« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-08-26 11:28:54
Temat: Wieczna mlodoscLudzie kochani!!!
Piekne jest me zycie, bo zawsze bede ta piekna Ancia, me zycie nigdy nie
przeminie, bede zyla wiecznie, moje kosci nigdy sie nie zestarzeja, nie
polamia sie, bo sa tak silne niczym stal :-). Zawsze bede ta Ania co jestem
teraz i Wy rowniez podarujcie sobie eliksir mlodosc, dzieki ktoremu nigdy
nie zaznacie starosci, nigdy nie zaznacie co to jest jeczenie z bolu, bo
wszystko prochnieje, staje sie coraz mniej uzyteczne. Nigdy nie doznacie
uczucia, ze wszystko sie konczy, zatrzymacie sie na upragnionym przez siebie
wieku i nigdy nie pozwolicie aby te lata mlodosci Wam umknely. Bedziecie sie
zawsze radowali, cieszyli, gdyz bedziecie mieli do tego powody, a mianowicie
bedziecie mlodzi. O ja piekna Ancia, nie pozwole sie tak schanbic i
dorosnac, nie pozwole na to aby byc stara i brzydka. Kochani, ja posiadam w
sobie taki dar, dar mlodosci, kazdy z Was go ma, tylko ze nie kazdy potrafi
go dobrze wykorzystac, ale teraz macie szanse, sprobujcie to nic nie boli,
nigdy nie jest za pozno na to aby byc mlodym. Blagam Was, nie starzejcie
sie, bo ludzie nie moga sie starzec, poniewaz to jest niesprawiedliwe :-(.
Postanowilam, ze zatrzymam sie na wieku 15 lat, ale jak Wy bedziecie mkneli
dalej i dalej przed siebie, to bedzie mi bardzo smutno z tego powodu :-(.
Dlaczego ludzie musza umierac? Dlaczego nie moga zyc w wieku ktory im
najbardziej odpowiada? Obiecuje, ze nie pozwole na to aby stac sie starsza,
bo jesli uwierze w to, ze mlodosc jest nieskonczona, to wszystko stanie sie
rzeczywistoscia, a ja - Ancia bede najszczesliwsza istotka na swiecie.
Najgorsze jest to, ze gdy za kazdym razem patrze sie w lustro to jestem
coraz bardziej starsza, moja twarz stala sie niezwykle powazna, a ja juz nie
jestem dzieckiem :-(. Coz ja poradze jak ta moja mlodosc sie skonczy, czy
nie najlepszym wyjsciem jest popelnienie samobojstwa? Jak moge przejsc bez
stresow przez ulice, bez cierpienia, bo nie dostrzegajac ani jednego
starszego czlowieka, babcie z laska, ktora idzie w cieply dzien i trzesie
sie z zimna, a moze to nie z zimna lecz ze starosci,? Jak moge nie dostrzec
czlowieka, ktory tak cierpi, dla ktorego zycie to jest zwykle cierpienie,
ktory poza spaniem i siedzeniem nie potrafi prawie nic uczynic, z wielkim
trudem sie porusza? Czy powinnam okazac wspolczucie i pomagac wszystkim
starszym ludziom, ktorzy nawet nie prosza o to aby im pomagac? Czy mam
stanac i plakac nad losem tych ludzi, czy powinnam im wspolczuc? Czy ludzie
chca aby inni sie nad nimi uzalali? O moj wielki Boze, krolu wszystkich
szamb (mowie o swoim, nie tym na gorze), ja tak bardzo nie chce byc stara,
wiec od dzis postanowilam nigdy nie wydoroslec i pragne Was prosic abyscie
rowniez postapili tak jak ja bym nie musiala plakac nad Waszym losem.
Z pogarda
Ancia
--
Ania Lipek
a...@p...com
Sraj tak, aby każde gówno wprawiało Cię w zachwyt.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-08-26 17:35:15
Temat: Re: WIECZNA mlodoscDroga Anciu! Ja jestem od Ciebie niewiele starszy i dokladnie
wiem co czujesz, ale mysle, ze nie jest to problem, ktory dotyczy
tylko nas - mlodych duchem i cialem. Wydaje mi sie, ze kazdy
czlowiek na pewnym etapie swojego zycia przezywa tego typu rozterki
i zaczyna tesknic za tym co ucieka. Pierwsza tesknota, ktora chyba
wszyscy przechodza to wlasnie etap kiedy dorastamy do takiego wieku,
ze nie wypada sie juz smiac z glupot, bawic w berka czy oblizywac
talezyka. Mamy swiadomosc, ze konczy sie pewien okres naszego zycia,
chwile ktore juz nigdy nie wroca. Zaczynamy rozumiec, ze czas ucieka
nie tylko w zegarku ale i w nas samych. Mysle, ze boimy sie wlasnie tego
- faktu, ze wszystko ucieka, wczesniej czy pozniej sie konczy i juz nigdy
nie wraca.
Przypuszczam, ze te obawy i leki (niekiedy nawet podswiadome)
wynikaja z tego, ze nie potrafimy poradzic sobie z natlokiem aktualnych
problemow. Dlatego wlasnie szukamy ucieczki w przeszlosc i tesknimy
za nia...
Conrad Lecky
Aniu! Na kazdym etapie swojego zycia doswiadczamy czegos nowego.
Trzeba sie tylko nauczyc czerpac z tego przyjemnosc i zrozumiec, ze
nie tylko mlodosc oferuje nam radosc i natchnienie. :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-08-26 18:09:24
Temat: Re: Wieczna mlodosc
JAk nie chcesz byc stara to musisz pic 1 litr swojej krwi dziennie.
A wiesz czemu ludzie sie starzeja? Jest taka hipoteza ,ze komurki utleniaja sie.
Wiec zabujstwem ala komurek jest tlen. Rozwiazanie przestac oddychac...
Wydaje Ci sie ze starzec mysli "ale moje zycie jest do dupy, moze bym sie
powiesil". Tacy ludzie boja sie smierci. Najlepszym przykladem dego sa pelne
koscioly.
pozdrawiam Lech
>
> Sraj tak, aby każde gówno wprawiało Cię w zachwyt.
--
Dwa odkrycia w istotny sposób wpłyneły na mój rozwuj duchowy:
1. Istnieje jakiś Bóg 2. To ja Nim jestem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |