« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-01-01 21:58:49
Temat: XXI (?) wiek - inny punkt widzeniaPrzegladajac wiadomosci grupowe, coraz czesciej mozna spotkac tematy o XXI
wieku - ze dekadencja, coraz gorzej, co to bedzie, tu nagle pluskwy
milenijne, wojny atomowe i inne pierdoly. I koniec swiata.
Dlatego chcialbym sie spytac:
raz - czy w grupie dyskusyjnej sa sami pesymisci, ktorzy widza czarne kolory
i czekaja kiedy wszystko szlag trafi i pojda do piekla
dwa - czy numerologia zwiazana z okragla liczba 2000 tak dziala na ludzi, ze
dostaja pierdolca i chrzania takie bzdury?
trzy - czy ludzie ci chca tylko zaistniec w grupie i korzystajac z okazji
wymyslaja na sile tematy?
cztery - czy NIKT nie wie, ze XXI wiek dopiero za rok?
piec - czy ja jestem odmiencem, czy w Polsce juz nie ma optymistow?
Machalas
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-01-01 23:02:51
Temat: Odp: XXI (?) wiek - inny punkt widzeniaMachalas:
> cztery - czy NIKT nie wie, ze XXI wiek dopiero za rok?
Problem polega na tym ze z tego co wiem gdyby ogloszono ogolnoswiatowe
glosowanie na tem temat to min 50% zwolennikow Twojej tezy pochodziloby z
Polski (po uwzglednieniu tych co nie maja zdania) - i to jest smutne IMO.
Pozdrawiam noworocznie. :))))
--
Czarek
PS: Oczywiscie relatywnie zwolennikow Twojej tezy jest na swiecie jakies nie
wiecej niz kilka procent.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-01-02 22:17:29
Temat: Re: XXI (?) wiek - inny punkt widzenia
Czarek napisał(a) w wiadomości: ...
>Machalas:
>> cztery - czy NIKT nie wie, ze XXI wiek dopiero za rok?
>
>Problem polega na tym ze z tego co wiem gdyby ogloszono ogolnoswiatowe
>glosowanie na tem temat to min 50% zwolennikow Twojej tezy pochodziloby z
>Polski (po uwzglednieniu tych co nie maja zdania) - i to jest smutne IMO.
>PS: Oczywiscie relatywnie zwolennikow Twojej tezy jest na swiecie jakies
nie
>wiecej niz kilka procent.
>
Czyli cala reszta jest w błedzie (jak rozumiem łącznie z Tobą).
Na marginesie - skąd wiesz, ze na swiecie rację ma tylko "nie wiecej niz
kilka procent'?
Machalas
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-01-04 11:18:28
Temat: Re: XXI (?) wiek - inny punkt widzeniaHm...
To moj pierwszy 'wystep' w tej grupie, nieniejszym chcialem przywitac
wszystkich; mam nadzieje ze zostane z Wami na dluzej.
> raz - czy w grupie dyskusyjnej sa sami pesymisci, ktorzy widza czarne
kolory
> i czekaja kiedy wszystko szlag trafi i pojda do piekla
Nie... ja nie jestem pesymista. Mysle ze jest nas wiecej ;).
> dwa - czy numerologia zwiazana z okragla liczba 2000 tak dziala na ludzi,
ze
> dostaja pierdolca i chrzania takie bzdury?
Hm... pewno tak... jesli przez cale zycie byli przyzwyczajeni ze rok
zaczynal sie od 1, a tu nagle jest od 2, to cos im sie w glowach miesza.
Poza tym to swietna pozytka dla mediow i reklamy. Taki czas ze masa
produktow ma w swej nazwie 2000. Niedlugo pewo to umilknie.
> trzy - czy ludzie ci chca tylko zaistniec w grupie i korzystajac z okazji
> wymyslaja na sile tematy?
hmm... nie wiem, ale ja zaistnialem na grupie odpowiadajac na ten post ;))
> cztery - czy NIKT nie wie, ze XXI wiek dopiero za rok?
Mysle ze KTOS wie...
Pozdrawiam, zyczac przy okazji Szczesliwego Roku 2000 ;)))
Michal
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |