Trochę historii

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16

1. Data: 2014-10-16 07:55:36

Temat: Trochę historii
Od: bbjk <a...@b...cc> szukaj wiadomości tego autora

Na marginesie różnych sensacji, które tu można wyczytać, polecam tym, co
lubią czytać i wiedzieć, książkę "Historia kuchni" Reay Tannahill,
autorki "Historii seksu", którą zresztą też warto poznać.
Tu jest recenzja, która Wam przybliży zawartość lektury.
http://krytycznymokiem.blogspot.com/2014/06/historia
-kuchni-reay-tannahill.html

Psss...
Chyba jednak Kindle sobie odpuszczę, ale nie wykluczam zmiany zdania.
--
B.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2014-10-16 11:28:39

Temat: Re: Trochę historii
Od: Trybun <I...@j...com> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2014-10-16 11:38:04

Temat: Re: Trochę historii
Od: bbjk <a...@b...cc> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2014-10-16 11:28, Trybun pisze:

> Przyznam że niezbyt lubię takie naukowe czy pseudonaukowe roztrząsanie
> zagadnienia żywności, seksu itp. Same w sobie te rzeczy są czynnikiem
> dla którego warto żyć, ale po takich rozważaniach jajogłowych od razu
> się ich odechciewa.

Komu się odechciewa, temu się odechciewa. Ale wolnemu wola,
cudzoziemskich ksiąg nie czytaj.
--
Bjk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2014-10-16 13:33:58

Temat: Re: Trochę historii
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 16 Oct 2014 07:55:36 +0200, bbjk napisał(a):

> Na marginesie różnych sensacji, które tu można wyczytać, polecam tym, co
> lubią czytać i wiedzieć, książkę "Historia kuchni" Reay Tannahill,
> autorki "Historii seksu", którą zresztą też warto poznać.
> Tu jest recenzja, która Wam przybliży zawartość lektury.
> http://krytycznymokiem.blogspot.com/2014/06/historia
-kuchni-reay-tannahill.html

"Wstępna teza tej książki jest bowiem wyrazista i broni się w każdym
kolejnym rozdziale. "Bez żywności nie byłoby ani gatunku ludzkiego, ani
historii"."

LOL, zaiste, koniecznie trzeba przeczytać tę książkę, aby się tak
niesamowitego faktu dowiedzieć, że bez jedzenia nic nie przeżyje - kilka
lat pracy nad książką wydało zaiste epokowy owoc...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2014-10-16 13:40:35

Temat: Re: Trochę historii
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 16 Oct 2014 13:33:58 +0200, XL napisał(a):

> Dnia Thu, 16 Oct 2014 07:55:36 +0200, bbjk napisał(a):
>
>> Na marginesie różnych sensacji, które tu można wyczytać, polecam tym, co
>> lubią czytać i wiedzieć, książkę "Historia kuchni" Reay Tannahill,
>> autorki "Historii seksu", którą zresztą też warto poznać.
>> Tu jest recenzja, która Wam przybliży zawartość lektury.
>> http://krytycznymokiem.blogspot.com/2014/06/historia
-kuchni-reay-tannahill.html
>
>
> "Wstępna teza tej książki jest bowiem wyrazista i broni się w każdym
> kolejnym rozdziale. "Bez żywności nie byłoby ani gatunku ludzkiego, ani
> historii"."
>
> LOL, zaiste, koniecznie trzeba przeczytać tę książkę, aby się tak
> niesamowitego faktu dowiedzieć, że bez jedzenia nic nie przeżyje - kilka
> lat pracy nad książką wydało zaiste epokowy owoc...

...bo o tzw łańcuchu pokarmowym zapewne autorka nie słyszała, musiała
kilka lat odkrywać tę "sensację", tajemnicę całego życia na Ziemi
generalnie, nie tylko ludzkiego. A już że historia jest dziełem gatunku
ludzkiego - to trzeba było równie długich lat rozważań, żeby dojść do tej
przełomowej konkluzji 3-|

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2014-10-16 16:29:51

Temat: Re: Trochę historii
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2014-10-16 07:55, bbjk pisze:
> Na marginesie różnych sensacji, które tu można wyczytać, polecam tym,
> co lubią czytać i wiedzieć, książkę "Historia kuchni" Reay Tannahill,
> autorki "Historii seksu", którą zresztą też warto poznać.
> Tu jest recenzja, która Wam przybliży zawartość lektury.
> http://krytycznymokiem.blogspot.com/2014/06/historia
-kuchni-reay-tannahill.html
>

"Tannahill wnikliwie przeanalizowała to, w jaki sposób żywność, nawyki
żywieniowe, kultura kuchni i jej związki z cywilizacją kształtowały
smaki, gusta oraz tendencje, dzięki którym jedzenie stało się tak
wyraźnie sprzężone między innymi z religiami, rozwojem technologii, a
także ze zróżnicowaniem stosunków międzyludzkich."

Autorka mogłaby i tutaj zawitać w ramach badań, zwłaszcza tego
ostatniego aspektu, hi hi.

> Psss...
> Chyba jednak Kindle sobie odpuszczę, ale nie wykluczam zmiany zdania.

No cóż, przy czytaniu książek kucharskich obfitujących w zdjęcia Kindle
na pewno się nie sprawdzi. Z tego samego powodu co podróżniczych -
zubożyłby je.
Na szczęście nie trzeba się decydować wyłącznie na jedną opcję, można
czytać na dwa fronty, w zależności od lektury.

Aproposik - czy w tej książce jest dużo zdjęć?

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2014-10-16 16:38:23

Temat: Re: Trochę historii
Od: bbjk <a...@b...cc> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2014-10-16 16:29, FEniks pisze:

> Autorka mogłaby i tutaj zawitać w ramach badań, zwłaszcza tego
> ostatniego aspektu, hi hi.
Przeszkoda jest taka, że już od dobrych paru lat nie żyje.

> No cóż, przy czytaniu książek kucharskich obfitujących w zdjęcia Kindle
> na pewno się nie sprawdzi. Z tego samego powodu co podróżniczych -
> zubożyłby je.
> Na szczęście nie trzeba się decydować wyłącznie na jedną opcję, można
> czytać na dwa fronty, w zależności od lektury.

Dość dużo też pożyczam z biblioteki.

> Aproposik - czy w tej książce jest dużo zdjęć?
Sporo ilustracji.
--
B.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2014-10-16 17:05:23

Temat: Re: Trochę historii
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2014-10-16 07:55, obywatel bbjk uprzejmie donosi:
> Na marginesie różnych sensacji, które tu można wyczytać, polecam tym, co
> lubią czytać i wiedzieć, książkę "Historia kuchni" Reay Tannahill,
> autorki "Historii seksu", którą zresztą też warto poznać.
> Tu jest recenzja, która Wam przybliży zawartość lektury.
> http://krytycznymokiem.blogspot.com/2014/06/historia
-kuchni-reay-tannahill.html

Mamy, mamy.
Czeka na swą kolej.
Niezła jest też "Historia naturalna i moralna jedzenia" Maguelonne
Toussaint-Samat.

Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2014-10-16 17:08:59

Temat: Re: Trochę historii
Od: bbjk <a...@b...cc> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2014-10-16 17:05, Qrczak pisze:

> Niezła jest też "Historia naturalna i moralna jedzenia" Maguelonne
> Toussaint-Samat.

O, tego nie znam, dzięki.
--
Bjk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2014-10-16 17:09:12

Temat: Re: Trochę historii
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2014-10-16 16:29, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
> W dniu 2014-10-16 07:55, bbjk pisze:
>> Na marginesie różnych sensacji, które tu można wyczytać, polecam tym,
>> co lubią czytać i wiedzieć, książkę "Historia kuchni" Reay Tannahill,
>> autorki "Historii seksu", którą zresztą też warto poznać.
>> Tu jest recenzja, która Wam przybliży zawartość lektury.
>> http://krytycznymokiem.blogspot.com/2014/06/historia
-kuchni-reay-tannahill.html
>
> "Tannahill wnikliwie przeanalizowała to, w jaki sposób żywność, nawyki
> żywieniowe, kultura kuchni i jej związki z cywilizacją kształtowały
> smaki, gusta oraz tendencje, dzięki którym jedzenie stało się tak
> wyraźnie sprzężone między innymi z religiami, rozwojem technologii, a
> także ze zróżnicowaniem stosunków międzyludzkich."
>
> Autorka mogłaby i tutaj zawitać w ramach badań, zwłaszcza tego
> ostatniego aspektu, hi hi.

Niestety nie uczyni tego.

>> Psss...
>> Chyba jednak Kindle sobie odpuszczę, ale nie wykluczam zmiany zdania.
>
> No cóż, przy czytaniu książek kucharskich obfitujących w zdjęcia Kindle
> na pewno się nie sprawdzi. Z tego samego powodu co podróżniczych -
> zubożyłby je.
> Na szczęście nie trzeba się decydować wyłącznie na jedną opcję, można
> czytać na dwa fronty, w zależności od lektury.
>
> Aproposik - czy w tej książce jest dużo zdjęć?

Tak sobie. W dodatku czarno-białe i w niczym nie przypominają fotek z
różnych blogasków, które powodują ślinotok.

Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.