Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Czy mam się czegoś obawiać Wszystko Poiwem tylko zbytnio nie śmiejćie się zbytnio

Grupy

Szukaj w grupach

 

Wszystko Poiwem tylko zbytnio nie śmiejćie się zbytnio

« poprzedni post następny post »
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Jacek Buda" <s...@N...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Wszystko Poiwem tylko zbytnio nie śmiejćie się zbytnio
Date: Wed, 4 Nov 2009 12:23:16 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 94
Message-ID: <hcrrnk$k2h$1@inews.gazeta.pl>
References: <hcna86$29q$1@inews.gazeta.pl> <hcrj6b$lus$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: localhost
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1257337396 20561 172.20.26.240 (4 Nov 2009 12:23:16 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 4 Nov 2009 12:23:16 +0000 (UTC)
X-User: sp9tcu
X-Forwarded-For: 192.168.0.38
X-Remote-IP: localhost
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:260400
Ukryj nagłówki

Jarosław Kazimierz Grzyb <g...@o...pl> napisał(a):

> "Jacek Buda" <s...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote in message
> news:hcna86$29q$1@inews.gazeta.pl...
> > Fakty są takie
> > 1- Mieszkam w małym mieście w domku jednorodzinnym
> > 2-Wczoraj spałem po południu
> > jak się obudziłem na moim ubraniu zauważyłem małą myszkę bardzo mała
> > ledwo
> > chodzącą ( mam założoną trutkę na szczury
> > 2- zaraz ją papciem zrzuciłem na zienie i papciem zabiłem
> > 3- boję się że dostane Wściekliznę
> > 4- byłem u swojego doktora w rejonie , wyśmiał się znowu pan przesadza
> > 5- rozmawiałem z moją najlepszą doktorką z osrodka to samo potwierdziła ze
> > mi
> > się nic nie stanie że nie dostanę ,ze to czysta nerwica
> > 6- zadzwoniłem do szpitala w duzym mieście potraktowali mnie z
> > przymrużeniem oka
> > 7- Pojechałem do szpitala powiatowego na odział zakaźny
> > znają mnie tam bo ju byłem, kilka razy z tym problemem
> > znakomita atmosfera mili lekarze
> > zrobili wywiad spytali się mnie co i jak
> > i stwierdzili to samo ze nie trzeba się szczepić że mi się nic nie stanie
> > że to czysta nerwica
> > napisali odpowiednie zaświadczenie
> >
> > Co sądzicie o tym czy lekarze mają racje
> >
> >
> > --
> > Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
> > http://www.gazeta.pl/usenet/
>
>
> Gdyby pańskie myszy miały wścieklizne, to by nie było z Nimi problemu
> (zachowywałby się bardzo nienaturalnie etc). A nawet, zakładająć iż
> potencialnie ta mogła być nosicielem, to jeśli Pana nie ugryzła, a zachował
> Pan podstawy higieny to nie ma powodów do obaw.
>
> Pozdrawiam.
>

Witam ponownie
Więc powiem wszystko jak się to zaczeło
tylko proszę zbytnio nie śmiać się ze mojego przypadku
ba może ktoś podpowie jak ten defekt psychiczny wyleczyć
Liczę na zrozumienie , nie chce współczucia
liczę na rzeczową kulturalną dyskusje

W 1991 miałem Żabcie psa na mojego psa napadł piesek żabci nic się nie stało
mnie chyba polizał czy podrapał
co ja przszedłem nerwy , byłem na oddziale
zakaźnym jednak szczepienia nie podjęto
W poradni zdrowia psychicznego do której mam 50 metrów leczę się od 1986 znam
tam otoczenie mam tam znajomych którzy pracuje ,pracuje też moja rodzina i
sąnsiedzi

Prawdziwy dramat przeżyłem w wrześniu 1994 roku
wybrałem się okazją do bielska i pech był ze jechałem z panem który niedawno
adpotował psa facet był z Gdyni
pies jak pies lizał mnie itd ale nie ugryzł
no i zaczeło się chodzenie po lekarzach szukanie tej osoby telefony
oczywiście lekarze powiedzieli że mi się nic nie stanie ,byłem na odziale
zakaźnym itd
narastała nerwica
a zwłaszcza świadomość że choroba jest nieuleczalna
każdy ból gardła skurcze gardła itd zaraz alarmitd
oczywiscie byłem u moich znajomych w szpitalu koło psychiatrycznym
po prostu szok
przez to przez 5 dni leżałem nawet w tym szpitalu
naszpikowany psychotropami
zrobiono mi postępowanie które miało stwierdzić czy jestem chory psychicznie
dano mi duże dawki dawki leków
gdybym nie reagował na te leki to oznaczało by ze choruje na jakąmś chorobę
psychiczną jeśli bym spał cały czas oznaczało by ze to tylko nerwica ,napięcię
nerwowe wyszło drugie cały czas spałem
po 5 dniach wyszedłem do domu
ale objawy senności utrzymywały się dwa tygodnie
miąłem też kilka innych epizodów ale było wiadomo co robić itd
jutro wybieram się do moich znajomych
ogólnie jestem troszkę spokojniejszy ale jak przeczytam w necie że choroba
jest nieuleczalna zaraz ściska mnie w gardle


Liczę na dyskusje a może ktoś życzliwy zaklika na moje gadu gadu 3181428







--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
04.11 Saiko Kila
04.11 Jacek Buda
04.11 pawelj
06.11
07.11 biggero
08.11 Jacek Buda
12.11 Stokrotka
Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?
Taa daam
Leki na zapalenie żołądka
Pacjent na rezonans magnetyczny
NEW US STUDY RESULTS Corona vaccination less effective in children
Kolejki do punktów krwiodawstwa
Problem ze złamaniem u starszej osoby
Index glikemiczny - -zmniejszenie dla ziemniaków i frytek
Rozwój wodonercza
przyszła do mnie ankieta
Fenopro-kumarol przed zabiegiem chirurgicznym.
Dlaczego faggoci są źli.
Autotranskrypcja dla niedosłyszących
Zmierzch kreta?
is it live this group at news.icm.edu.pl
"Schabowe"
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Demokracja antyludowa?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?