Wiąz ( ulmus pendula ) - zaatakowany !?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-05-24 12:57:21
Temat: Re: Wiąz ( ulmus pendula ) - zaatakowany !?Od: "YOU_rek" <j...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Chlapnij, jak Direk radził, a listki zlikwiduj,
> zawszeć to efekt natychmiastowy;-)
>
> Pozdrawia boletus
>
> Uczynię jak prawisz.
Dodam jeszcze coś na mszyce.
Pozdr. YOU_rek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
12. Data: 2005-05-24 13:02:12
Temat: Re: Wiąz ( ulmus pendula ) - zaatakowany !?Od: "YOU_rek" <j...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Dla mnie to mszyce. W zeszlym roku mialam takie "wypustki" na takim samym
> wiazie i pomogl preparat na mszyce. Jakis zwykly, kupiony w sklepie
> ogrodniczym ale nazwy nie przypominam sobie a do ogrodu mam 10 km . ;-))
> wiec nie sprawdze
>
> Iza Wójcik
>
> Potraktuję to to także środkiem na mszyce.
Pozdr. YOU_rek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |