| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-09-12 22:13:36
Temat: Re: "Wake me up inside"Natek:
> ... "więcej" to byłby zestaw zarzutów.
No to prosze, wyrzuc to z siebie. :)
Chetnie rzuce okiem. ;)
PS: postaram sie nie spierac. ;D
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-09-13 20:04:05
Temat: Re: "Wake me up inside"cbnet w news:ci2hct$9pb$1@news.onet.pl:
> Natek:
> > ... "więcej" to byłby zestaw zarzutów.
>
> No to prosze, wyrzuc to z siebie. :)
> Chetnie rzuce okiem. ;)
>
> PS: postaram sie nie spierac. ;D
Skoro tak Cię to ciekawi...
Rzewność, płaczliwość, krzykliwość - a wszystko podkręcone
na maksa jak Janda w "Modrzejewskiej" ;) Do tego wiewające
dramatycznie powłóczyste szatki i dopowiadana w wywiadach
(przez kolegów z zespołu) legenda o jakichś nie z tej ziemi
przeżyciach wokalistki (ale jakie to tajemnica), które 'leczy' przez
tworzenie... no mnie niestety taki zlepek 'chwytów' odrzuca :)
Poza tym jest to nudne od strony muzycznej, nie podoba mi się
barwa głosu wokalistki, a gdy po raz pierwszy słyszałam "wejścia"
mena w "Bring me to life", myślałam że ktoś robi sobie jaja
i zmiksował dwa różne kawałki - rozśmieszyło mnie aż takie
niedopasowanie klimatów. To tak w skrócie i IMO oczywiście :)
Natek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-13 20:33:28
Temat: Re: "Wake me up inside"Natek:
> ... dopowiadana w wywiadach [...] legenda o jakichś nie
> z tej ziemi przeżyciach wokalistki
Mozna to znalezc w sieci?
Masz jakis link?
> ... To tak w skrócie i IMO oczywiście :)
Jasne. :)
A jak dla mnie (w polaczeniu z tekstem) najlepsze co slyszalem
w wykonaniu mettaliki wysiada...
no ale ja nie boje sie blyskawic i piorunow, wiec inaczej odbieram
"przerysowanie" - to tak BTW oczywiscie. ;)
Dzieki. :)
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-13 20:39:39
Temat: Re: "Wake me up inside"cbnet w news:ci4vt1$l8p$1@news.onet.pl:
> Natek:
> > ... dopowiadana w wywiadach [...] legenda o jakichś nie
> > z tej ziemi przeżyciach wokalistki
>
> Mozna to znalezc w sieci?
> Masz jakis link?
Nie. Słyszałam/czytałam gdzieś kiedyś, że coś takiego
puszczają w obieg, ale ponieważ nie mówią o co chodzi,
to uważam, że jest to komercyjne 'budowanie legendy'.
> A jak dla mnie (w polaczeniu z tekstem) najlepsze co slyszalem
> w wykonaniu mettaliki wysiada...
Ależ...
> no ale ja nie boje sie blyskawic i piorunow, wiec inaczej odbieram
> "przerysowanie" - to tak BTW oczywiscie. ;)
Ja uwielbiam burze - w naturze :)
> Dzieki. :)
:)
Natek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-13 20:46:44
Temat: Re: "Wake me up inside"> ... mettaliki
Tfu... Metallicki. :)
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-13 20:49:01
Temat: Re: "Wake me up inside"cbnet w news:ci50m2$djc$1@news.onet.pl:
> > ... mettaliki
>
> Tfu... Metallicki. :)
Metalliki :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-13 20:57:41
Temat: Re: "Wake me up inside"Natek:
> ... uważam, że jest to komercyjne 'budowanie legendy'.
No wiesz, teksty mowia same za siebie. :)
> Ja uwielbiam burze - w naturze :)
Pomruki burzy? - byc moze...
ale chyba juz silne grzmoty i blyskawice to niezbyt uwielbiasz?
Jest cos fascynujacego w piorunie ktory uderza ~nieopodal. ;)
Zawsze zdumiewa mnie ze ludzie sie tak bardzo wowczas boja
ze traca panowanie nad soba. Kiedys w gorach, na szczycie,
musialem schowac cala grupe, bo cala reszta stracili glowe.
Doprawdy zdumiewajace jak instynktownie 'bohaterowie' "robia
w gacie" kiedy uderzaja pioruny. ;o
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-13 20:58:17
Temat: Re: "Wake me up inside"Natek:
> Metalliki :)
Sorry. ;D
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-13 21:25:45
Temat: Re: "Wake me up inside"cbnet w news:ci51ah$jav$1@news.onet.pl:
> Natek:
> > ... uważam, że jest to komercyjne 'budowanie legendy'.
>
> No wiesz, teksty mowia same za siebie. :)
Myślę, że być może znajdujesz w nich więcej niż zostało
umieszczone. Tak bywa.
> > Ja uwielbiam burze - w naturze :)
>
> Pomruki burzy? - byc moze...
> ale chyba juz silne grzmoty i blyskawice to niezbyt uwielbiasz?
Silne wolę podziwiać przez okno :)
A najbardziej lubię końcówkę burzy z silną ulewą
tłukącą o szyby.
> Jest cos fascynujacego w piorunie ktory uderza ~nieopodal. ;)
> Zawsze zdumiewa mnie ze ludzie sie tak bardzo wowczas boja
> ze traca panowanie nad soba. Kiedys w gorach, na szczycie,
> musialem schowac cala grupe, bo cala reszta stracili glowe.
> Doprawdy zdumiewajace jak instynktownie 'bohaterowie' "robia
> w gacie" kiedy uderzaja pioruny. ;o
Bać się mogę, panikować nie :)
Natek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-13 21:50:08
Temat: Re: "Wake me up inside"Natek:
> Myślę, że być może znajdujesz w nich więcej niż zostało
> umieszczone.
Byc moze tak, a byc moze nie. ;)
A jesli sie mylisz? - dopuszczasz w ogole taka potencjalna
mozliwosc?
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |