Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 621

91. Data: 2011-11-13 20:14:56

Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:
> Dnia Sat, 12 Nov 2011 09:42:03 +0100, kiwiko napisał(a):

>> małą dziewczynką nadal

> Zaskakujesz mnie mądrością dziś.

Jak niewiele potrzeba, żeby Cię usatysfakcjonować.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

92. Data: 2011-11-13 20:32:43

Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: zażółcony <r...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-11-13 20:49, Paulinka pisze:
> Można ochrzcić dzieci, jeżeli nie jest się katolikiem. To rodzice
> chrzestni zobowiązują się do wychowywania dzieci w duchu katolickim a
> tutaj chodzi przede wszystkim o cały obrządek katolicki, czyli
> uczestnictwo we Mszy Św., spowiedź etc.
> Do tego zobowiązują się właśnie dziadkowie moich dzieci, którzy będą
> chrzestnymi.
> Nie ma w tym nic nadzwyczajnego.
> Ja mam swoje powody, dla których nie chcę być w tej wspólnocie. Dzieciom
> poprzez chrzest dam wybór.
> Gdybym robiła to dla pustego gestu, zrobiłabym to 8 lat temu chrzcząc
> Michała.
> I niech się to XL i innym ludziom wydaje obłudne. Ja wiem, że tego z
> obłudny nie czynię.

Pozwolę sobie jeszcze chwilę nie zauważyć EOT'a :)
W tym, co nakreśliłaś we wcześniejszych postach zabrakło
właśnie tych chrzestnych.
Imo z ich aktywną pomocą nie powinnaś mieć takich problemów.
Ja w każdym bądź razie ćwiczyłem podobne klimaty z moimi dziećmi
(nie jestem chrzczony, nie mieliśmy też wtedy ślubu kościelnego)
i nie było żadnych problemów. Nie wiem, co u Ciebie nie gra, może
po prostu załatwiają to niewłaściwe osoby i księża nie czują
partnerstwa ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

93. Data: 2011-11-13 20:43:51

Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

zażółcony pisze:
> W dniu 2011-11-13 20:49, Paulinka pisze:
>> Można ochrzcić dzieci, jeżeli nie jest się katolikiem. To rodzice
>> chrzestni zobowiązują się do wychowywania dzieci w duchu katolickim a
>> tutaj chodzi przede wszystkim o cały obrządek katolicki, czyli
>> uczestnictwo we Mszy Św., spowiedź etc.
>> Do tego zobowiązują się właśnie dziadkowie moich dzieci, którzy będą
>> chrzestnymi.
>> Nie ma w tym nic nadzwyczajnego.
>> Ja mam swoje powody, dla których nie chcę być w tej wspólnocie. Dzieciom
>> poprzez chrzest dam wybór.
>> Gdybym robiła to dla pustego gestu, zrobiłabym to 8 lat temu chrzcząc
>> Michała.
>> I niech się to XL i innym ludziom wydaje obłudne. Ja wiem, że tego z
>> obłudny nie czynię.
>
> Pozwolę sobie jeszcze chwilę nie zauważyć EOT'a :)
> W tym, co nakreśliłaś we wcześniejszych postach zabrakło
> właśnie tych chrzestnych.
> Imo z ich aktywną pomocą nie powinnaś mieć takich problemów.
> Ja w każdym bądź razie ćwiczyłem podobne klimaty z moimi dziećmi
> (nie jestem chrzczony, nie mieliśmy też wtedy ślubu kościelnego)
> i nie było żadnych problemów. Nie wiem, co u Ciebie nie gra, może
> po prostu załatwiają to niewłaściwe osoby i księża nie czują
> partnerstwa ?

Tak naprawdę to rozmawiałam dopiero z księdzem, który uczy moje dzieci.
On mnie rozumie, ale... nie będzie wchodził w kompetencje księdza z
mojej parafii (tam jeszcze nie byłam).
Za to przerobiłam temat, kiedy mój brat w związku nieformalnym chrzcił
rok temu swojego syna i jakie miał problemy.
Być może się jeżę na zapas, ale na pytanie do księdza, który uczy
chłopaków : A co, jeśli ksiądz z mojej parafii, do której nie chodzę i
jestem tam tylko w statystykach nie będzie chciał mnie wysłuchać?
Odpowiedział: Przykro mi, ale oboje wiemy, że księża są różni. Może się
pani spotkać z odmową. Ja pani dzieci przygotuję tak, żeby były gotowe
do przyjęcia sakramentów.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

94. Data: 2011-11-13 20:59:41

Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: zażółcony <r...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-11-13 21:43, Paulinka pisze:
> Być może się jeżę na zapas, ale na pytanie do księdza, który uczy
> chłopaków : A co, jeśli ksiądz z mojej parafii, do której nie chodzę i
> jestem tam tylko w statystykach nie będzie chciał mnie wysłuchać?
> Odpowiedział: Przykro mi, ale oboje wiemy, że księża są różni. Może się
> pani spotkać z odmową. Ja pani dzieci przygotuję tak, żeby były gotowe
> do przyjęcia sakramentów.

Spytałem żonę i chyba zamieszałem. Jednak to ona załatwiała wszystko
'jako pierwsza'. Przecież nawet podpisywałem, że jako innowierca
'nie będę przeszkadzał', przynajmniej przy pierwszym dziecku.
Wygląda nawet na to, że ten 'innowierca' to nawet pomógł
- ksiądz miał poczucie, że pomaga uratować dziecko od
złych wpływów :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

95. Data: 2011-11-13 21:04:42

Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

zażółcony pisze:
> W dniu 2011-11-13 21:43, Paulinka pisze:
>> Być może się jeżę na zapas, ale na pytanie do księdza, który uczy
>> chłopaków : A co, jeśli ksiądz z mojej parafii, do której nie chodzę i
>> jestem tam tylko w statystykach nie będzie chciał mnie wysłuchać?
>> Odpowiedział: Przykro mi, ale oboje wiemy, że księża są różni. Może się
>> pani spotkać z odmową. Ja pani dzieci przygotuję tak, żeby były gotowe
>> do przyjęcia sakramentów.
>
> Spytałem żonę i chyba zamieszałem. Jednak to ona załatwiała wszystko
> 'jako pierwsza'. Przecież nawet podpisywałem, że jako innowierca
> 'nie będę przeszkadzał', przynajmniej przy pierwszym dziecku.
> Wygląda nawet na to, że ten 'innowierca' to nawet pomógł
> - ksiądz miał poczucie, że pomaga uratować dziecko od
> złych wpływów :)

Zobaczymy, w tym tygodniu idę do jaskini lwa, czyli 'swojej' parafii.

--

Paulinka
Nie chciałabym urazić swoimi postami katolików, nie żebym była
szczególnie delikatna, ale z uwagi na fakt, że naprawdę nie jestem
cynikiem i nie robię sobie z tego wszystkiego żartów.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

96. Data: 2011-11-13 21:12:22

Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: zażółcony <r...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-11-13 22:04, Paulinka pisze:
> Zobaczymy, w tym tygodniu idę do jaskini lwa, czyli 'swojej' parafii.

No to powodzenia :)

PS. Zastanawiam się, jaki może być powód, dla którego
ksiądz mógłby odmówić i czy w takiej sytuacji argument
typu 'obiecałam babci przed śmiercią' podany w odpowiedni
sposób być może miałby siłę przechylić sprawę na Twoją korzyść.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

97. Data: 2011-11-13 21:20:47

Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

zażółcony pisze:
> W dniu 2011-11-13 22:04, Paulinka pisze:
>> Zobaczymy, w tym tygodniu idę do jaskini lwa, czyli 'swojej' parafii.
>
> No to powodzenia :)
>
> PS. Zastanawiam się, jaki może być powód, dla którego
> ksiądz mógłby odmówić i czy w takiej sytuacji argument
> typu 'obiecałam babci przed śmiercią' podany w odpowiedni
> sposób być może miałby siłę przechylić sprawę na Twoją korzyść.

Na moją niekorzyść działają powody, dla których ja się wypisałam z Kościoła.
Czytałam dzisiaj u rodziców wywiad Bonieckiego z Olejnik (przedruk w
zeszłotygodniowej Angorze, bo nie kupiłam). Ten wywiad, po którym dostał
szlaban na wypowiedzi publiczne. Myślę, że tak samo jestem dla księży
irytująca.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

98. Data: 2011-11-13 21:44:50

Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: "kiwiko" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:j9pcbi$1jn$10@node2.news.atman.pl...
> zażółcony pisze:
>> W dniu 2011-11-13 22:04, Paulinka pisze:
>>> Zobaczymy, w tym tygodniu idę do jaskini lwa, czyli 'swojej' parafii.
>>
>> No to powodzenia :)
>>
>> PS. Zastanawiam się, jaki może być powód, dla którego
>> ksiądz mógłby odmówić i czy w takiej sytuacji argument
>> typu 'obiecałam babci przed śmiercią' podany w odpowiedni
>> sposób być może miałby siłę przechylić sprawę na Twoją korzyść.
>
> Na moją niekorzyść działają powody, dla których ja się wypisałam z
> Kościoła.
> Czytałam dzisiaj u rodziców wywiad Bonieckiego z Olejnik (przedruk w
> zeszłotygodniowej Angorze, bo nie kupiłam). Ten wywiad, po którym dostał
> szlaban na wypowiedzi publiczne. Myślę, że tak samo jestem dla księży
> irytująca.

jasne, bo konsekwentna jesteś tylko w dogadywaniu

kiwiko

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

99. Data: 2011-11-13 21:55:16

Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:j9pa6b$1jn$6@node2.news.atman.pl...

Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:j9pa6b$1jn$6@node2.news.atman.pl...

> Tak naprawdę to rozmawiałam dopiero z księdzem, który uczy moje dzieci. On
> mnie rozumie, ale... nie będzie wchodził w kompetencje księdza z mojej
> parafii (tam jeszcze nie byłam).

Aha. No to kolejnosc jest inna.
Najpierw idz. Dopiero potem ewentualnie pyskuj.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

100. Data: 2011-11-13 21:55:51

Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

kiwiko pisze:
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:j9pcbi$1jn$10@node2.news.atman.pl...
>> zażółcony pisze:
>>> W dniu 2011-11-13 22:04, Paulinka pisze:
>>>> Zobaczymy, w tym tygodniu idę do jaskini lwa, czyli 'swojej' parafii.
>>> No to powodzenia :)
>>>
>>> PS. Zastanawiam się, jaki może być powód, dla którego
>>> ksiądz mógłby odmówić i czy w takiej sytuacji argument
>>> typu 'obiecałam babci przed śmiercią' podany w odpowiedni
>>> sposób być może miałby siłę przechylić sprawę na Twoją korzyść.
>> Na moją niekorzyść działają powody, dla których ja się wypisałam z
>> Kościoła.
>> Czytałam dzisiaj u rodziców wywiad Bonieckiego z Olejnik (przedruk w
>> zeszłotygodniowej Angorze, bo nie kupiłam). Ten wywiad, po którym dostał
>> szlaban na wypowiedzi publiczne. Myślę, że tak samo jestem dla księży
>> irytująca.
>
> jasne, bo konsekwentna jesteś tylko w dogadywaniu

Masz coś w ogóle do powiedzenia, czy tak te monosylaby wydalasz, bo
inaczej nie umiesz?
Stwórz ze trzy zdanie wielokrotnie złożone. Jak na razie widzę tylko
Twoją próbę 'jakiejś' złośliwej reakcji na to, że zrobiłam Ci przykrość,
tym, że uważam Cię za mało gramotną poszukiwaczkę życiowego partnera w
złym miejscu.
Jeśli chcesz merytorycznie coś mi uzmysłowić, to zrób to po prostu.
Cudów po Tobie nie oczekuję, ale może mnie zaskoczysz.
W końcu masz tu paru fanów, będą się cieszyć jak ja.

--

Paulinka