Na skutek wodogłowia występuje u mnie niedowidzenie i zez w prawym oku.
Okulista, u którego ostatnio byłem, zasugerował operacyjną korektę zeza,
lecz po dokładniejszych badaniach zmienił zdanie, gdyż kąt zeza zmierzony
synoptoforem wynosi 55 stopni. Według jego opinii, wymagałoby to zbyt dużego
skrócenia mięśnia po jednej stronie gałki ocznej, wskutek czego mięsień po
stronie przeciwnej uległby tak dużemu naprężeniu, że mógłby się nawet
zerwać, co doprowadziłoby do sytuacji jeszcze gorszej niż obecnie.
Czy ktoś spotkał się z przypadkiem korekty tak dużego zeza ? Czy warto nadal
starać się o opinię innego okulisty i czy powinien to być w szczególności
neurooftalmolog. Jeśli tak, to proszę o wskazanie jakiegoś konretnego
lekarza, najlepiej w Warszawie.

Pozdrawiam

Jacek

--


------------------------------------
Make Unlimited phone calls from your PC to ANY phone in the World!
http://www.eboom.com/free/