczych, który można
zredukować np. za pomocą leków nootropowych?

Obawiam się, że zażywanie leków nootropowych nie jest to dobrym rozwiązaniem. Empatia
to nie tylko zdolności poznawcze związane z możliwością punktu widzenia drugiej
osoby. Oprócz zdolności poznawczych w empatii ważna jest komponenta emocjonalna.
Baron-Cohen zwraca uwagę na inne leki, które np. mogą pośrednio wpływać poziom
serotoniny (jej niski poziom sprzyja agresywności). Wdychanie oksytocyny w sprayu
może łagodzić zachowania impulsywne - Baron-Cohen wspomina o tym w swojej książce.
Nie jestem lekarzem i nie mogę wypowiadać się w sposób autorytatywny na temat leków.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2014-06-20 11:45:55

Temat: Teoria zła czyli empatia pod kreską
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Było


Teoria zła. Co czyni z nas psychopatów?

To, co dajesz dziecku w pierwszych, decydujących latach życia, jest niczym "garniec
złota". Ale nie rzeczywistego kruszcu, lecz jego emocjonalnego odpowiednika. Kiedy go
zabraknie, rodzi się zło.

Na początku kwietnia w Katowicach zatrzymano Patryka J., 21-latka, którego przyznał
się do zgwałcenia 30 dziewcząt na Śląsku. Policja twierdzi, że to
najniebezpieczniejszy przestępca seksualny, jaki grasował na południu Polski w
ostatnich 10 latach.

Niemal jednocześnie poinformowano, że Patryk J. ma za sobą traumatyczne dzieciństwo.
Pochodzi z patologicznej rodziny, był jednym z wychowanków domu dziecka prowadzonego
przez siostry boromeuszki w Zabrzu. Jako 14-latek był tam katowany przez zakonnice
oraz molestowany seksualnie przez starszych wychowanków. To m.in. na podstawie jego
zeznań skazano siostrę Bernadettę, dyrektorkę placówki, a także siostrę Bogumiłę,
wychowawczynię. Inny z byłych wychowanków sióstr kilka lat wcześniej został
zatrzymany za morderstwo.

Wygląda na to, że ci chłopcy w dzieciństwie zarazili się złem i teraz sami je
roznoszą.

http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,105407,15867582,Teor
ia_zla__Co_czyni_z_nas_psychopatow_.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2014-06-20 12:38:53

Temat: Re: Teoria zła czyli empatia pod kreską
Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora

W dniu piątek, 20 czerwca 2014 11:45:55 UTC+2 użytkownik glob napisał:
> Było
>
>
>
>
>
> Teoria zła. Co czyni z nas psychopatów?
>

>
> Wygląda na to, że ci chłopcy w dzieciństwie zarazili się złem i teraz sami je
roznoszą.
>
A kto zarazil zlem tych co zarazili "chlopcow"? A kto zarazil tych którzy zarazili
tych co zarazili chlopcow? Albo jest bog na którego w końcu możesz zwalic wine (stad
i ofiara odkupienia Jezusa) albo boga nie ma i zostajesz sam z wlasnym zlem, buntem i
(wypoeranym)POczuciem winy. Wybieraj wiec (istnienie) boga. ;P

>
> http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,105407,15867582,Teor
ia_zla__Co_czyni_z_nas_psychopatow_.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2014-06-20 13:04:29

Temat: Re: Teoria zła czyli empatia pod kreską
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 20 Jun 2014 02:38:10 -0700 (PDT), m...@g...com
napisał(a):

> http://kopalniawiedzy.pl/ksiazki/Simon-Baron-Cohen-T
eoria-zla,20227
>
> Simon Baron-Cohen
>
> Teoria zła. O empatii i genezie okrucieństwa
>
> Simon Baron-Cohen ? Teoria zła
>
> Ludzki mózg jest bezpośrednią przyczyną okrucieństwa w historii społeczeństw. Simon
Baron-Cohen, autor fascynującej Teorii zła, która 5 maja ukazała się na rynku
nakładem wydawnictwa Smak Słowa, nie ma co do tego wątpliwości. Na kartach
kontrowersyjnej książki odnajdziemy poparte psychologicznie rozważania nad genezą
wojennych okrucieństw oraz dowody, jak zaburzenia empatii doprowadziły do aktów
terroryzmu.
>
> Teoria zła. O empatii i genezie okrucieństwa to owoc trzydziestoletnich badań
naukowych, których motorem była fascynacja tematem empatii, a także rozważania o tym,
co sprawia, że człowiek staje się zły i jak wiele ma z tym wspólnego mózg. Profesor
Simon Baron-Cohen, wybitny psycholog z Uniwersytetu Cambridge (a prywatnie kuzyn
słynnego Borata, czyli aktora Sachy Barona-Cohena), to badacz, którego nazwać można
"kolekcjonerem emocji". Zarejestrował i opisał ponad 400 różnych emocji, co posłużyło
mu m.in. do badań dzieci dotkniętych autyzmem.
>
> Okrucieństwo dla samego okrucieństwa jest ewidentnym przejawem zaburzeń
emocjonalnych. W Teorii zła autor zastanawia się w kontekście obecnej wiedzy o
empatii, jak doszło do narodzin nazizmu i jak rozwijał się antysemityzm. Przytacza
sceny z obozów koncentracyjnych, analizując liczne zachowania strażników i więźniów.
Próbuje zrozumieć obojętność ówczesnych społeczeństw na los Żydów wysyłanych do
Auschwitz.
>
> Autor przygląda się również historii najnowszej i współczesnemu okrucieństwu.
Powołując się na nagrania z egzekucji zamieszczane na stronie internetowej Al Kaidy,
Simon Baron-Cohen próbuje zrozumieć psychologiczne motywacje terrorystów - jednostek
uznanych przez zachodnią opinię publiczną za przykład "zła" w czystej postaci. Czy z
psychologicznego punktu widzenia można uznać najbliższych współpracowników Osamy bin
Ladena za psychopatów? A może empatia przestaje mieć znaczenie w walce o cele
polityczne? Wybitny psycholog przedstawia egzekucje w okupowanym Iraku jako akty
zemsty za tortury stosowane przez Amerykanów. Historia XX wieku w kontekście
najnowszej wiedzy psychologicznej okazuje się wyjątkowo kontrowersyjna.
>
> Potworne zbrodnie zwykle obezwładniają umysł, pozostawiając tylko pragnienie
wymierzenia kary. Simon Baron-Cohen pozwala nam pokonać te ograniczenia ludzkiego
umysłu. W swojej książce proponuje nowy sposób myślenia o złych ludziach i empatii,
kładąc naukowe podwaliny pod przyszłe, bardziej optymistyczne rozumienie mrocznej
strony człowieczeństwa - tak o Teorii zła pisał Michael Gazzaniga, profesor
psychologii z Uniwersytetu Kalifornijskiego, autor książek Kto tu rządzi? Ja czy mój
mózg? oraz Istota człowieczeństwa.
>
> Baron-Cohen "szpera" w ludzkim mózgu i odnajduje odpowiedź na pytanie, co się
dzieje, gdy człowiek traci pragnienie rozumienia uczuć innych i troszczenia się o
nie. Ale też budzi kontrowersje, nawołując do zmiany sposobu, w jaki wyjaśniamy
przyczyny okrucieństwa oraz traktujemy ludzi, którzy się go dopuszczają.
>
> Simon Baron-Cohen - profesor psychopatologii rozwojowej na Wydziałach Psychologii
Eksperymentalnej i Psychiatrii Uniwersytetu Cambridge. Dyrektor uniwersyteckiego
Centrum Badań Autyzmu oraz wykładowca Trinity College i British Academy. Laureat
prestiżowych nagród, takich jak Medal Spearmana, Nagroda im. May Davison za wybitne
osiągnięcia w dziedzinie psychologii klinicznej oraz Nagroda Prezesa Brytyjskiego
Towarzystwa Psychologicznego. Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne uhonorowało go
Nagrodą im. McAndlessa. Autor książek The Essential Difference i Mindblindness.
Mieszka w Cambridge w Anglii.
>
> Wydawnictwo: Smak Słowa
>
> ISBN: 978-83-62122-67-7
>
> ----------------------------
>
> Skąd się bierze empatia?
>
> http://kopalniawiedzy.pl/wywiad/Tomasz-Maruszewski-e
mpatia-Teoria-zla,20310,1
>
> 16 maja 2014, 17:40
>
> Tomasz Maruszewski ? empatia ? Teoria zła
>
> Rozmawiamy z profesorem doktorem habilitowanym Tomaszem Maruszewskim z Szkoły
Wyższej Psychologii Społecznej i członkiem Polskiej Akademii Nauk. Profesor
Maruszewski specjalizuje się w psychologii poznawczej, psychologii emocji i
przychologii zarządzania. Jest też autorem wstępu do wydanej niedawno w Polsce
książki Simona Baron-Cohena "Teoria zła. O empatii i genezie okrucieństwa".
>
> Czy w świetle współczesnych badań mamy dość argumentów, by sądzić, że empatia lub
altruizm to "naturalne" cechy naszego mózgu? A może empatia została wykształcona w
procesie socjalizacji?
>
> Nie ma prostej odpowiedzi na to pytanie. Warunkiem empatii jest prawidłowe
działanie różnych struktur mózgowych. Jednak to nie wystarcza, gdyż ujawnianie się
aktywności tych struktur może wystąpić w specyficznych sytuacjach społecznych. Na
przykład, kiedy człowiek empatyczny zostanie zaatakowany, może bronić się i zrobić
krzywdę napastnikowi; następuje wtedy chwilowe wyłączenie obwodu empatii. Z drugiej
strony - jak powiada Baron-Cohen - osoba pozbawiona empatii może być poddana pewnym
oddziaływaniom (nazwijmy je korekcyjnymi), które przynajmniej w pewnym stopniu mogą
te braki empatii skompensować.
>
> Brak empatii jako zaburzenie, ale co na to samolubni karierowicze; ideolodzy,
wynalazcy, geniusze, którzy za wszelką cenę dążą do spełnienia swoich celów, nawet
kosztem innych; bezlitośni managerowie i maklerzy giełdowi? Innymi słowy czy brak
empatii możemy uznawać wyłącznie za dysfunkcję? Może jest to cecha przynosząca
korzyści?
>
> Oczywiście brak empatii przynosi korzyści tym, którzy jej nie posiadają. Braku
empatii nie można uznać za dysfunkcję w sensie indywidualnym. Jednak niektóre formy
braku empatii prowadzą do retorsji społecznych; dobrym przykładem są psychopatyczni
przestępcy, którzy trafiają przed oblicze wymiaru sprawiedliwości. W innych
przypadkach braku empatii możemy mówić o sukcesach, czy wybitnych osiągnięciach.
Wynalazcy, czy ludzie sukcesu mogą przynosić korzyści innym, jednak codzienne
kontakty z takimi osobami mogą być źródłem dyskomfortu dla najbliższego otoczenia.
>
> Czy osoby, u których stwierdzono brak empatii wykazują jakieś cechy kompensujące?
Jakieś wybitne zdolności, które czynią je wyjątkowymi?
>
> Tak dzieje się w wypadku niektórych form braku empatii. Na przykład, osoby z
zespołem Aspergera cechują się niezwykłymi zdolnościami do systematyzacji. Potrafią w
zbiorze na pozór chaotycznych danych dostrzegać pewne regularności, dzięki czemu
potrafią przewidywać przyszłe zdarzenia lepiej. W życiu codziennym te zdolności do
systematyzacji bywają uciążliwe. Osoby takie niezwykle dokładnie porządkują swoje
otoczenie; każda zmiana położenia jakiegoś przedmiotu powoduje ich protesty, a
niekiedy nawet panikę.
>
> Czy jest możliwe całkowite i trwałe wyleczenie osoby, u której wystąpiły zaburzenia
z przyczyn społecznych (trudne dzieciństwo)? Jak bardzo plastyczny jest umysł, a
raczej ludzki charakter?
>
> Odpowiem w sposób mało zdecydowany: to zależy. Po pierwsze zależy od tego, jak
długo trwało owo trudne dzieciństwo. Im wcześniej ktoś się spotkał z niepożądanymi
zachowaniami otoczenia (rodziców, opiekunów), tym korekcja jest trudniejsza. Po
drugie, bardzo dużo zależy od funkcjonowania mózgowego obwodu empatii. Jeśli nie
wykazuje on dysfunkcji, tym korekta jest łatwiejsza. Po trzecie, olbrzymią rolę
odgrywa różnorodność dostępnych metod. W niektórych sytuacjach wystarczy możliwość
nawiązania ufnych i ciepłych kontaktów z inną osobą, w innych zaś konieczne może być
zastosowanie pewnych zabiegów psychoterapeutycznych, niekiedy konieczne jest
wspomaganie farmakologiczne.
>
> Na część pytania dotyczącą plastyczności odpowiem krótko. Im człowiek jest młodszy,
tym bardziej plastyczny. Nie wyklucza ta jednak zmian w okresie dorosłości -
Baron-Cohen opisuje przypadki osób, które odbyły karę więzienia i stały się innymi
ludźmi. Psychologowie powiadają, że osobowość człowieka cechuje się względną
stałością. Wielkie konwersje osobowości zdarzają się rzadko, natomiast zmiany o
mniejszym zakresie pojawiają się relatywnie często.
>
> Jak należy, Pańskim zdaniem, postępować z osobami z zaburzeniami empatii, które
zrobiły coś niewłaściwego - karać czy leczyć? Czy poszukiwanie wytłumaczenia
odstępstw w osobowości i jednocześnie okazywanie współczucia przez pozostałych nie
prowadzi do unikania odpowiedzialności i zasadności surowej kary?
>
> Nie potrafię rozwiązać tego dylematu. Karanie przestępców ma uzasadnienie w
systemie prawnym: pełni rolę odstraszającą i prowadzi do izolacji niebezpiecznych
osób. Tu nie ma dyskusji. Są jednak osoby pozbawione ,,zmysłu moralnego", które nie
zdają sobie sprawy z tego, że wyrządzają innym krzywdę lub zachowują się w sposób
nieobyczajny. Jeśli u podłoża takiego zachowania leży dysfunkcja pewnych okolic
mózgu, to kara nie pełni funkcji korekcyjnej. Sprawca jest przekonany, że nie zrobił
niczego złego. Można podjąć trud ćwiczenia takiej osoby w odróżnianiu dobra i zła -
są różne mniej lub bardziej złożone techniki. Jednak w takich sytuacjach - twierdzi
Baron-Cohen - wymiar sprawiedliwości skłonny jest do stosowania kar. Izolują one
sprawcę od otoczenia społecznego, ale nie sprawiają, że zostanie odbudowany ,,zmysł
moralny".
>
> A może empatia ma związek z inteligencją? Czy potrafimy ocenić rozwój ludzkiej
inteligencji na przestrzeni dziejów?
>
> Empatia nie wiąże się z inteligencją. Osoby o wysokiej i niskiej inteligencji mogą
cechować się zarówno wysokim jak i niskim poziomem empatii. Sprawa rozwoju
inteligencji jest złożona. Testy inteligencji istnieją od nieco ponad 100 lat.
Badania wykazują, że w tym okresie następował wzrost IQ. Trzeba jednak pamiętać o
tym, że testy inteligencji nie mierzą wszystkich jej składników. Poza tym dawniej nie
było możliwości wystandaryzowanego pomiaru inteligencji. Ponieważ jedną z
podstawowych właściwości gatunku ludzkiego jest zdolność do współpracy i
współdzielenia się doświadczeniami, można przypuszczać, że to właśnie przyczyniało
się do wzrostu poziomu inteligencji. Warto zajrzeć do książki Jamesa Flynna ,,O
inteligencji inaczej. Czy jesteśmy mądrzejsi od naszych przodków?", by przekonać się,
jak bardzo złożony jest ten problem. Z nieco innego punktu widzenia spogląda na to
zagadnienie Richard Nisbett w książce ,,Inteligencja. Sposoby oddziaływania na IQ"
>
> Ktoś kto nie odczuwa empatii nie potrafi wcielić się w odczucia drugiej osoby. Może
zatem mamy tutaj do czynienia z deficytem zdolności poznawczych, który można
zredukować np. za pomocą leków nootropowych?
>
> Obawiam się, że zażywanie leków nootropowych nie jest to dobrym rozwiązaniem.
Empatia to nie tylko zdolności poznawcze związane z możliwością punktu widzenia
drugiej osoby. Oprócz zdolności poznawczych w empatii ważna jest komponenta
emocjonalna. Baron-Cohen zwraca uwagę na inne leki, które np. mogą pośrednio wpływać
poziom serotoniny (jej niski poziom sprzyja agresywności). Wdychanie oksytocyny w
sprayu może łagodzić zachowania impulsywne - Baron-Cohen wspomina o tym w swojej
książce. Nie jestem lekarzem i nie mogę wypowiadać się w sposób autorytatywny na
temat leków.

Za długie.
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2014-06-20 13:33:27

Temat: Re: Teoria zła czyli empatia pod kreską
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Jak to kto zaraził złem, zakonnice katolickie i ustrój gdzie dzieci się katuje i
tresuje, katolicki, bo takie dzieci nie mają empatii następnie, zasiane ziarno rodzi
zbrodniarzy, czyli kler, masz odpowiedź w całości opisaną.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2014-06-20 13:46:31

Temat: Re: Teoria zła czyli empatia pod kreską
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:ab8c1cd4-bb3f-4373-84b4-245d5fb6a3d4@googlegrou
ps.com...
Jak to kto zaraził złem, zakonnice katolickie i ustrój gdzie dzieci się
katuje i tresuje, katolicki, bo takie dzieci nie mają empatii następnie,
zasiane ziarno rodzi zbrodniarzy, czyli kler, masz odpowiedź w całości
opisaną.

====================


Ja naprawdę mam coraz silniejsze przekonanie o Twoim opętaniu. Zastanawiam
się- nie żartuję- czy nie zamówić mszy za spokój Twojej duszy i powrót na
łono Kościoła.

--

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2014-06-20 13:54:16

Temat: Re: Teoria zła czyli empatia pod kreską
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 20 Jun 2014 13:46:31 +0200, Chiron napisał(a):

> Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
> news:ab8c1cd4-bb3f-4373-84b4-245d5fb6a3d4@googlegrou
ps.com...
> Jak to kto zaraził złem, zakonnice katolickie i ustrój gdzie dzieci się
> katuje i tresuje, katolicki, bo takie dzieci nie mają empatii następnie,
> zasiane ziarno rodzi zbrodniarzy, czyli kler, masz odpowiedź w całości
> opisaną.
>
> ====================
>
> Ja naprawdę mam coraz silniejsze przekonanie o Twoim opętaniu. Zastanawiam
> się- nie żartuję- czy nie zamówić mszy za spokój Twojej duszy i powrót na
> łono Kościoła.

A tam za powrót - aby tylko przeżył :->
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2014-06-20 14:03:44

Temat: Re: Teoria zła czyli empatia pod kreską
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Chiron
Widomo skąd bierze zło z kościoła, masz to dokładnie opisane, bite dzieci nie mają
sumienia do innych, a kler tak widzi wychowanie i jak siostry katowały dzieci tak
wychowankowie pomordowali ludzi kilka lat później, to wychowanie ostre zrobiono
niemcom przed wojną w latach 30. Wiadomo skąd się bierze zło i tu ty je prezentujesz,
bo chorzy nienawiścią inkwizytorzy też widzili szatana w tych co mordowali - szatan
to nienawiść własna projektowana na otoczenie- do wszystkiego wokoło. I tacy jak ty
już zabili matkę bo widzieli w niej szatana. Jesteś chorym mordercą widzisz skąd się
bierze zło śmierdziuchu chory z nienawiści?









› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2014-06-20 14:06:45

Temat: Re: Teoria zła czyli empatia pod kreską
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Chiron
Z kościoła wyszło zło i co zrobili starszej kobiecie, taki sam motyw jak ty tu
szalejesz do innych.

http://m.onet.pl/wiadomosci/kielce,nk6wl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2014-06-20 17:22:16

Temat: Re: Teoria zła czyli empatia pod kreską
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2014-06-20 13:04, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Fri, 20 Jun 2014 02:38:10 -0700 (PDT), m...@g...com
> napisał(a):
>
>>
[...]
> Za długie.

I dlatego zacytowałaś całość?

Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Wielka zaciśnięta pięść wielkiego brata.
Ja się pytam!
Żydzi planują polski Majdan ?
Szkodliwość masturbacji
Animal Studies

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3

zobacz wszyskie »