Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.task.gda.pl!news.mm.pl!not-for-mai
l
From: "cbnet" <c...@n...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Wybory 2010
Date: Tue, 22 Jun 2010 02:00:02 +0200
Organization: Multimedia Polska SA
Lines: 55
Message-ID: <hvoui1$15ld$1@news.mm.pl>
References: <hvou2h$116g$1@news.mm.pl>
NNTP-Posting-Host: host-89-231-122-20.warszawa.mm.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.mm.pl 1277164929 38573 89.231.122.20 (22 Jun 2010 00:02:09 GMT)
X-Complaints-To: a...@m...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 22 Jun 2010 00:02:09 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5931
X-Antivirus: avast! (VPS 100621-1, 2010-06-21), Outbound message
X-Antivirus-Status: Clean
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:548483
Ukryj nagłówki
http://prezydent2010.pkw.gov.pl/PZT/PL/WYN/W/index.h
tm
W 2005 roku na LK w 2-giej turze głosowało wtedy 8.2 mln wyborców.
LK wygrał z DT różnicą ponad 1.2 mln głosów.
Obecnie frekwencja wyborcza w 2010 roku (16.8 mln) była o 1.6 mln
wyższa niż 2005 roku (w 2-giej turze).
Kandydat PiS na prezydenta w drugiej turze otrzyma najprawdopodobniej
[znowu] te swoje [niewyjęte] ponad 8.2 mln głosów.
Oznacza to ni mniej ni więcej, tylko tyle, że jeśli frekwencja wyborcza
w 2-giej turze będzie podobna jak w 1-szej turze, to powinien wygrać
BK, lecz jeśli będzie niższa, to wtedy szanse na wygranie JK rosną
piorunująco.
Graniczną frekwencją wydaje się 53.5%, co odpowiada 16.5 mln wyborców.
W szczególności przy frekwencji takiej jak w ostatnią niedzielę wygrałby
BK z wynikiem 50.9%.
Zatem walka w 2-giej turze najprawdopodobniej będzie bardzo wyrównana,
a o wyniku zadecyduje przede wszystkim frekwencja wyborcza.
W wyborach do sejmu w 2007 roku głosowało 16.1 mln osób.
To za mało.
Przy takiej frekwencji w 2-giej turze w tym roku wygra nieznacznie,
ale wyraźnie J.Kaczyński.
Wygrana JK w 2-giej turze jest bardzo prawdopodobna, ponieważ
spośród tych 16.8 mln głosujących w 1-szej turze najpewniej nie
wszyscy pójdą głosować w 2-giej turze.
Mam tu na myśli przede wszystkim wyborców JKM (ponad 400 tys.),
oraz Leppera (ponad (200 tys.).
A zatem w 2-giej turze wyborów 2010 znacznie większe szanse
na zwycięstwo ma Jarosław Kaczyński.
[Obstawiam te szanse na wygraną JK w stosunku 3:1, co najmniej.]
O wygranej lub przegranej kandydata PO zadecyduje NIE elektorat
SLD [tak jak twierdzi Palikot i niektórzy inni "nawiedzeni" eksperci],
ale zadecyduje o tym udział w 2-giej turze głosujących w 1-szej turze
na JKM, oraz Leppera.
Tak więc w interesie PiS leży uśpienie wyborców BK tak aby nie poszli
głosować w 2-giej turze, natomiast PO powinno zabiegać o zachęcanie
do wzięcia udziału w głosowaniu.
Dotyczy to po pierwsze, po drugie i po trzecie zwolenników prezydentury
JKM i Leppera.
--
CB
|