« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-11-05 11:02:07
Temat: Re: Urzadzenie do ciastaJa uzywam Brauna K1000 i mam go chyba z 8- 10 lat. Jak nazwa wskazuje ma
bardzo mocny motor 1000kw Polskie maja pomiedzy 300-500kw sitkami, a druga
do ubijania ciasta od pianki do czego chcesz.Ja robie w niej ciasto na
pierogi, drozdzowe, babki, pierniki. ,kruche ciasto na co tylko mam ochote.
Goraco polecam.
Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-11-07 19:06:33
Temat: Re: Urzadzenie do ciastaOn Thu, 4 Nov 2004 09:53:28 +0100, "plitkin"
<p...@i...pl> wrote:
>Czy ktos mi cos podpowie czy nie? Powtarzam: chce URZADZENIE do mieszania
>ciasta (raczkami mi sie nie chce). Ciasto ma byc twarde (np. na pierogi).
Z twardszych to na pizze albo kruche robie w robocie Philipsa Cucina
HR 2831. Nie wiem czy na pierogi twardsze?
Tylko teraz juz go chyba nie ma w produkcji (kupiony ze 3-4 lata
temu), nastepnika by trzeba bylo poszukac.
Thermomixa widzialam w akcji i podziwialam. Mozna go miec za (o ile
dobrze pamietam) 300 zl ;) A moze jeszcze mniej...
--
Pozdrawiam, Sabina
(z adresu usun co trzeba)
www.pajacyk.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-08 11:58:16
Temat: Re: Urzadzenie do ciastaSabinka wrote:
> Thermomixa widzialam w akcji i podziwialam. Mozna go miec za (o ile
> dobrze pamietam) 300 zl ;) A moze jeszcze mniej...
Tzn. miesiecznie??? I przez ile lat?
--
Pozdrawiam,
Ania
Moje aukcje: http://tinyurl.com/4t9sc
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-08 16:39:25
Temat: Re: Urzadzenie do ciastaOn Mon, 8 Nov 2004 12:58:16 +0100, "A.L." <a...@n...pl>
wrote:
>Tzn. miesiecznie??? I przez ile lat?
Pani to przedstawila dosyc ladnie. Nawet zdawalo mi sie, ze mowila o
100 zl, choc nie jestem pewna, jaka jest najmniejsza rata, lat bylo
troche :)
I tak to przedstawila, ze na poczatek placi sie te 100 czy 300 zl,
potem w nastepnych miesiacach bilans wychodzi na 0, gdyz ta kwote
zaoszczedza sie na produktach, ktorych sie nie kupuje a robi samemu.
Byly przy tym obliczenia matematyczne :) Wymieniala tu m.in. jogurty i
"gorace kubki". Brzmialo to sensownie, zakladajac oczywiscie, ze bez
tego urzadzenia kupowalo sie wymieniananych produktow odpowiednio
duzo.
Byla tez opcja "Mozesz tez miec to za darmo - chetnych prosimy o
zgloszenie sie po prezentacji". Chodzilo zdaje sie o zajecie sie
sprzedaza tego urzadzenia.
Mnie w thermomixie najbardziej oczarowalo to, ze sam sie myje :) i
mozliwosc robienia przecieru z pomidorow ze skorka. Ale przetestowalam
pod tym drugim katem tez mojego robota - tez sie sprawdza :)
No i fajne bylo to, ze dostaje sie z thermomixem mase przepisow do
niego (gruuuuba ksiega). Do mojego robota jest dolaczonych tylko kilka
przepisow i nie zawsze mam pewnosc, czy nadaje sie on do wykorzystania
do danej czynnosci.
--
Pozdrawiam, Sabina
(z adresu usun co trzeba)
www.pajacyk.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |