« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2009-07-10 13:15:03
Temat: Zakaz noszenia "burek" we Francji."Zdaniem polityków taki strój moze naruszac wolnosc osobista i byc sprzeczny
z zakazem manifestowania swojej religijnosc"
Dosc nietypowa inicjatywa we Francji.
Padla propozycja zeby zakazac kobietom noszenia "burek",
czyli szaty zaslaniajacej twarz.
Zachod ktory tak mieni sie liberalizmem,
nagle wprowadzi zakaz uzywania zaslony na twarz?
Ciekawe jakie bedzie uzasadnienie?
http://www.sfora.pl/Muzulmanki-we-Francji-odkryja-tw
arze-a8044
Ciekawe...
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2009-07-10 13:39:21
Temat: Re: Zakaz noszenia "burek" we Francji.
Duch napisał(a):
> "Zdaniem polityk?w taki str?j moze naruszac wolnosc osobista i byc sprzeczny
> z zakazem manifestowania swojej religijnosc"
>
> Dosc nietypowa inicjatywa we Francji.
> Padla propozycja zeby zakazac kobietom noszenia "burek",
> czyli szaty zaslaniajacej twarz.
>
> Zachod ktory tak mieni sie liberalizmem,
> nagle wprowadzi zakaz uzywania zaslony na twarz?
> Ciekawe jakie bedzie uzasadnienie?
>
> http://www.sfora.pl/Muzulmanki-we-Francji-odkryja-tw
arze-a8044
>
> Ciekawe...
> Duch
Właśnie to podkreśla tolerację,bo zachód jest przyzwyczajony do
różnorodności i przeraża go wszelka jednorodność,np;star trek -jacy
byli borgowie -jednorodni.Kiedyś neuropsycholodzka wypowiadała się,że
mózg jest do danych rzeczy przyzwyczajony ,dla społeczeństw
jednorodnych[stadnych,pierwotnych],wszelka różnorodność powoduje że
mózg odbiera rzeczy nieadekwatne do tego co widzał [oczy]wcześnie i to
wywołuje niepokój,nie wiedzą jak się zachować. Znowuż społeczeństwa
różnorodne, przyzwyczajone do różnych dziwactw ,może niepokoić 6 panów
ubranych podobnie i z Francji kolega wrócił i jak mu o tym
powiedziałem ,to uznał że to możliwe,bo dzieciaki ciągle napadają
takich' husteczkowych'.A wiadomo dzieciak pokazuje to co się w domu
dzieje.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2009-07-10 13:56:02
Temat: Re: Zakaz noszenia "burek" we Francji.
glob napisał(a):
> Duch napisał(a):
> > "Zdaniem polityk?w taki str?j moze naruszac wolnosc osobista i byc sprzeczny
> > z zakazem manifestowania swojej religijnosc"
> >
> > Dosc nietypowa inicjatywa we Francji.
> > Padla propozycja zeby zakazac kobietom noszenia "burek",
> > czyli szaty zaslaniajacej twarz.
> >
> > Zachod ktory tak mieni sie liberalizmem,
> > nagle wprowadzi zakaz uzywania zaslony na twarz?
> > Ciekawe jakie bedzie uzasadnienie?
> >
> > http://www.sfora.pl/Muzulmanki-we-Francji-odkryja-tw
arze-a8044
> >
> > Ciekawe...
> > Duch
>
> Właśnie to podkreśla tolerację,bo zachód jest przyzwyczajony do
> różnorodności i przeraża go wszelka jednorodność,np;star trek -jacy
> byli borgowie -jednorodni.Kiedyś neuropsycholodzka wypowiadała się,że
> mózg jest do danych rzeczy przyzwyczajony ,dla społeczeństw
> jednorodnych[stadnych,pierwotnych],wszelka różnorodność powoduje że
> mózg odbiera rzeczy nieadekwatne do tego co widzał [oczy]wcześnie i to
> wywołuje niepokój,nie wiedzą jak się zachować. Znowuż społeczeństwa
> różnorodne, przyzwyczajone do różnych dziwactw ,może niepokoić 6 panów
> ubranych podobnie i z Francji kolega wrócił i jak mu o tym
> powiedziałem ,to uznał że to możliwe,bo dzieciaki ciągle napadają
> takich' husteczkowych'.A wiadomo dzieciak pokazuje to co się w domu
> dzieje.
A ,Matrix jest dobrym przykładem,bo ci agenci byli bardzo podobni,a w
ostaniej części ,wszyscy byli tym samym agentem.I to działało bardzo
przerażająco dla zachodnich odbiorców.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2009-07-10 14:19:09
Temat: Re: Zakaz noszenia "burek" we Francji.
glob napisał(a):
> glob napisał(a):
> > Duch napisał(a):
> > > "Zdaniem polityk?w taki str?j moze naruszac wolnosc osobista i byc sprzeczny
> > > z zakazem manifestowania swojej religijnosc"
> > >
> > > Dosc nietypowa inicjatywa we Francji.
> > > Padla propozycja zeby zakazac kobietom noszenia "burek",
> > > czyli szaty zaslaniajacej twarz.
> > >
> > > Zachod ktory tak mieni sie liberalizmem,
> > > nagle wprowadzi zakaz uzywania zaslony na twarz?
> > > Ciekawe jakie bedzie uzasadnienie?
> > >
> > > http://www.sfora.pl/Muzulmanki-we-Francji-odkryja-tw
arze-a8044
> > >
> > > Ciekawe...
> > > Duch
> >
> > Właśnie to podkreśla tolerację,bo zachód jest przyzwyczajony do
> > różnorodności i przeraża go wszelka jednorodność,np;star trek -jacy
> > byli borgowie -jednorodni.Kiedyś neuropsycholodzka wypowiadała się,że
> > mózg jest do danych rzeczy przyzwyczajony ,dla społeczeństw
> > jednorodnych[stadnych,pierwotnych],wszelka różnorodność powoduje że
> > mózg odbiera rzeczy nieadekwatne do tego co widzał [oczy]wcześnie i to
> > wywołuje niepokój,nie wiedzą jak się zachować. Znowuż społeczeństwa
> > różnorodne, przyzwyczajone do różnych dziwactw ,może niepokoić 6 panów
> > ubranych podobnie i z Francji kolega wrócił i jak mu o tym
> > powiedziałem ,to uznał że to możliwe,bo dzieciaki ciągle napadają
> > takich' husteczkowych'.A wiadomo dzieciak pokazuje to co się w domu
> > dzieje.
>
> A ,Matrix jest dobrym przykładem,bo ci agenci byli bardzo podobni,a w
> ostaniej części ,wszyscy byli tym samym agentem.I to działało bardzo
> przerażająco dla zachodnich odbiorców.
A ,i tu już jest schodzenie w widzenie świata przez drugiego
człowieka,próba zabaczenia oczami innego ludzkiego istnienia świata.I
bzdury tu pisał jakiś rozmodlony w kościółku naukowym skajłoker.Bo jak
sie patrzy na dogmaty ateisty i wierzącego ,to nie ma porozumienia ,bo
te dogmaty siebie zwalczają.Ale jak przestanie się patrzeć na dogmaty
i poopatrzy na człowieka ,który te dogmaty mówi,można zatracając
własną tożsamość wczuć się w obraz drugiego.Ale jak kogoś kształtuje
wiara w logikę klasyczną,która to wyrobiła się z nazywania przedmiotów
i nawet człowieka traktuje jak przedmiot .To ta wiara przeszkadza na
możliwość porozumienia,bo ktoś uważa siebie za obraz dogmatu ,a nie
człowieka,który to obrazem dogmatu przez zmienność nie jest bo
żyje.Dogmatycy się niedogadają bo wierzą ,że są tożsami z logiką,a nie
jest to prawda ,bo jako ludzie się dogadają,wiedząc że nie są tożsami
z dogmatami ,czyli rzeczami.Dlatego Jezus mówił -nadstaw drugi
policzek,nie po aby ciebie ktoś lał,ale po to abyś jako człowiek wczuł
się w racje swojego wroga i zobaczył jego oczami.Ale ten Jezus mocny
był w sobie,że nie bał się stracić tożsamości ,by wiedzieć.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2009-07-10 19:16:48
Temat: Re: Zakaz noszenia "burek" we Francji.
Uzytkownik "Duch" <n...@n...com> napisal w wiadomosci
news:h37esk$u5e$1@news.dialog.net.pl...
> "Zdaniem polityków taki strój moze naruszac wolnosc osobista i byc
> sprzeczny z zakazem manifestowania swojej religijnosc"
>
> Dosc nietypowa inicjatywa we Francji.
> Padla propozycja zeby zakazac kobietom noszenia "burek",
> czyli szaty zaslaniajacej twarz.
>
> Zachod ktory tak mieni sie liberalizmem,
> nagle wprowadzi zakaz uzywania zaslony na twarz?
> Ciekawe jakie bedzie uzasadnienie?
>
> http://www.sfora.pl/Muzulmanki-we-Francji-odkryja-tw
arze-a8044
>
> Ciekawe...
Oczywiscie- TYLKO faszystowskie rzady nakazywaly obywatelom, w co sie ubrac,
lub czego nie nosic. Dla mnie to oczywistosc. Kolejna sprawa- zapewne zakaza
noszenie na wierzchu (juz w szkolach francuskich za to ganiaja) krzyzy.
Ciekawe, czy beda na tyle odwazni, zeby ortodoksyjnym zydom zdzierac
kapelusze, no i oczywiscie chalaty...Jak znajda sie niepokorni Francuzi- to
np zarejestruja organizacje religijna, której symbolem bedzie garnitur- i
beda sie domagac wrecz od wladz zakazania publicznego noszenia garniturów.
pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2009-07-10 20:00:03
Temat: Re: Zakaz noszenia "burek" we Francji.Dnia Fri, 10 Jul 2009 21:16:48 +0200, Chiron napisał(a):
> Oczywiscie- TYLKO faszystowskie rzady nakazywaly obywatelom, w co sie ubrac,
> lub czego nie nosic.
Raczej totalitarne. Modelowy przykład - rewolucja kulturalna w Chinach.
Faszyści aż tak bardzo nie wtrącali się w ubiór, z wyjątkiem nakazu
noszenia gwiazdy Dawida niektórym :-/
> Dla mnie to oczywistosc. Kolejna sprawa- zapewne zakaza
> noszenie na wierzchu (juz w szkolach francuskich za to ganiaja) krzyzy.
> Ciekawe, czy beda na tyle odwazni, zeby ortodoksyjnym zydom zdzierac
> kapelusze, no i oczywiscie chalaty...
He he, nie ma obawy, im nie podskoczą, dopiero by się pisk podniósł, jak w
Polsce o byle co.
> Jak znajda sie niepokorni Francuzi- to
> np zarejestruja organizacje religijna, której symbolem bedzie garnitur- i
> beda sie domagac wrecz od wladz zakazania publicznego noszenia garniturów.
Byleby nie goliznę... Bo może spróbują na plaży tego zakazu :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2009-07-10 22:10:10
Temat: Re: Zakaz noszenia "burek" we Francji.
Uzytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisal w wiadomosci
news:h3843v$4oe$1@news.onet.pl...
> Oczywiscie- TYLKO faszystowskie rzady nakazywaly obywatelom, w co sie
> ubrac, lub czego nie nosic. Dla mnie to oczywistosc. Kolejna sprawa-
> zapewne zakaza noszenie na wierzchu (juz w szkolach francuskich za to
> ganiaja) krzyzy. Ciekawe, czy beda na tyle odwazni, zeby ortodoksyjnym
> zydom zdzierac kapelusze, no i oczywiscie chalaty...Jak znajda sie
> niepokorni Francuzi- to np zarejestruja organizacje religijna, której
> symbolem bedzie garnitur- i beda sie domagac wrecz od wladz zakazania
> publicznego noszenia garniturów.
Bo w tej Francji ostatnio debil na debilu siedzi... swoja droga w ogóle
zalozylbym tam wtedy organizacje, która kazdy strój traktuje jak wazny
symbol religijny... niechze wszyscy chodza nago... a potem trzeba zalozyc
kolejny kosciól kultu czcicieli golego ciala... ciekawe co wtedy kaza zdjac
;o)
Pzdr
Pawel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |