| « poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2009-07-10 11:45:23
Temat: Re: WYBRALEM...W Usenecie Aicha <b...@t...ja> tak oto plecie:
>
> Użytkownik "Panslavista" napisał:
>
>>> Takie odgłosy pasowałyby mi do umierania. Tak sobie wyobrażam
>>> śmierć, tzn takiej bym pragnęła: błoga cisza i odgłosy łąki, a ja
> leżę
>>> i słucham ich, coraz głośniejszych :-)
>> Lepszy górski las jodłowy z lekkim poszumem wiatru.
>
> I halka? ;)))
A kto teraz halkę zakłada?
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2009-07-10 11:46:13
Temat: Re: WYBRALEM...Qrczak pisze:
> W Usenecie Stalker <t...@i...pl> tak oto plecie:
>>
>> On 10 Jul., 11:42, tren R
>>
>>>> "...Nie ma żadnego powodu,
>>>> by agnostyk kwestionował poszukiwanie
>>>> piękna przez wiarę, ale nie może zgodzić się na aprioryczne zesłanie
>>>> siebie do piekła lub w
>>>> najlepszym przypadku do czyśćca szpetoty..."
>>>
>>>> Jan Wolenski
>>>
>>> tylko to jest jest niemożliwe.
>>> tzn - porozumienie na bazie jakiegoś wspólnego mianownika.
>>
>> Ciesze sie ze sie ze mna zgadzasz :-)
>>
>> Ale akurat powyzszy fragment ma inne znaczenie.
>>
>> W kontekscie dyskusji znaczy: "Ciesze sie ze Ikselka wierzy, ze bedzie
>> sobie po zielonych lakach biegac (i zycze jej zeby tak bylo),
>> natomiast nie godze sie na twierdzenia dotyczace innych: tylko ateista
>> umiera naprawde, ty bedziesz gnil, jak ja bede biegala "
>
> IMO umierać naprawdę to każdy umiera. Bieganie po łąkach ma się - chyba
> - po sądzie ostatecznym odbywać, a ten - chyba - jeszcze nie wystąpił
wg mnie właśnie trwa
--
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2009-07-10 11:46:24
Temat: Re: WYBRALEM...On 10 Jul., 13:28, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Jakże ateista może biegać po zielonych polach, skoro nie wierzy w ich
> istnienie?
Ateista moze tak. Ba tak naprawde z agnostycznego punktu widzenia
istnieje mozliwosc,
ze sie bedzie smazyl w piekle :-) Ale tego juz agnostyk nie wie
> Siłą rzeczy sam neguje inną ewentualność dla siebie prócz
> gnicia, więc dlaczego pretensje, że mu potwiuerdzam jego wybór?
Ateista moze tak, ale agnostyk tak naprawde nie wie co z nim bedzie po
smierci.
Istnieje wszak mozliwosc, ze wierzacym uda sie w koncu ponad wszelka
watpliwosc, dowiesc istnienia Boga w postaci np. rozpoczecia Sadu
Ostatecznego, no i wtedy to juz pozostaje miec tylko nadzieje, ze Bog
bedzie dzielil po uczynkach za zycia, a nie po swiatopogladzie.
Stad przezorny agnostyk powinien zachowywac sie przyzwoicie przez cale
zycie :-)
Aczkolwiek istnieje rowniez taka mozliwosc, ze owszem Bog jest, tylko
nie ten co Nam sie wydawalo i np. cieszyc sie beda Ci od dzihadu, albo
co gorzej nikt sie nie bedzie cieszyl...
> Dlaczego nie godzisz się na to, że ja zwyczajnie uznaję jego negację moich!
> przyszłych (mam nadzieję) pól i szanuję jego osobistą decyzję wiecznego
> gnicia i nie zaznania niczego poza tym?
> :-/
A jesli szanujesz, to przepraszam :-)
Stalker, czlek przyzwoity, aczkolwiek watpiacy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2009-07-10 11:46:45
Temat: Re: WYBRALEM...Qrczak pisze:
> W Usenecie Aicha <b...@t...ja> tak oto plecie:
>>
>> Użytkownik "Panslavista" napisał:
>>
>>>> Takie odgłosy pasowałyby mi do umierania. Tak sobie wyobrażam
>>>> śmierć, tzn takiej bym pragnęła: błoga cisza i odgłosy łąki, a ja
>> leżę
>>>> i słucham ich, coraz głośniejszych :-)
>>> Lepszy górski las jodłowy z lekkim poszumem wiatru.
>>
>> I halka? ;)))
>
> A kto teraz halkę zakłada?
halka, chodź no tu...
--
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2009-07-10 12:02:40
Temat: Re: WYBRALEM...W Usenecie tren R <t...@n...sieciowy> tak oto plecie:
>
> Qrczak pisze:
>> W Usenecie Stalker <t...@i...pl> tak oto plecie:
>>>
>>> On 10 Jul., 11:42, tren R
>>>
>>>>> "...Nie ma żadnego powodu,
>>>>> by agnostyk kwestionował poszukiwanie
>>>>> piękna przez wiarę, ale nie może zgodzić się na aprioryczne zesłanie
>>>>> siebie do piekła lub w
>>>>> najlepszym przypadku do czyśćca szpetoty..."
>>>>
>>>>> Jan Wolenski
>>>>
>>>> tylko to jest jest niemożliwe.
>>>> tzn - porozumienie na bazie jakiegoś wspólnego mianownika.
>>>
>>> Ciesze sie ze sie ze mna zgadzasz :-)
>>>
>>> Ale akurat powyzszy fragment ma inne znaczenie.
>>>
>>> W kontekscie dyskusji znaczy: "Ciesze sie ze Ikselka wierzy, ze bedzie
>>> sobie po zielonych lakach biegac (i zycze jej zeby tak bylo),
>>> natomiast nie godze sie na twierdzenia dotyczace innych: tylko ateista
>>> umiera naprawde, ty bedziesz gnil, jak ja bede biegala "
>>
>> IMO umierać naprawdę to każdy umiera. Bieganie po łąkach ma się - chyba -
>> po sądzie ostatecznym odbywać, a ten - chyba - jeszcze nie wystąpił
>
> wg mnie właśnie trwa
Mówisz o tym tu?
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2009-07-10 12:04:06
Temat: Re: WYBRALEM...W Usenecie zielski <z...@o...pl> tak oto plecie:
>
> Dnia Fri, 10 Jul 2009 04:46:24 -0700, Stalker napisał(a):
>
> [...]
>> Stalker, czlek przyzwoity, aczkolwiek watpiacy
>
> <NTG>
>
> Wątpienie jest istotą wiary ^^
Ciiii... Stalker po prostu wątpi w swą przyzwoitość.
Qra, logicznie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2009-07-10 12:04:58
Temat: Re: WYBRALEM...Dnia Fri, 10 Jul 2009 04:46:24 -0700, Stalker napisał(a):
[...]
> Stalker, czlek przyzwoity, aczkolwiek watpiacy
<NTG>
Wątpienie jest istotą wiary ^^
śp. Tishner, parafrazując, stwierdził, że kluczowa jest owa łaska podczas
sądu i na dobrą sprawę tak długo jak się jest przyzwoitym to ma się na
nią szansę. Że i owszem są drogi łatwiejsze (kościelne) ale każdy ma
szansę.
</NTG>
--
Paweł Zioło http://my.opera.com/zielski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2009-07-10 12:21:07
Temat: Re: WYBRALEM...Qrczak pisze:
> W Usenecie tren R <t...@n...sieciowy> tak oto plecie:
>>
>> Qrczak pisze:
>>> W Usenecie Stalker <t...@i...pl> tak oto plecie:
>>>>
>>>> On 10 Jul., 11:42, tren R
>>>>
>>>>>> "...Nie ma żadnego powodu,
>>>>>> by agnostyk kwestionował poszukiwanie
>>>>>> piękna przez wiarę, ale nie może zgodzić się na aprioryczne zesłanie
>>>>>> siebie do piekła lub w
>>>>>> najlepszym przypadku do czyśćca szpetoty..."
>>>>>
>>>>>> Jan Wolenski
>>>>>
>>>>> tylko to jest jest niemożliwe.
>>>>> tzn - porozumienie na bazie jakiegoś wspólnego mianownika.
>>>>
>>>> Ciesze sie ze sie ze mna zgadzasz :-)
>>>>
>>>> Ale akurat powyzszy fragment ma inne znaczenie.
>>>>
>>>> W kontekscie dyskusji znaczy: "Ciesze sie ze Ikselka wierzy, ze bedzie
>>>> sobie po zielonych lakach biegac (i zycze jej zeby tak bylo),
>>>> natomiast nie godze sie na twierdzenia dotyczace innych: tylko ateista
>>>> umiera naprawde, ty bedziesz gnil, jak ja bede biegala "
>>>
>>> IMO umierać naprawdę to każdy umiera. Bieganie po łąkach ma się -
>>> chyba - po sądzie ostatecznym odbywać, a ten - chyba - jeszcze nie
>>> wystąpił
>>
>> wg mnie właśnie trwa
>
> Mówisz o tym tu?
a gdzie mam mówić?
--
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2009-07-10 12:25:22
Temat: Re: WYBRALEM...Dnia Fri, 10 Jul 2009 13:45:23 +0200, Qrczak napisał(a):
> W Usenecie Aicha <b...@t...ja> tak oto plecie:
>>
>> Użytkownik "Panslavista" napisał:
>>
>>>> Takie odgłosy pasowałyby mi do umierania. Tak sobie wyobrażam
>>>> śmierć, tzn takiej bym pragnęła: błoga cisza i odgłosy łąki, a ja
>> leżę
>>>> i słucham ich, coraz głośniejszych :-)
>>> Lepszy górski las jodłowy z lekkim poszumem wiatru.
>>
>> I halka? ;)))
>
> A kto teraz halkę zakłada?
>
> Qra
Ja. Body-liner znaczy się, pod sukienki wieczorowe obowiązkowy, zwłaszcza
na gór szczycie :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2009-07-10 12:25:53
Temat: Re: WYBRALEM...Dnia Fri, 10 Jul 2009 13:46:13 +0200, tren R napisał(a):
> Qrczak pisze:
>> W Usenecie Stalker <t...@i...pl> tak oto plecie:
>>>
>>> On 10 Jul., 11:42, tren R
>>>
>>>>> "...Nie ma żadnego powodu,
>>>>> by agnostyk kwestionował poszukiwanie
>>>>> piękna przez wiarę, ale nie może zgodzić się na aprioryczne zesłanie
>>>>> siebie do piekła lub w
>>>>> najlepszym przypadku do czyśćca szpetoty..."
>>>>
>>>>> Jan Wolenski
>>>>
>>>> tylko to jest jest niemożliwe.
>>>> tzn - porozumienie na bazie jakiegoś wspólnego mianownika.
>>>
>>> Ciesze sie ze sie ze mna zgadzasz :-)
>>>
>>> Ale akurat powyzszy fragment ma inne znaczenie.
>>>
>>> W kontekscie dyskusji znaczy: "Ciesze sie ze Ikselka wierzy, ze bedzie
>>> sobie po zielonych lakach biegac (i zycze jej zeby tak bylo),
>>> natomiast nie godze sie na twierdzenia dotyczace innych: tylko ateista
>>> umiera naprawde, ty bedziesz gnil, jak ja bede biegala "
>>
>> IMO umierać naprawdę to każdy umiera. Bieganie po łąkach ma się - chyba
>> - po sądzie ostatecznym odbywać, a ten - chyba - jeszcze nie wystąpił
>
> wg mnie właśnie trwa
Na Sądzie Ostatecznym to już tylko ogłoszenie wyników...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |