« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-06-11 13:52:42
Temat: Re: Uszyłam sama :)Julko, od czasu do czasu w Burdach są krótkie instrukcje zmieniania
wielkości wykrojów. Może znajdziesz. Najogólniej jednak trzeba dokładnie
obliczyć o ile centrymetrów chcemy zmiejszyć w danym miejscu wykrój. Czyli
porównać szczegółowe wymiary w każdym z rozmiarów. Np. chcąc skrócić
bluzeczkę, obliczam ile centymetrów muszę ją zmniejszyć i robię
zakładeczki(albo wstawki z pasków papieru) na wysokości podkroju pach, w
środku między wykrojami pach i talią, oraz, jeśli bluzeczka jest dłuższa,
między talią a dołem. gorzej jest ze zmianami obwodów poprzecznych (talia,
gors). Trzeba przy tym pamiętać, by różnicę w rozmiarach podzilić na pół i
odpowiednio porozkładać takie zakładki na przodzi i tyle. Nigdy przy tym nie
zmiejsza się i nie poszerza wykrojów tylko dodając lub ujmując na samych
skrajach wykrojów. Jak rysuję wykrój z Burdy, to czasami powiększając lub
pomniejszająć o jeden rozmiar prowadzę linie obserwując jak podane rozmiary
się zmieniają. A to jest już bardzo proste. Gorzej z wytłumaczeniem tego bez
pokazania.
Acha, by podkroje szyjki dobrze leżały, trzeba zrobić zakladki zmniejszające
w dwóch miejscach. Zmiejszałam i zwiększałam już mnóstwo wykrojów. Przez
lata nosiłam rozmiar 17. Koszmar! nic nie idzie dostać. Teraz troszkę
"urosłam" ;) Pocieszę Cię więc, że z czasem nabiera się wprawy i przerabia
wykroje nawet o dwa, trzy rozmiary.
Pozdrawiam!
Anna B. (Ziemia Lubuska)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-06-11 14:18:29
Temat: Uszyłam sama :)Po kilku dniach skończyłam moja pierwszą w życiu
sukieneczkę. Najgorsze było w tym to że miałam wykrój na rozmiar 86
(moja Emilka nosi obecnie 74) i najwiecej czasu zajelo mi samo
pomniejszanie.
Jak robic w przyszłosci wykroje zeby pod paszkami
i pod szyjka sukieneczki ukladaly sie idealnie?(Z tym mialam najwiekszy klopot).
Julka - szykująca się juz do następnej sukienusi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |