« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-10-09 15:19:40
Temat: Re: 1 Co mną powoduje.> Choć ze wstydem.
> Niestety.
A ja nie bede na przekor Tobie,
tylko chce pogadac.
Masz racje, cos w tym jest, ze sie wstydzomy siebie,
ale... to jest problem, ta nasze niechec do samych-siebie.
Jestesmy skloceni, to powoduje, ze rozne grupy,
w tym politycy opluwaja sie nawzajem,
straszne negatywy leca w TV,
i to powoduje to poczucie, ze jestesmy w bagienku.
A my nie jestesmy tacy zli, tzn. robimy sie
przez to, ze czujemy sie jak w bagienku,
przez to narzekania (w tym Twoje).
Nie ma kogos kto wskazalby cos pozytywnego,
czyms sie ucieszyl.
Przewaza narzekanie (narzekanie ok, ale nie non-stop).
Sami sobie wmawiamy dziadostwo.
Niepotrzebnie. Duch
PS. Zauwazylem, ze wiele osob
"krykujacych spoleczenstwo" , robi dokladnie
to samo co krtykuje. Mialem kilka przykladow.
I nie mam na mysi Ciebie!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-10-09 23:16:12
Temat: RE: 1 Co mną powoduje.Dobry wieczór,
wybaczcie, że sie wtrącę...
tak czytam te posty...
i tylko jedno mi do głowy przychodzi...
ten cytat
z jednej z ulubionych książek
znacie na pewno:
"Na czym polega ten mój spisek przeciwko historii? Panie Boże, to przeciez
nieprawda, że zawsze była jedna pochodnia, wspólny cel, solidarność! To
przeciez nieprawda, wieczne polskie kłamstwo.(...)Ta ostatnia proba była
potrzebna. Nieodzowna. Błogosławiona. Nareszcie zdechł mit o naszej
wyjątkowosci, o tym polskim cierpieniu, które zawsze było czyste, prawe i
szlachetne. Czyż pochodnia nie oswiecała twarzy powieszonych zdrajców? Czy
nie umykali przed jej blaskiem szpicle Konstantego? Kto wydał Traugutta?
Kto opłacał kozackie sotnie przeciw robotnikom w piatym roku, w Łodzi,
Sosnowcu, Warszawie? Kto bił w Berezie i katował w Brześciu? Kto przepedzał
Henia Fichtelbauma na warszawskich ulicach? Kto wydał Irme w łapy Niemców?
kto ja z Polski wygnał? Święta Polska, cierpiaca i mężna. Polskośc święta,
zapita, skurwiona, sprzedajna, z gęba wypchaną frazesem, antysemicka,
antyniemiecka, antyrosyjska, antyludzka. Pod obrazkiem Najswietszej
Panienki. Pod stopami młodych oenerowców i starych półkowników. Pod dachem
belwederu. Pod mostem. Świeta polskość pod knajpa i kasą. Tępe pyski
granatowych policjantów. Lisie mordy szmalcowników. Okrutne twarze
stalinowców. Chamskie gęby Marca. Przerazone geby Sierpnia. Pyszałkowate
geby Grudnia. Świeta polskość bluźniercza, która sie osmieliła nazywac
Polske Chrystusem Narodów, a hodowała szpiclów i donosicieli, karierowiczów
i ciemniaków, oprawców i łapowników, ksenofobie podniosła do rangi
patriotyzmu, u obcych klamek sie wieszała, składała wiernopoddańcze
pocałunki na dłoniach tyranów. Ta ostatnia próba była potrzebna! Nieodzowna.
Błogosławiona. Moze wreszcie teraz Polska zrozumie, ze łajdactwo i świetość
w jednym stoja domu, także i tutaj, nad Wisła, jak i wszedzie na całym Bozym
świecie."
można dodac nowe fakty, nowe nazwiska...
ale czy coś sie zmieniło?
Polska jest wciąz tą samą Polską, która Szczypiorski widział
w której razem głupota i madrośc mieszkają
szuje i szlachetni
i nie mozna temu zaprzeczyć
nawet ze wzgledu na miłość do tego kraju
pozdrawiam
agnieszka (guniek)
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |