"Uroda" rogówki? - do okulistów

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2

1. Data: 2006-10-16 20:47:31

Temat: "Uroda" rogówki? - do okulistów
Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam, w standardowym badaniu okulistycznym okulistę zaniepokoił wygląd
mojej rogówki, wezwany do konsultacji drugi okulista też potwierdził
wątpliwości pierwszego. Dokładnie - moja rogówka wykazuje pewne cechy
charakterystyczne dla jaskry. Oczywiście będę jeszcze robić badanie
dodatkowe - pole widzenia. Okulista powiedział, że najprawdopodobniej to
taka "uroda" mojego oka, ponieważ w tym wieku raczej nie miewa się jaskry.
Ja też niespecjalnie wierzę w możliwość jaskry, bo nie zaliczam się do grupy
ryzyka i nie miewam właściwie żadnych niepokojących objawów.

Czy rogówka faktycznie może mieć "taką urodę" bez żadnych powodów
zdrowotnych?

Pozdr. Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-10-17 17:49:27

Temat: Re: "Uroda" rogówki? - do okulistów
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witam, w standardowym badaniu okulistycznym okulistę zaniepokoił wygląd
> mojej rogówki, wezwany do konsultacji drugi okulista też potwierdził
> wątpliwości pierwszego. Dokładnie - moja rogówka wykazuje pewne cechy
> charakterystyczne dla jaskry. Oczywiście będę jeszcze robić badanie
> dodatkowe - pole widzenia. Okulista powiedział, że najprawdopodobniej to
> taka "uroda" mojego oka, ponieważ w tym wieku raczej nie miewa się jaskry.
> Ja też niespecjalnie wierzę w możliwość jaskry, bo nie zaliczam się do
> grupy ryzyka i nie miewam właściwie żadnych niepokojących objawów.
>
> Czy rogówka faktycznie może mieć "taką urodę" bez żadnych powodów
> zdrowotnych?
>
> Pozdr. Ewa

hmmm... trudno powiedziec, co okulisci mieli na mysli mowiac o urodzie. W
rogowce mozna zauwazyc np. tzw. wrzeciono Krukenberga, ktore dlugie lata nie
daje objawow jaskrowych, ale jest jedna z cech jaskry tzw. barwnikowej. To
tylko przyklad. I takich pacjentow nalezy obserwowac. Mysle, ze powinnas sie
spytac prowadzacego okuliste konkretnie, co mial na mysli i co widzi na
rogowce. Wtedy bedziemy madrzejsi.

pozdr.

casus