« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2021-11-24 23:54:20
Temat: Warszawka do cna skowidiocona ?Zadzwoniono do córki z sanepidu, że wnusia od dziś na kwarantannie, bo
właśnie JEDNO dziecko w jej klasie ma dodatni test na Covid.
Wnusia od dwóch tygodni nie była w szkole z powodu nasilenia dolegliwości
alergicznych, więc nie miała kontaktu z tym biednym dzieckiem
(zestresowanym niepotrzebnie przez bezduszny system), ale ten ze wszech
miar logiczny argument trafił w próżnię: ZDALNE NAUCZANIE. Dziecko nawet na
spacer wyjść nie może, q..a! Szkoła w kowidościemie to o tak fikcja
(nauczycielka POLSKIEGO I MATEMATYKI nawet zeszytów i ćwiczeniówek nie
sprawdza ani na bieżąco na lekcji, ani okresowo), a na zdalnym to już
kosmiczna fikcja. Nauczycieli połowa do zwolnienia! - rowy kopać, ulice
zamiatać, a nie wczasować się za moje pieniądze i kupczyć głosami
wyborczymi to na lewo, to na prawo!
--
Ludzie, którzy dla tymczasowego bezpieczeństwa rezygnują z podstawowej
wolności, nie zasługują ani na bezpieczeństwo, ani na wolność. - B.
Franklin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2021-11-25 18:46:34
Temat: Re: Warszawka do cna skowidiocona ?W dniu 24.11.2021 o 23:54, XL pisze:
> Zadzwoniono do córki z sanepidu, że wnusia od dziś na kwarantannie, bo
> właśnie JEDNO dziecko w jej klasie ma dodatni test na Covid.
> Wnusia od dwóch tygodni nie była w szkole z powodu nasilenia dolegliwości
> alergicznych, więc nie miała kontaktu z tym biednym dzieckiem
> (zestresowanym niepotrzebnie przez bezduszny system), ale ten ze wszech
> miar logiczny argument trafił w próżnię: ZDALNE NAUCZANIE. Dziecko nawet na
> spacer wyjść nie może, q..a! Szkoła w kowidościemie to o tak fikcja
> (nauczycielka POLSKIEGO I MATEMATYKI nawet zeszytów i ćwiczeniówek nie
> sprawdza ani na bieżąco na lekcji, ani okresowo), a na zdalnym to już
> kosmiczna fikcja. Nauczycieli połowa do zwolnienia! - rowy kopać, ulice
> zamiatać, a nie wczasować się za moje pieniądze i kupczyć głosami
> wyborczymi to na lewo, to na prawo!
Nauczanie domowe. To czego zawsze chciałaś.
--
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2021-11-25 20:20:28
Temat: Re: Warszawka do cna skowidiocona ?FEniks <x...@p...fm> wrote:
> W dniu 24.11.2021 o 23:54, XL pisze:
>> Zadzwoniono do córki z sanepidu, że wnusia od dziś na kwarantannie, bo
>> właśnie JEDNO dziecko w jej klasie ma dodatni test na Covid.
>> Wnusia od dwóch tygodni nie była w szkole z powodu nasilenia dolegliwości
>> alergicznych, więc nie miała kontaktu z tym biednym dzieckiem
>> (zestresowanym niepotrzebnie przez bezduszny system), ale ten ze wszech
>> miar logiczny argument trafił w próżnię: ZDALNE NAUCZANIE. Dziecko nawet na
>> spacer wyjść nie może, q..a! Szkoła w kowidościemie to o tak fikcja
>> (nauczycielka POLSKIEGO I MATEMATYKI nawet zeszytów i ćwiczeniówek nie
>> sprawdza ani na bieżąco na lekcji, ani okresowo), a na zdalnym to już
>> kosmiczna fikcja. Nauczycieli połowa do zwolnienia! - rowy kopać, ulice
>> zamiatać, a nie wczasować się za moje pieniądze i kupczyć głosami
>> wyborczymi to na lewo, to na prawo!
>
>
> Nauczanie domowe. To czego zawsze chciałaś.
>
Mało zrozumiałaś z tego, czego JA CHCĘ.
Na pewno nie chcę, aby do szkoły szła dotacja na dziecko, ktore w niej nie
jest uczone. A skoro ona tam idzie, a bezprawnie!!! odmówiono dziecku
uczenia, to istnieją procesy zbiorowe założone przez rodziców takich
dzieci. NIE MA ŻADNEGO PRAWNEGO UZASADNIENIA, aby ZDROWEMU DZIECKU ZAKAZANO
CHODZENIA DO SZKOŁY I TYM SAMYM UNIEMOŻLIWIANO REALIZACJĘ POWSZECHNEGO
OBOWIĄZKU SZKOLNEGO - to uzasadnienie pozwu.
Czy cokolwiek z tego rozumiesz?
--
Ludzie, którzy dla tymczasowego bezpieczeństwa rezygnują z podstawowej
wolności, nie zasługują ani na bezpieczeństwo, ani na wolność. - B.
Franklin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2021-11-25 20:52:43
Temat: Re: Warszawka do cna skowidiocona ?W dniu 25.11.2021 o 20:20, XL pisze:
> FEniks <x...@p...fm> wrote:
>> W dniu 24.11.2021 o 23:54, XL pisze:
>>> Zadzwoniono do córki z sanepidu, że wnusia od dziś na kwarantannie, bo
>>> właśnie JEDNO dziecko w jej klasie ma dodatni test na Covid.
>>> Wnusia od dwóch tygodni nie była w szkole z powodu nasilenia dolegliwości
>>> alergicznych, więc nie miała kontaktu z tym biednym dzieckiem
>>> (zestresowanym niepotrzebnie przez bezduszny system), ale ten ze wszech
>>> miar logiczny argument trafił w próżnię: ZDALNE NAUCZANIE. Dziecko nawet na
>>> spacer wyjść nie może, q..a! Szkoła w kowidościemie to o tak fikcja
>>> (nauczycielka POLSKIEGO I MATEMATYKI nawet zeszytów i ćwiczeniówek nie
>>> sprawdza ani na bieżąco na lekcji, ani okresowo), a na zdalnym to już
>>> kosmiczna fikcja. Nauczycieli połowa do zwolnienia! - rowy kopać, ulice
>>> zamiatać, a nie wczasować się za moje pieniądze i kupczyć głosami
>>> wyborczymi to na lewo, to na prawo!
>>
>> Nauczanie domowe. To czego zawsze chciałaś.
>>
> Mało zrozumiałaś z tego, czego JA CHCĘ.
> Na pewno nie chcę, aby do szkoły szła dotacja na dziecko, ktore w niej nie
> jest uczone. A skoro ona tam idzie, a bezprawnie!!! odmówiono dziecku
> uczenia, to istnieją procesy zbiorowe założone przez rodziców takich
> dzieci. NIE MA ŻADNEGO PRAWNEGO UZASADNIENIA, aby ZDROWEMU DZIECKU ZAKAZANO
> CHODZENIA DO SZKOŁY I TYM SAMYM UNIEMOŻLIWIANO REALIZACJĘ POWSZECHNEGO
> OBOWIĄZKU SZKOLNEGO - to uzasadnienie pozwu.
> Czy cokolwiek z tego rozumiesz?
Nie, nie rozumiem. Dlaczego teraz - kiedy to masz okazję bez zbędnych
formalności realizować postulaty, o których tu tak szumnie przed laty
opowiadałaś - wolałabyś zafundować dziecku samotne siedzenie w klasie, w
dodatku z jakimś niedouczonym bęcwałem nauczycielem.
--
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |