| « poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2009-07-14 21:05:46
Temat: Re: Wzruszenie...Dnia Tue, 14 Jul 2009 15:45:14 +0200, jadrys napisał(a):
> cbnet wrote:
>
>> Czy mógłby? łaskawie nie wypełzać mi z k-fa?
>> Je?li tak, to proszę.
>>
>> Z góry dziękuję.
>>
>
> Nie rób z siebie większego idioty niż jesteś w rzeczywistości. Bo możesz
> sobie nie zdawać z tego sprawy, ale zapewniam Cię - jesteś imbecylem nie
> małym.
...skoro nie potrafi dzielnie ominąć wzrokiem tego, czego nie chce czytać.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2009-07-14 21:08:26
Temat: Re: Wzruszenie...Dnia Tue, 14 Jul 2009 19:42:40 +0200, jadrys napisał(a):
> cbnet pisze:
>> Świetnie. ;)
>>
>> A teraz sp*aj już tam gdzie twoje miejsce.
>>
>
> Wiesz, pewnie przesadziłem z tą twoją głupotą.. Ty jesteś po prostu
> żałosny.
E tam - ja się uśmiałam :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2009-07-14 21:11:33
Temat: Re: Wzruszenie...Użytkownik "jadrys" napisał:
> No jeśli Twój ex i jego kochanka założyli wspólny front przeciw
> Tobie i jeszcze na dodatek w Twoim mieszkaniu, to ja wycofuje
> moje słowa o egoizmie.
OK :) Sorry, że tak rozpamiętuję, ale pojutrze zeznaję w sprawie o
niepłacenie alimentów i mam - niestety - wszystko odświeżone w
pamięci...
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2009-07-14 21:32:22
Temat: Re: Wzruszenie...jadrys pisze:
> Jurij Atarov pisze:
>> jadrys pisze:
>>
>>> Jednak zanim zginie przydałoby się jakieś prawo które nakazuje
>>> ochronę i opiekę ludzi starszych przez własne dzieci.. Gdy
>>> zwyrodnialcy zapominają o swoich rodzicielach to niech ponoszą
>>> chociaż tego konsekwencje.
>>
>> Wcześniej należałoby się zastanowić nad źródłem zwyrodnień. Być może
>> porzucenie jest sposobem wyrównania rachunków.
>
> Przestań - zemsta na chorej staruszce? Na starych często
> zniedołężniałych rodzicach?
Dzieci też nie są w stanie się bronić.
Załóżmy, że ktoś nie chce znać swoich rodziców, dawno zerwał z nimi
kontakt. Po czasie stają się zniedołężniali, państwo zmusza Cię do
wspierania ich - czy to zdrowa sytuacja?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2009-07-14 21:41:13
Temat: Re: Wzruszenie...Dnia Tue, 14 Jul 2009 23:32:22 +0200, Jurij Atarov napisał(a):
> jadrys pisze:
>> Jurij Atarov pisze:
>>> jadrys pisze:
>>>
>>>> Jednak zanim zginie przydałoby się jakieś prawo które nakazuje
>>>> ochronę i opiekę ludzi starszych przez własne dzieci.. Gdy
>>>> zwyrodnialcy zapominają o swoich rodzicielach to niech ponoszą
>>>> chociaż tego konsekwencje.
>>>
>>> Wcześniej należałoby się zastanowić nad źródłem zwyrodnień. Być może
>>> porzucenie jest sposobem wyrównania rachunków.
>>
>> Przestań - zemsta na chorej staruszce? Na starych często
>> zniedołężniałych rodzicach?
>
> Dzieci też nie są w stanie się bronić.
>
> Załóżmy, że ktoś nie chce znać swoich rodziców, dawno zerwał z nimi
> kontakt. Po czasie stają się zniedołężniali, państwo zmusza Cię do
> wspierania ich - czy to zdrowa sytuacja?
A czy zdrowa jest sytuacja, że mąż musi płacić alimenty żonie, z winy
której rozpadło się ich małżeństwo, o ile tylko żona wykaże, że po
rozwodzie pozostaje bez środków do życia?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2009-07-14 22:03:24
Temat: Re: Wzruszenie...Użytkownik "Ikselka" napisał:
> A czy zdrowa jest sytuacja, że mąż musi płacić alimenty żonie, z
> winy której rozpadło się ich małżeństwo, o ile tylko żona wykaże,
> że po rozwodzie pozostaje bez środków do życia?
Znowu bzdurzysz bez pojęcia. Trzeba było wykazać winę żony.
Art. 60:
§ 1. Małżonek rozwiedziony, który nie został uznany za wyłącznie
winnego rozkładu pożycia i który znajduje się w niedostatku, może
żądać od drugiego małżonka rozwiedzionego dostarczania środków
utrzymania w zakresie odpowiadającym usprawiedliwionym potrzebom
uprawnionego oraz możliwościom zarobkowym i majątkowym zobowiązanego.
§ 2. Jeżeli jeden z małżonków został uznany za wyłącznie winnego
rozkładu pożycia, a rozwód pociąga za sobą istotne pogorszenie
sytuacji materialnej małżonka niewinnego, sąd na żądanie małżonka
niewinnego może orzec, że małżonek wyłącznie winny obowiązany jest
przyczyniać się w odpowiednim zakresie do zaspokajania
usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego, chociażby ten nie
znajdował się w niedostatku.
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2009-07-15 07:16:01
Temat: Re: Wzruszenie...W Usenecie jadrys <C...@y...com> tak oto plecie:
>
>>>>> Biedny zwierzak..
>>>>>
>>>> No tak. To, że zwierzak miał dokąd iść to biedny, a jak ja się
>>>> dusiłam od kota we własnym mieszkaniu to ja nie biedna. I
>>>> dlatego sąd zasądził mu eksmisję bez zbędnych dyskusji.
>>>>
>>> Dusiłaś się od kota??? To chyba musiał być tygrys.
>>
>> Zwykły, mały, szary dachowiec ma wystarczającą ilość alergenów, żeby
>> doprowadzić podatnego nawet do śmierci.
>
> Aha, uczulenie.. A już pomyślałem że bestia się rzuciła na Ciebie z
> pazurami..
Wcale nie musi. Wystarczy że jest a doprowadza do szału. Analogicznie do
obecności różnych osób.
>>>> Swoją drogą, bardzo pasujesz do tezy Ikselki z początka wątka :>
>>>>
>>> Wcale nie pasuje - leży mi na sercu dobro _wszystkich_ ludzi..
>>> takie lewicowe skrzywienie..
>>
>> Kot też człowiek?
>
> Oczywiście. Jak inaczej nazwać członka rodziny? ;-)
Po imieniu. Członek!
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2009-07-15 07:19:12
Temat: Re: Wzruszenie...W Usenecie Ikselka <i...@g...pl> tak oto plecie:
>
> Dnia Tue, 14 Jul 2009 23:32:22 +0200, Jurij Atarov napisał(a):
>
>> jadrys pisze:
>>> Jurij Atarov pisze:
>>>> jadrys pisze:
>>>>
>>>>> Jednak zanim zginie przydałoby się jakieś prawo które nakazuje
>>>>> ochronę i opiekę ludzi starszych przez własne dzieci.. Gdy
>>>>> zwyrodnialcy zapominają o swoich rodzicielach to niech ponoszą
>>>>> chociaż tego konsekwencje.
>>>>
>>>> Wcześniej należałoby się zastanowić nad źródłem zwyrodnień. Być może
>>>> porzucenie jest sposobem wyrównania rachunków.
>>>
>>> Przestań - zemsta na chorej staruszce? Na starych często
>>> zniedołężniałych rodzicach?
>>
>> Dzieci też nie są w stanie się bronić.
>>
>> Załóżmy, że ktoś nie chce znać swoich rodziców, dawno zerwał z nimi
>> kontakt. Po czasie stają się zniedołężniali, państwo zmusza Cię do
>> wspierania ich - czy to zdrowa sytuacja?
>
> A czy zdrowa jest sytuacja, że mąż musi płacić alimenty żonie, z winy
> której rozpadło się ich małżeństwo, o ile tylko żona wykaże, że po
> rozwodzie pozostaje bez środków do życia?
A ile znasz takich przypadków?
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2009-07-15 08:06:59
Temat: Re: Wzruszenie...
Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:h3jvro$aop$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>W Usenecie jadrys <C...@y...com> tak oto plecie:
>>
>>>>>> Biedny zwierzak..
>>>>>>
>>>>> No tak. To, że zwierzak miał dokąd iść to biedny, a jak ja się
>>>>> dusiłam od kota we własnym mieszkaniu to ja nie biedna. I
>>>>> dlatego sąd zasądził mu eksmisję bez zbędnych dyskusji.
>>>>>
>>>> Dusiłaś się od kota??? To chyba musiał być tygrys.
>>>
>>> Zwykły, mały, szary dachowiec ma wystarczającą ilość alergenów, żeby
>>> doprowadzić podatnego nawet do śmierci.
>>
>> Aha, uczulenie.. A już pomyślałem że bestia się rzuciła na Ciebie z
>> pazurami..
>
> Wcale nie musi. Wystarczy że jest a doprowadza do szału. Analogicznie do
> obecności różnych osób.
>
A o tym to wiem nawet z własnego doświadczenia..
>>>>> Swoją drogą, bardzo pasujesz do tezy Ikselki z początka wątka :>
>>>>>
>>>> Wcale nie pasuje - leży mi na sercu dobro _wszystkich_ ludzi..
>>>> takie lewicowe skrzywienie..
>>>
>>> Kot też człowiek?
>>
>> Oczywiście. Jak inaczej nazwać członka rodziny? ;-)
>
> Po imieniu. Członek!
>
> Qra
>
E nie, każdemu by się ta nazwa kojarzyła z męską "dumą"..
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2009-07-15 08:09:55
Temat: Re: Wzruszenie...
Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:h3jvro$aop$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>W Usenecie jadrys <C...@y...com> tak oto plecie:
>>
>>>>>> Biedny zwierzak..
>>>>>>
>>>>> No tak. To, że zwierzak miał dokąd iść to biedny, a jak ja się
>>>>> dusiłam od kota we własnym mieszkaniu to ja nie biedna. I
>>>>> dlatego sąd zasądził mu eksmisję bez zbędnych dyskusji.
>>>>>
>>>> Dusiłaś się od kota??? To chyba musiał być tygrys.
>>>
>>> Zwykły, mały, szary dachowiec ma wystarczającą ilość alergenów, żeby
>>> doprowadzić podatnego nawet do śmierci.
>>
>> Aha, uczulenie.. A już pomyślałem że bestia się rzuciła na Ciebie z
>> pazurami..
>
> Wcale nie musi. Wystarczy że jest a doprowadza do szału. Analogicznie do
> obecności różnych osób.
>
A o tym to wiem nawet z własnego doświadczenia..
>>>>> Swoją drogą, bardzo pasujesz do tezy Ikselki z początka wątka :>
>>>>>
>>>> Wcale nie pasuje - leży mi na sercu dobro _wszystkich_ ludzi..
>>>> takie lewicowe skrzywienie..
>>>
>>> Kot też człowiek?
>>
>> Oczywiście. Jak inaczej nazwać członka rodziny? ;-)
>
> Po imieniu. Członek!
>
> Qra
>
E nie, każdemu by się ta nazwa kojarzyła z męską "dumą"..
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |