| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-08-10 22:22:57
Temat: Wrzosy - dlaczego mi zdychają?Wrzosy.
Zimę przetrwały bez zarzutu. Nawożone byly nawozem do wrzosów.
I w ciagu ostatnich dwóch tygodni połowa zdechła. Co jest? One maja jakieś
typowe choroby??
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-08-10 23:06:56
Temat: Re: Wrzosy - dlaczego mi zdychają?"Janusz Czapski" <j...@t...pl> wrote in message
news:bh6glk$rtf$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Wrzosy.
> Zimę przetrwały bez zarzutu. Nawożone byly nawozem do wrzosów.
> I w ciagu ostatnich dwóch tygodni połowa zdechła. Co jest? One maja jakieś
> typowe choroby??
Tesknia za Szkocja?
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-08-11 00:37:31
Temat: Re: Wrzosy - dlaczego mi zdychają?> Wrzosy.
> Zimę przetrwały bez zarzutu. Nawożone byly nawozem do wrzosów.
> I w ciagu ostatnich dwóch tygodni połowa zdechła. Co jest? One maja jakieś
> typowe choroby??
> Pozdrawiam :-)
> Janusz
Zapomnij o badziewiu i skup się na winoroślach.
One Twym przeznaczeniem:-))
A jak już koniecznie chcesz mieć kwiotki
siej dyniowate.Rosną w oczach i to same:-)
Ogród powinien cieszyć, a nie męczyć
w nieskończoność.
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-08-11 01:01:01
Temat: Re: Wrzosy - dlaczego mi zdychają?> Tesknia za Szkocja?
>
> Pozdrowienia,
> Michal
Wątpię.Raczej za lasami,których
w Szkocji jak na lekarstwo:-(((
Pozdrawia bez wrzosu boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-08-11 06:20:43
Temat: Re: Wrzosy - dlaczego mi zdychają?
"Janusz Czapski" <j...@t...pl> wrote in message
news:bh6glk$rtf$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Wrzosy.
> Zimę przetrwały bez zarzutu. Nawożone byly nawozem do wrzosów.
> I w ciagu ostatnich dwóch tygodni połowa zdechła. Co jest? One maja jakieś
> typowe choroby??
Chorób tak w ogóle mają mnóstwo, ale szczerze mówiąc, to podejrzewam suszę.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-08-11 07:15:13
Temat: Re: Wrzosy - dlaczego mi zdychają?Moje wrzosy uratowala sproszkowana kreda.Możesz kupic w sklepach
ogrodniczych.Podsyp każdy krzaczek proszkiem kredowym,lekko przemieszaj
ziemie i nie podlewaj za często,wrzosy lubią sucha ,naslonecznioną
glebę. Może za bardzo dogadzalaś im wodą?
--
Archiwum grupy --- pl.rec.ogrody ---
Forum dyskusyjne: http://dom.idealny.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-08-11 07:21:35
Temat: Odp: Wrzosy - dlaczego mi zdychają?
Użytkownik cora <u...@d...idealny.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:1...@d...idealny.pl...
> Moje wrzosy uratowala sproszkowana kreda.Możesz kupic w sklepach
> ogrodniczych.Podsyp każdy krzaczek proszkiem kredowym,lekko przemieszaj
> ziemie i nie podlewaj za często,wrzosy lubią sucha ,naslonecznioną
> glebę. Może za bardzo dogadzalaś im wodą?
Kreda? Na wrzosy? A w jakim celu?
A podlewać wrzosy trzeba, bo są wrażliwe na suszę.
--
Pozdrawiam, Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-08-11 07:32:13
Temat: Re: Wrzosy - dlaczego mi zdychają?
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bh7d8h$nh4$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> "Janusz Czapski" <j...@t...pl> wrote in message
> news:bh6glk$rtf$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Wrzosy.
> > Zimę przetrwały bez zarzutu. Nawożone byly nawozem do wrzosów.
> > I w ciagu ostatnich dwóch tygodni połowa zdechła. Co jest? One maja
jakieś
> > typowe choroby??
>
> Chorób tak w ogóle mają mnóstwo, ale szczerze mówiąc, to podejrzewam
suszę.
>
Ano właśnie...
I dlatego warto je ściółkować, chociaż znów pewnie usłyszę, że kora to
największe badziewie.
Moje wrzosy podlałam raz, przy sadzeniu. Rosną, kwitną i cieszą oczy.
Bez nawożenia:-)
Pozdrawiam
sadystycznie
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-08-11 07:35:04
Temat: Re: Wrzosy - dlaczego mi zdychają?Nie kochasz ich tak bardzo jak winorośli, to na pewno dlatego.
BTW: Mógłbyś coś wrzucić na stronkę o robieniu sadzonek, bo mam ochotę
namnożyć troszkę jakiejś niezidentyfikowanej odmiany, która rośnie na ranczo
od pewnie 40 lat. A nie wiem jak się zabrać do tego.
Kupiłem książkę Myśliwcową od Boletusa, ale tam tylko jedno zdanie jest, że
coś z tegorocznych latorośli się robi, ale nic więcej.
Pozdrawiam i całuję mocno!!!
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-08-11 07:50:18
Temat: Re: Wrzosy - dlaczego mi zdychają?> > Chorób tak w ogóle mają mnóstwo, ale szczerze mówiąc, to podejrzewam
> suszę.
> >
> Ano właśnie...
> I dlatego warto je ściółkować, chociaż znów pewnie usłyszę, że kora to
> największe badziewie.
> Moje wrzosy podlałam raz, przy sadzeniu. Rosną, kwitną i cieszą oczy.
> Bez nawożenia:-)
>
> Pozdrawiam
> sadystycznie
> Marta
Na Pomorzu Zachodnim w borach sosnowych,
gdzie dominują piachy,a opadów jak na lekarstwo
wrzosy rosną zdrowe i przepięknie kwitną.
Być może producenci celowo hodują cherlawe
mając na uwadze tylko własną kieszeń:-(((
Pozdrawia szkółkarzy boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |