ZPCHr

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12

11. Data: 2000-02-05 11:03:39

Temat: niedola ON (bylo ZPCHR)
Od: "Janusz Malejewski" <k...@p...most.org.pl> szukaj wiadomości tego autora

A.A. napisal byl w sprawach niedoli ON:

> Trzeba zaczac sie dobierac do pior i to z pomoca PRASY, MEDIOW. Na
> kazdym kroku akcentowac DYSKRYMINACJE ON w Polsce.

> Pamietajcie co mowil
> Jozek. UE czeka na takie sygnaly i jestem pewien ze nasze gryzipiorki
> tez wiedza o tym. Ze jak hieny czekaja na swe kaski.

sam piszesz andrzeju, ze nietrudno jest zainteresowac sprawami ON
media. zastanawiam sie, ile osob chce i *potrafi* wspolpracowac z
mediami? przeciez to nie jest trudne! a jesli ktos nie ma o tym
zielonego pojecia, to moze sie tego nauczyc - chocby sciagajac ulotki i
broszury z ta tematyka z internetu. wystarczy wykuc na blache
kilkanascie akapitow i pobiec/pojechac do najblizszej redakcji - efekt
murowany! ;-)

> Pojecie 'narazanie sie' nalezy juz do przeszlosci i nie ma potrzeby
sie
> bac. jesli Wprost czy zycie potrafi dopas Premiera i Prezydenta to
majac
> silne argumenty (a takowe jestesmy w stanie podac) moze dobras sie do
> tylkow wszelkich prezesow , wojtow, burnmistrzow i kogo tam jeszcze.

i tak i nie - w oczywistych sprawach dotyczacych jednego/kilkunastu
ON tak. tylko napisz mi andrzeju jak doprowadzic do zamkniecia szpitala
ktory ewidentnie produkuje kaleki zarazajac dzieci gronkowcem zlocistym,
w dodatku kiedy ten szpital lezy w niewielkiej gminie ze strukturalnym
bezrobociem i jest najwiekszym pracodawca? masz jakis pomysl na
zainteresowanie mediow - bo moje wysilki naglosnienia sprawy okazaly sie
bezskuteczne.

> Jednak koniczeny jest ten warunek. Trzeba miec niepodwazalne argumenty
i
> takowe powinnismy przedstawiac i udostepniac na wszelkie sposoby.

w wyzej opisanej sprawie mialem, i nic. owszem dziennikarze opisali
przypadek mojego syna, ale jak ognia unikali rozszerzenia tematu.

> Nie mow nic o organizacjach. RON pani Starega olewa prosbe jednego z
> naszych kolegow, bardzo zasluzonego praca na rzecz ON w Ciechanowie,
gdy
> ten chce cos robic jako RON w swoim terenie

to jak dzialaja organizacje kazdy wie. jednak mi chodzi o to, ze
jezeli chce sie miec lepsze przebicie w mediach to warto miec za soba
jakas forme organizacyjna. i nie jest tu wazne, czy ta organizacja to w
rzeczywistosci dwie aktywne osoby - wazne zeby wystepowac jako pewna
struktura i miec w razie czego poparcie (chocby na pisnie) innych
organizacji. jednego czlowieka mozna zakrzyczec, obrzucic blotem, zrobic
z niego pieniacza, itp. z zarejestrowanym, legalnie dzialajacym
stowarzyszeniem jest duzo trudniej to zrobic.

> Organizacje, stowarzyszenia, fundacje zostaly sprowadzone do roli
> pariasow, zebrakow walczacych glownie o jakakolwiek kase , jak o
> jalmuzne, na swoja statutowa dzialalnosc.

koalicja + podpisy + media + jozef c. = sukces ;-)
oczywiscie to bylo pol zartem / pol serio.
niedawno byla taka sytuacja, ze ministerstwo srodowiska chcac pozbyc sie
niewygodnych dla niego niezaleznych pism cofnelo im dotacje (miedzy
innymi stawiajac niedorzeczne warunki jej przyznania). na to pisma te
zorganizowaly sie, zrobily kampanie (w tym zagraniczna) i podjely wiele
innych dzialan. czy to pomoze? jeszcze nie wiadomo. ale wiadomo, ze
sprawa stala sie glosna (niewygodna dla ministerstwa). no i pozarzadowcy
nie moga sobie zarzucic, ze byli bierni!

> A ze srodki dostaja bardziej
> niz skromne - to po porostu nie dzialaja, mimo iz sa tam wspaniali
> ludzie o wielkich sercach, spolecznicy, dzialacze.

albo jest tak, ze pieniadze dostaja organizacje wygodne dla
"organow", organizacje ladne, grzeczne, nie kontrowersyjne, organizujace
mnostwo nikomu niepotrzebnych "szkolen", itp.
ech, samo zycie :-(

> Jesli sie tego nie
> zmieni to nie mamy co liczyc na jakiekolwiek sukcesy.

"swiete slowa" - jak pisze w takich sytuacjach jeden z grupowiczow
;-)

> A lobbing ? Hm, bylo kiedys o tym (18 mies temu) . Swietny tekst
Wlodka
> Reiter dzis juz majacego uprawnienia Radcy Prawnego (przy okazji
> przyjmij Wlodku nasze gratulacje). Jakos nam wtedy sie w standarowy
> sposob (czyli poprzez zadyme) w tym swoistym kurzu zagubil. :(

no to watek ruszylismy - i musi sie z tego cos urodzic!

--
duuużo zdrowia!
jarek malejewski

"Dzikie Życie" w internecie: http://www.most.org.pl/pnrwi/dz
Prenumeruj "Dzikie Życie", pomagaj kampaniom!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2000-02-06 15:48:27

Temat: Re: niedola ON (bylo ZPCHR)
Od: "JC" <J...@t...de> szukaj wiadomości tego autora

Janusz Malejewski <k...@p...most.org.pl> schrieb in im
Newsbeitrag: fsTm4.43138$H...@n...tpnet.pl... wrote :

Witam ,

> A.A. napisal byl w sprawach niedoli ON:
>
> > Trzeba zaczac sie dobierac do pior i to z pomoca PRASY, MEDIOW.

Masz rację. Naciski wywołują reakcje - różne ale i czasem dobre ,
pozytywne.

> > Na
> > kazdym kroku akcentowac DYSKRYMINACJE ON w Polsce.
>
> > Pamietajcie co mowil
> > Jozek. UE czeka na takie sygnaly i jestem pewien ze nasze
gryzipiorki
> > tez wiedza o tym. Ze jak hieny czekaja na swe kaski.

Tylko żeby to ktoś źle nie zinterpretował.
Co przyjdzie społeczności ON w kraju przyjętym do EU jeśli ich sprawy
nie będą urególowane
prawnie zgodnie z urególowaniami ich w Unii?
Dlatego ta społeczność ON najpierw musi się zatroszczyć sama o swoje
prawa i interesy aby później móc się troszczyć o wzniosłe sprawy kraju -
całego.
ON w pełni przywrócona społeczeństwu dopiero może wpływać jak każdy inny
obywatel na losy kraju.

> i tak i nie - w oczywistych sprawach dotyczacych
jednego/kilkunastu
> ON tak. tylko napisz mi andrzeju jak doprowadzic do zamkniecia
szpitala
> ktory ewidentnie produkuje kaleki zarazajac dzieci gronkowcem
zlocistym,
> w dodatku kiedy ten szpital lezy w niewielkiej gminie ze strukturalnym
> bezrobociem i jest najwiekszym pracodawca? masz jakis pomysl na
> zainteresowanie mediow - bo moje wysilki naglosnienia sprawy okazaly
sie
> bezskuteczne.

Nie wiem czy to , że jest największym pracodawcą w gmine jest argumentem
i nabyciem prawa do partolenia swojej roboty przez zarażanie dzieci.
Tutaj raczej nie działa prawo i odpowiedzialność prawna osób
odpowiedzialnych za ten stan rzeczy.

> no to watek ruszylismy - i musi sie z tego cos urodzic!

Z czy bez " Cesarskiego cięcia " ?

> duuużo zdrowia!
> jarek malejewski

i Tobie też - Józek