Decydującą rolę kontaktu-lub jego braku -w utrzymaniu się uprzedzenia
wykazał Piettigrew w badaniach ,które przeprowadził ze swoimi
niemieckimi kolegami . '' Niemcy ze Wschodu są ,średnio biorąc ,dużo
bardziej uprzedzeni wobec wszystkich innych grup ,od Polaków Po
Turków ,niż Ludzie z zachodnich Niemiec -stwierdził Pettigrew .-
Na przykład aktów przemocy ,których ofiarami padają członkowie
mniejszości ,dochodziło o wiele częściej w byłej NRD niż RFN . Badając
aresztowane za takie zachowania , odkryliśmy dwie rzeczy ; są one
silnie uprzedzone I nie miały praktycznie żadnych kontaktów z
grupą ,której tak nienawidzą .
We wschodnich Niemczech ,nawet kiedy komunistyczny rząd przyjął duże
grupy Kubańczyków czy Afrykanów ,były one trzymane w izolacji od
miejscowej ludności .
Natomiast w zachodnich Niemczech przyjaźnie ponad granicami grupowymi
trwały od dziesiątek lat . I stwierdziliśmy ,że im większy kontakt
mieli Niemcy z mniejszościami ,tym przyjaźniej byli nastawieni do
całej grupy .