Tiramisu-jaka śmietana?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-10-20 10:01:46

Temat: Re: Tiramisu-efekt końcowy
Od: "Milena" <m...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Zapomniałam dodać, że 3 szkl. kawy to za dużo nawet na te 30 biszkoptów.
Starczy 2-2,5 szkl.

Milena

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-10-20 14:15:46

Temat: Re: Tiramisu-jaka śmietana?
Od: "Magdalena Witkowska" <s...@x...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hmm... masz ciekawy sposób podejścia do kuchni, którego ja raczej nie
rozumiem. A właściwie jeśli próbuję rozumieć (dzielisz potrawy na te,
należące do elitarnej grupy i inne, a właściwie co do czego zaliczasz), to
zaczyna pojawiać mi się w umyśle coś strasznego ;) Więc lepiej nie będę
próbować. Zresztą myślę, że nie ma to większego znaczenia :)

Ważne, że Tiramisu a'la Milena wyszło doskonałe, wg autorki. :)

ogólnie rzecz biorąc - oddaję pokłon Twojemu estetyzmowi kuchennemu :) i
EOT

Pozdrawiam
Sasannka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-20 14:37:54

Temat: Re: Tiramisu-efekt końcowy
Od: "Magdalena Witkowska" <s...@x...pl> szukaj wiadomości tego autora

No to gratuluje! :) skopiowalam sobie Twoj przepis :)

--
Pozdrawiam
Sasannka
---
http://sasannka.xpect.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-20 14:52:24

Temat: Re: Tiramisu-jaka śmietana?
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 20 Oct 2003 16:15:46 +0200, "Magdalena Witkowska"
<s...@x...pl> wrote:

>Hmm... masz ciekawy sposób podejścia do kuchni, którego ja raczej nie
>rozumiem. A właściwie jeśli próbuję rozumieć (dzielisz potrawy na te,
>należące do elitarnej grupy i inne, a właściwie co do czego zaliczasz), to
>zaczyna pojawiać mi się w umyśle coś strasznego ;) Więc lepiej nie będę
>próbować. Zresztą myślę, że nie ma to większego znaczenia :)
>
>Ważne, że Tiramisu a'la Milena wyszło doskonałe, wg autorki. :)
>
>ogólnie rzecz biorąc - oddaję pokłon Twojemu estetyzmowi kuchennemu :) i
>EOT
>
>Pozdrawiam
>Sasannka
>

bo to jest tak, ze gotujesz/robisz pewna potrawe scisle wedlug
przepisu (jakiegos, choc na tiramisu we Wloszech sa przeciez
rozne dosc przepisy...to znaczy - zasada chyba jest taka, ze
sklada sie tiramisu z pewnych dosc scisle okreslonych skladnikow.
wariacje to chyba tworza nie tiramisu a la ktos a deser pdoobny
do, albo na wzor albo wariacje na temat....rosol, wczesciej w
watku przykladujacy nie jest dobrym chyba przykladem, bo rosl
moze byc np wolowy albo kurzy...tiramisu juz nie ;P

trys, co jak pomysli o dodaniu smietany do tiramisu to umiera na
kalorie od reki ;)

K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-20 17:46:42

Temat: Re: Tiramisu-jaka śmietana?
Od: "Magdalena Witkowska" <s...@x...pl> szukaj wiadomości tego autora

> bo to jest tak, ze gotujesz/robisz pewna potrawe scisle wedlug
> przepisu (jakiegos, choc na tiramisu we Wloszech sa przeciez
> rozne dosc przepisy...to znaczy - zasada chyba jest taka, ze
> sklada sie tiramisu z pewnych dosc scisle okreslonych skladnikow.
> wariacje to chyba tworza nie tiramisu a la ktos a deser pdoobny
> do, albo na wzor albo wariacje na temat....

a to ja przepraszam, ja sie nie znam.
Nie jestem az takim kuchennym fachowcem, by prawidlowo nazywac wszystkie
rzeczy. Moja rodzina od lat gromadzi przepisy - wariacje na temat róznych
potraw i nigdy sie nie przejmowalismy, ze do kruchego dodajemy jajek (ponoc
sie nie daje?), ze makowiec to tak naprawde rolada, ze marchello... a nawet
nie wiem, jaki tort marchello jest w oryginale. Zwykle wazniejsze bylo,
który sposób daje smaczniejsze dla nas rezultaty. Nigdy nie wystepowalam w
konkursach, nie prowadzilam restauracji, wiec nie uwazam, by bylo to wazne.
nikogo tez nie zapraszam na "oryginalna meksykanska tortille", tylko na
"moja meksykanska tortille". Oryginalna musialaby byc przydrzadzona z
oryginalnych skladników i najlepiej przez osobe rodem z meksyku.

Jadlam kilka tiramisu i kazde bylo inne, sama zgromadzilam juz kilka róznych
przepisow na tiramisu. Dlatego nie uwazam, ze jest jeden, TEN przepis. A
nawet, jesli jest, to kazdy zrobi to inaczej. Nie jestesmy fabrykami, by
zagwarantowac jakosc.

Nie wiem, moze tiramisu jest daniem wyjatkowym. Moze dzieki temu, ze nic sie
nie piecze, ze uzywa sie gotowych skladników, zawsze wyjdzie takie samo. Jak
ciasto z torebki ;)

Acz z drugiej strony rozumiem, ze fascynaci lub ludzie uwazajacy sie za
fachowcow (i takowymi moze bedac) moga poczuc sie urazeni, jesli nie nazywa
sie wszystkiego po imieniu i poprawnie. To tak jak czlowiek idelanie
poslugujacy sie jezykiem polskim, który ma ochote poprawiac wszystkich,
który robia bledy.

A jesli chodzi o rosól... oryginalny rosól nie byl kurzy. :) Ale poniewaz
pochodzenie rosolu ginie w pomroce dziejów, nie ma sensu kruszyc o to kopii.
;)

Pozdrawiam
Sasannka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-20 18:27:15

Temat: Re: Tiramisu-jaka śmietana?
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

>Jadlam kilka tiramisu i kazde bylo inne, sama zgromadzilam juz kilka róznych
>przepisow na tiramisu. Dlatego nie uwazam, ze jest jeden, TEN przepis. A
>nawet, jesli jest, to kazdy zrobi to inaczej. Nie jestesmy fabrykami, by
>zagwarantowac jakosc.
>
>Nie wiem, moze tiramisu jest daniem wyjatkowym. Moze dzieki temu, ze nic sie
>nie piecze, ze uzywa sie gotowych skladników, zawsze wyjdzie takie samo. Jak
>ciasto z torebki ;)
>
>Acz z drugiej strony rozumiem, ze fascynaci lub ludzie uwazajacy sie za
>fachowcow (i takowymi moze bedac) moga poczuc sie urazeni, jesli nie nazywa
>sie wszystkiego po imieniu i poprawnie. To tak jak czlowiek idelanie
>poslugujacy sie jezykiem polskim, który ma ochote poprawiac wszystkich,
>który robia bledy.
>
>A jesli chodzi o rosól... oryginalny rosól nie byl kurzy. :) Ale poniewaz
>pochodzenie rosolu ginie w pomroce dziejów, nie ma sensu kruszyc o to kopii.
>;)
>
>Pozdrawiam
>Sasannka
>

mnie raczej chodzilo o to, ze tiramisu to jedna z takich potraw
co sie skalda z pewnych okreslonych skaldnikow i czy kawe do
nasaczenia zrobiusz z kawy Java czy Kilimanjaro czy Mocca to nie
ma znaczenia, wazne jest ze JEST kawa. Marsala to tez pewne
konkretne wino.... nie sadze, zeby tiramisu juz dojrzalo do nazwy
ogolnej oznaczajacej deser typu sernik czy dania glownego typu
gulasz. za mlode ;)

kopii nie krusze, bo dawno polamana ;)

trys
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-20 20:36:16

Temat: Re: Tiramisu-jaka śmietana?
Od: "winnie" <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Milena" <m...@W...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1061.0000006c.3f91052f@newsgate.onet.pl...
> Witam,
> mam krótkie pytanie dot. tego, co w tytule. Jakiej śmietany używacie do
tego
> deseru: to ma być ubita kremówka dodana do serka i reszty skadników, czy
coś
> inszego? Będę wdzięczna za podpowiedź. Chciałam zrobić mężowi na imieninki
> takie słodkie co nieco. Pozdrawiam.
>
> Milena
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

No to ja powiem, że robię według tego przepisu i dodaje kremówkę ze szklanej
butelki, z blaszanym kapslem :) I mam grono fanów tego wyrobu. Niestety jest
po angielsku, może nie sprawi to problemu :)

Pozdrawiam
Winnie

2/3 cup Sugar
1/4 cup Water
4 lg Egg yolks
1/2 tsp Vanilla
9 oz Marscapone
4 To 6 Tbsp dark rum, or to
-taste
1 cup Heavy cream
12 Biscotti di savoiardi
-(Italian ladyfingers)
1/3 cup Espresso coffee
3 oz Dark sweet chocolate,
-grated

In a small saucepan, combine the sugar and water and bring to a boil,
stirring, over medium heat. Continue to boil, brushing down the sides of
the pan with a brush dipped in cold water, until it reaches the soft- ball
stage, or a candy thermometer registers 240 deg.F. In a bowl, using an
electric mixer, beat the yolks until they are combined, then add the sugar
syrup in a stream. Beat until cool. Beat in the vanilla.In a bowl, whisk
the marscapone and rum until smooth. In another bowl, beat the heavy cream
until it holds soft peaks. Combine the egg mixture with the marscapone.
Fold in the heavy cream. Line a 6-cup serving dish with the biscotti and
drizzle the espresso over them. Spoon in the marscapone mixture, smoothing
the top, and chill, covered with plastic wrap, for at least 3 hours or
overnight. Before serving, sprinkle the top with the grated chocolate.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-21 18:08:04

Temat: Re: Tiramisu-jaka śmietana?
Od: "Agata Solon" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Magdalena Witkowska" <s...@x...pl> napisał w wiadomości
news:bn1728$q4c$1@news.onet.pl...

> Acz z drugiej strony rozumiem, ze fascynaci lub ludzie uwazajacy sie za
> fachowcow (i takowymi moze bedac) moga poczuc sie urazeni, jesli nie
nazywa
> sie wszystkiego po imieniu i poprawnie. To tak jak czlowiek idelanie
> poslugujacy sie jezykiem polskim, który ma ochote poprawiac wszystkich,
> który robia bledy.
>

Wiesz, to nie bylo mile, delikatnie mowiac. Cos mi sie zdaje, ze cos bardzo
latwo wydajesz opinie o ludziach, ktorych nie znasz. W kazdym razie dzieki
za ten wyklad i wszystkie uszczypliwe aluzje, odpowiadac juz mi sie nie
chce, bo jak ktos zaczyna byc zlosliwy, to wole sie wycofac.

Agata Solon, naturalna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-21 18:14:55

Temat: Re: Tiramisu-jaka śmietana?
Od: "Agata Solon" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Magdalena Witkowska" <s...@x...pl> napisał w wiadomości
news:bn0qn9$n3v$1@news.onet.pl...
> Hmm... masz ciekawy sposób podejścia do kuchni, którego ja raczej nie
> rozumiem. A właściwie jeśli próbuję rozumieć (dzielisz potrawy na te,
> należące do elitarnej grupy i inne, a właściwie co do czego zaliczasz), to
> zaczyna pojawiać mi się w umyśle coś strasznego ;)

A to niby czemu?! Po prostu sa potrawy slynne, takie ktore zrobily swiatowa
kariere, podbily podniebienia ludzi w roznych czesciach swiata i zapisaly
sie zlotymi zgloskami w historii kulinariow. I co w tym strasznego?

Agata Solon, naturalna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-22 14:44:04

Temat: Re: Tiramisu-jaka śmietana?
Od: "" <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> > A jakbym ubiła kremówkę 30% i wymieszała delikatnie
> > z tym kremem? Pomożcie.
>
>
> myśle, że byłoby idealnie i ciasto będzie cudownie puszyste :) Jeśli Ci
> wyjdzie, to daj przepis , chetnie wypróbuje tiramisu z bitą śmietaną. Oj, to
> dopiero będzie niezdrowe ;))))
>
>
> Sasannnka
>
> owszem, niezg=drowe a raczej nie mało kaloryczne:))

ja kupuję śmietanę kremówkę 36% np. z Łowicza i ubijam, a następnie delikatnie
mieszam z masą maskarpone.
no i jeszcze nikt nie narzekał, że mu nie smakuje:))

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl