« poprzedni wątek | następny wątek » |
91. Data: 2009-06-19 10:26:52
Temat: Re: Z psd :-D
Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:h1fnlr$b9u$1@news.onet.pl...
> Będę się upierać, że praktykowanie delikatniej kontroli nad emocjami,
> delikatne popychanie ich we właściwą stronę, jest zachowaniem czysto
> egoistycznym pozwalającym szczęśliwiej żyć.
>
> Ludzie dbają o zęby. Może więc należy też wyrobić sobie nawyk dbania o
> własne wnętrze?
>
> Byle nie przesadzić, bo zcyborgizowanie się też jest bez sensu.
Vilar- mam głębokie przekonanie, że pominęłaś coś istotnego: ZROZUMIENIE
SWOICH EMOCJI, UCZUĆ. Wtedy człowiek WIE, co ma robić. I o żadnej
cyborgizacji mowy nie ma
serdecznie pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
92. Data: 2009-06-19 10:27:25
Temat: Re: Z psd :-DDnia Fri, 19 Jun 2009 10:19:48 +0200, medea napisał(a):
> Vilar pisze:
>
>> Wkurzenie jest problemem wkurzonego a nie wkurzającego.
>
> Podobne pomysły też już gdzieś słyszałam: gwałt jest problemem
> zgwałconego, morderstwo - zamordowanego, kradzież - obrabowanego.
Wyjaśniając.
Strzelający, gwałcący jest tak samo odpowiedzialny za swoje, myśli,
emocje i zachowania, jak rzeczony wkurzony. Mówienie, że to jej wina bo
miała krótką kiecę i fajna jest, jest DOKŁADNIE tym samym co mówienie, że
te głupie klucze mnie dziś tak zdenerwowały.
Mechanizm podobny jeśli nie ten sam.
W końcu zamiast posta pacnąć można dać w gębę nie?
--
Paweł Zioło http://my.opera.com/zielski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
93. Data: 2009-06-19 10:27:47
Temat: Re: Z psd :-DZ mojego punktu widzenia Don Kichotem pozostaje np T.Lis.
Walczy, ale nie wie tak naprawdę z czym, i nie wie też jak
w ogóle należy z tym walczyć, ale walczy.
W dodatku widzi to "coś" u innych, ale już u siebie - nie.
--
CB
Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:h1fopd$fac$1@news.onet.pl...
> Najgorsze w byciu durnym Don Kichotem jest poczucie osamotnienia.)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
94. Data: 2009-06-19 10:29:06
Temat: Re: Z psd :-DChironie,
sęk w tym, że znając siebie wiem jak łatwo można się zapędzić. Co prawda
zawsze, jakimś cudem, udawało mi się wrócić. Ale widzę też możliwość, że
pewnego dnia może się nie udać. Chociażby, jak coś mnie totalnie przerośnie.
Normalnie tylko w Bogu nadzieja.
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
95. Data: 2009-06-19 10:32:32
Temat: Re: Z psd :-DW Usenecie Vilar <v...@U...TO.op.pl> tak oto plecie:
>
> Taka...b(ie)liźniania pamięć zewnętrzna?
Coś w tym stylu.
Tyle że to się da na upartego skorygować czy zasłonić. A w przypadku
wewnętrznej - co będzie, jak zabraknie miejsca?
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
96. Data: 2009-06-19 10:34:22
Temat: Re: Z psd :-DAlbo np Duszasty - taki Don Kichot do 4-tej potęgi. :))
--
CB
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:h1fp7c$242o$1@news2.ipartners.pl...
>Z mojego punktu widzenia Don Kichotem pozostaje np T.Lis.
> Walczy, ale nie wie tak naprawdę z czym, i nie wie też jak
> w ogóle należy z tym walczyć, ale walczy.
> W dodatku widzi to "coś" u innych, ale już u siebie - nie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
97. Data: 2009-06-19 10:34:35
Temat: Re: Z psd :-DW Usenecie Vilar <v...@U...TO.op.pl> tak oto plecie:
>
> Poszekaj, to ja Ci to pioro zamaluje lackierem do paznokci, zeby było
> widać które i żeby wiecej nie zahaczyć :-))), MK
Oki, to się się odpowiednio wystawię*.
Qra, *wiadomo czym
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
98. Data: 2009-06-19 10:36:16
Temat: Re: Z psd :-D> co będzie, jak zabraknie miejsca?
Wtedy to się wybucha i ma się znowu duzo miejsca :-)
A tak serio, to pogardzane tu techniki NLP polecam.
Ale nie tego głupkowatego NLP sprowadzonego do poziomu "kursów podrywania"
itd. Ale tego prawdziwego, zakorzenionego w pracach Miltona Ericksona.
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
99. Data: 2009-06-19 10:36:20
Temat: Re: Z psd :-DW Usenecie zielski <z...@o...pl> tak oto plecie:
>
> Dnia Fri, 19 Jun 2009 10:19:48 +0200, medea napisał(a):
>
>> Vilar pisze:
>>
>>> Wkurzenie jest problemem wkurzonego a nie wkurzającego.
>>
>> Podobne pomysły też już gdzieś słyszałam: gwałt jest problemem
>> zgwałconego, morderstwo - zamordowanego, kradzież - obrabowanego.
>
> Wyjaśniając.
> Strzelający, gwałcący jest tak samo odpowiedzialny za swoje, myśli,
> emocje i zachowania, jak rzeczony wkurzony. Mówienie, że to jej wina bo
> miała krótką kiecę i fajna jest, jest DOKŁADNIE tym samym co mówienie, że
> te głupie klucze mnie dziś tak zdenerwowały.
> Mechanizm podobny jeśli nie ten sam.
> W końcu zamiast posta pacnąć można dać w gębę nie?
Oj, czasem to ręka świerzbi, oj bardzo...
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
100. Data: 2009-06-19 10:37:32
Temat: Re: Z psd :-D> Albo np Duszasty - taki Don Kichot do 4-tej potęgi. :))
Hah, a wiesz że masz rację?
Tylko mu się kopia trochę "wygła"....
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |