« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-06-12 09:59:11
Temat: Wlew kroplowy u dziecka w domuCzy podłączenie dziecka w domu do kroplówki z solą fizjologiczną lub glukozą
może spowodować jakieś nieprzewidziane konsekwencje. Dziecko niespełna 4
letnie, na 99% chore na rotawirus, miesięc wczesniej chorowało na to samo i
leczenie szpitalne przez 3 doby właśnie kroplówki z soli i glukozy 5 % oraz
doustnie probiotyki (np. Lakcid). Prosze lekarzy grupowych o komentarz.
Ania
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-06-12 10:09:46
Temat: Re: Wlew kroplowy u dziecka w domu> Czy podłączenie dziecka w domu do kroplówki z solą fizjologiczną lub
glukozą
> może spowodować jakieś nieprzewidziane konsekwencje. Dziecko niespełna 4
> letnie, na 99% chore na rotawirus, miesięc wczesniej chorowało na to samo
i
> leczenie szpitalne przez 3 doby właśnie kroplówki z soli i glukozy 5 %
oraz
> doustnie probiotyki (np. Lakcid). Prosze lekarzy grupowych o komentarz.
>
> Ania
A podłączysz sama wlew kroplowy dziecku? (dzieci to po ludziach w glebokim
wstrząsie to najtrudniejszy obiekt do wkluwania sie !)
A wyłączsysz wlew w odpowiednim czasie? bo rowniez wenflon trzeba usunac
później! sterylne warunki w miare masz? A jeśli jednak to nie jest
rotawirus?
A w tym szpitalu to przypadkiem jakichs badan dziecku nie robili i nie
obliczali czegoś?
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-06-12 10:24:51
Temat: Re: Wlew kroplowy u dziecka w domu> A podłączysz sama wlew kroplowy dziecku? (dzieci to po ludziach w glebokim
> wstrząsie to najtrudniejszy obiekt do wkluwania sie !)
Wiem, ale już miałam załatwione w szpitalu, że będę miała wkute.
> A wyłączsysz wlew w odpowiednim czasie? bo rowniez wenflon trzeba usunac
> później! sterylne warunki w miare masz? A jeśli jednak to nie jest
> rotawirus?
Sterylność moim zdaniem nie gorsza niż w szpitalu, wiem, że należy usunąc po 3
dobach. Jestem na 99%, że nie jest to zakażenie bakteryjne typu salmonella.
> A w tym szpitalu to przypadkiem jakichs badan dziecku nie robili i nie
> obliczali czegoś?
Robili morfologię, wymazy, kał i stwierdzili rotawirus.
Ania
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-06-12 14:31:02
Temat: Re: Wlew kroplowy u dziecka w domuOn Thu, 12 Jun 2003 a...@o...pl wrote:
> leczenie szpitalne przez 3 doby właśnie kroplówki z soli i glukozy 5 % oraz
> doustnie probiotyki (np. Lakcid). Prosze lekarzy grupowych o komentarz.
w Polsce nie jest to zwyczaj praktykowany z roznych wzgledow.
W krajach rozwinietych podlaczanie takich kroplowek w domu
jako "home care" jest normalna procedura.
Podlaczanie takich kroplowek w domu pacjenta jest bezpieczne
pod warunkiem odpowiedniego nadzoru, pielegniarki przeszkolonej,
kontaktem ze zorientowanym i posiadajacym dostep do kartoteki
lekarzem (np. poprzez palmtop lub majacy telefoniczna lacznosc
z pracownikiem wlasnej praktyki) mogacym przyjechac na wizyte
domowa w kazdym czasie wrazie czego
U nas takiego modelu nie da sie zorganizowac.
Wiec nie stosuje sie tego typu procedur w domu pacjenta
P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-06-13 05:55:02
Temat: Re: Wlew kroplowy u dziecka w domu> Piotr Kasztelowicz wrote:
> w Polsce nie jest to zwyczaj praktykowany z roznych wzgledow.
> W krajach rozwinietych podlaczanie takich kroplowek w domu
> jako "home care" jest normalna procedura.
> U nas takiego modelu nie da sie zorganizowac.
> Wiec nie stosuje sie tego typu procedur w domu pacjenta
Dzięki za odpowiedź, ale czy jeżeli podłączy kroplówkę wykwalifikowana
pielęgniarka jest jakieś ryzyko w przypadku podawania soli fizjologicznej i
glukozy. Antybiotyku faktycznie bałabym się podawać dozylnie w domu małemu
dziecku ale glukozę i sól, kiedy chodzi tylko o nawodnienie, bo tak obecnie jak
powiedziano mi w szpitalu leczy się rotawirusy. Szpital mam o 10 minut drogi
samochodem, a w razie czego koleżankę lekarkę (w trakcie specjalizacji i
interny), przy czym nie rozmawiałam z nią na ten temat. Po prostu mam dosyć
ponownego pobytu w szpitalu, po niespełna miesiącu. Na szczęście teraz obyło
się bez kroplówek, przy czym w domu mam juz odpowiednie płyny, wężyki, wenflon
tak na wszelki wypadek, ale wkucie u małego dziecka jest faktycznie b. trudne i
pielęgniarce pracującej już kilka lat w zawodzie tyle że z dorosłymi nie udało
się to.
Ania
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-06-13 09:16:09
Temat: Re: Wlew kroplowy u dziecka w domu
Użytkownik <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:56ff.000018f6.3ee96735@newsgate.onet.pl...
>> Dzięki za odpowiedź, ale czy jeżeli podłączy kroplówkę wykwalifikowana
> pielęgniarka jest jakieś ryzyko w przypadku podawania soli fizjologicznej
i
> glukozy. > --
>
W zasadzie dziecka, które ma zdrowe nerki nie da się "przewodnić" - nadmiar
płynów szybciutko wysiusia. Ale też nie dokońca- podawanie dużych objętości
płynów dożylnie może szybciutko doprowadzić do zaburzeń elektrolitowych
krwi, które mogą być niebezpieczne, szczególnie u maluszka. Chodzi mi
glównie o możliwość znacznego obniżenia stężenia potasu, który w przypadku
biegunek i tak jest obniżony "na dzień dobry".
Zdecydowanie odradzałambym podawanie kroplówek w domu bez opieki
kompetemtnego lekarza - leczenie dożylne rarezerwójmy dla szpitala.
Dobry domowy sposób nawadniania dzieci (jeśli tylko chcą współpracować) to
podawanie Gastrolitu (przygotowanie wg. ulotki), który uzupełnia tracone w
czasie biegunki elektrolity.
Ale jako mama radzę- w przypadku biegunki prowadzącej do odwodnienia,
naprawdwe bezpieczniej jest położyć malucha do szpitala. Przecież można z
dzieckiem być cały czas! Ja wiem, że to męczące, niewygodne i bardzo
trudne....., ale jest to cena bezpieczeństwa malucha!!! A mamy wytrzymają
wiele...
Pozdrawiam i życzę zdrówka!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-06-13 13:18:24
Temat: Re: Wlew kroplowy u dziecka w domu> Ale jako mama radzę- w przypadku biegunki prowadzącej do odwodnienia,
> naprawdwe bezpieczniej jest położyć malucha do szpitala.
...skąd wychodzisz z dalszymi odmianami wirusa "biegunkowego" (niekoniecznie
rota) i zaczyna się wszystko od początku
Oczywiście, kiedy widzisię oznaki odwodnienia, trzeba jechać do szpitala
natychmiast, ale mozna próbować tego uniknąć:
Podawać butelką, łyżeczką, kubeczkie itp. picie cały czas. Najlepiej czarną
herbatę z glukozą. Do tego wlewać - gastrolit - choćby po łyżeczce. Myśmy
podawali jeszcze lakcid i enterol.
Podawanie płynów odbywa się non stop - z przerwami na zmiany pościeli ;-)
Protesty dziatwy olewałam i wciskałam im płyny.
W rezultacie udało się przejść wirusa bez wiekszego odwodnienia,
wymagającego hospitalizacji, mimo że młodsze w ciągu dwóch godzin potrafiło
zwymiotować 10 razy, ze o biegunce nie wspomnę.
(Jedno dziecię miało rok, drugie - 3lata)
Ola (która zniosła tę infekcję gorzej, miałam np. halucynacje)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-06-13 16:44:33
Temat: Re: Wlew kroplowy u dziecka w domu> ...skąd wychodzisz z dalszymi odmianami wirusa "biegunkowego"
(niekoniecznie
> rota) i zaczyna się wszystko od początku
Nie koniecznie....
Prawidłowo dzieci z biegunką powinny być hospitalizowane na oddziałach
zakaźnych w izolatkach...
Ale w naszych warunkach to tylko marzenie... :(
Jola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-06-16 07:42:48
Temat: Re: Wlew kroplowy u dziecka w domuJola pisze:
> Prawidłowo dzieci z biegunką powinny być hospitalizowane na oddziałach
> zakaźnych w izolatkach...
> Ale w naszych warunkach to tylko marzenie... :(
Akurat u nas właśnie tak było, pojedyncze sale, w razie przepełnienia max. dwa
łóżeczka dziecięce jak widziałam. Tylko po co te cyrki jak rodzice/rodzina się
nie zaraziła; pielęgnirki i lekarze z tego oddziału musieli by być chorzy w tej
sytuacji non stop nie nosili maseczek jak w Chinach z powodu SARS. A może jest
to tylko choroba dzieci?
Ania
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-06-16 11:26:18
Temat: Re: Wlew kroplowy u dziecka w domu
Użytkownik <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:40a7.000001fc.3eed74f7@newsgate.onet.pl...
Tylko po co te cyrki jak rodzice/rodzina się
> nie zaraziła; pielęgnirki i lekarze z tego oddziału musieli by być chorzy
w tej
> sytuacji non stop nie nosili maseczek jak w Chinach z powodu SARS.
Chodzi głównie o to, aby nie przenosić wirusa w dzieciaczka na
dzieciaczka.... Tylko aby to było spełnione ca ły personel musi dezwzględnie
przestrzegać zasad higieny. (przedewszystkim dokładne mycie i dezynfekcja
rąk przed każdym wejciem i przy wyjściu z salki zabiegunkowanego dziecka).
Inaczej ideę systemu izolacji można o kant d....
Jola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |