Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfeed0
0.sul.t-online.de!t-online.de!border2.nntp.dca.giganews.com!nntp.giganews.com!p
ostnews.google.com!k10g2000yqa.googlegroups.com!not-for-mail
From: glob <r...@g...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: ''Wychowano mnie tak,bym myślał,że jest pani zwierzęciem''.
Date: Wed, 11 Aug 2010 18:58:36 -0700 (PDT)
Organization: http://groups.google.com
Lines: 54
Message-ID: <7...@k...googlegroups.com>
NNTP-Posting-Host: 67.228.166.103
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1281578316 8142 127.0.0.1 (12 Aug 2010 01:58:36 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Thu, 12 Aug 2010 01:58:36 +0000 (UTC)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: k10g2000yqa.googlegroups.com; posting-host=67.228.166.103;
posting-account=oxm6WwoAAABbNq-FrLxteMJGewUj6LHu
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: HTC_P3470 Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 4.01; Windows CE; PPC)/UC
Browser7.2.2.51,gzip(gfe)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:554675
Ukryj nagłówki
"My--Oni" wyraża relację"ja--to'' w liczbie mnogiej, leżąca u podstaw
obu tych postaw dynamika jest taka sama. Jak ujął to Walter Kaufmann,
angielski tłumacz Martina Bubera, słowami''My--Oni'',,dzieli się świat
na dwoje--dzieci światła i dzieci ciemności, ziarna i plewy, wybranych
i potępionych.
Związek między jednym z Nas i jednym z Nich jest na mocy definicji
pozbawiony empatii, a co dopiero dostrajania. Gdyby jeden z Nich
ośmielił się odezwać do jednego z Nas, jego głos nie byłby tak dobrze
słyszany jak głos jednego z Nas--jeśli w ogóle dotarłby do nas.
Przepaść, która oddziela Nas od Nich, tworzy się wraz z wyciszeniem
empatii. A przez tę przepaść możemy rzutować na Nich, co się nam
podoba. Kaufmann dodaje;''Prawość, inteligencja, słuszność,
człowieczeństwo i zwycięstwo są prerogatywami Nas, natomiast
niegodziwość, głupota, hipokryzja i ostateczna porażka to cechy Ich''.
Kiedy odnosimy się do kogoś jako do jednego z Nich, tłumimy nasze
altruistyczne impulsy. Weźmy na przykład eksperymenty, w których
pytano ochotników, czy zgodzilibyście się w zastępstwie innej osoby
zaaplikować komuś wstrząs elektryczny. Haczyk tkwił w tym, że nie
widzieli oni potencjalnej ofiary, a tylko usłyszeli jej opis. Im
bardziej niepodobna była do nich według tego opisu--w im większym
stopniu miała cechy Ich--tym bardziej nie byli skłonni przyjść jej z
pomocą."Nienawiść"--powiedział Elie Wiesel, ocalały z holokaustu
laureat pokojowej Nagrody Nobla--jest rakiem, który przenosi się z
jednej osoby na inną, z jednego narodu na inny''. Historia ludzkości
jest kroniką nie mającego końca strumienia okrucieństw popełnianych
przez jedną grupę na innej, i to nawet wtedy, kiedy między tymi
grupami istnieje więcej podobieństw niż różnic. Północnoirlandzcy
protestanci i katolicy, podobnie jak Serbowie i Chorwaci, toczą ze
sobą wojny od lat, mimo iż genetycznie są rodzeństwem.
Jak to ujął psychiatra, który dorastał podczas zawieruchy etnicznej na
Cyprze, grupy, które są do siebie bardzo podobne, przechodzą z
kategorii Nas do kategorii Oni wskutek'' narcystycznych drobnych
różnic''/ prawdziwi polacy/, koncentrującego się na mało istotnych
cechach różniących obie grupy, a ignorującego podobieństwa. Kiedy inni
zostaną odsunięci na dystans psychologiczny, mogą stać się obiektem
nienawiści. Kiedy jednak zaczyna się tworzyć uprzedzenie, nasze
soczewki zachodzą mgłą. Mamy skłonność do wychwytywania wszystkiego,
co potwierdza to negatywne nastawienie, i ignorowanie wszystkiego, co
mu przeczy. Uprzedzenie jest w tym sensie hipotezą, która rozpaczliwie
stara się znaleźć potwierdzenie.
|