Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.ipartners.pl!news.nask.pl!news.cyf-kr.edu.pl!agh.edu.pl!
news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.onet.pl
From: <t...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Zaparcie u 3-latka - pomocy !!!!
Date: 22 Mar 2002 08:00:18 +0100
Organization: Onet.pl SA
Lines: 26
Message-ID: <0...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.onet.pl 1016780418 8445 192.168.240.245 (22 Mar 2002 07:00:18 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 22 Mar 2002 07:00:18 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 192.168.2.23, 213.180.130.14
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 5.5; Windows 98; IDG.pl)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:67333
Ukryj nagłówki
Witam wszystkich
Jestem nowy na tej grupie a do napisania zmusza mnie problem jak w temacie. To
syn sasiadow, ma 3 lata i prawie od 2 tygodni nie chce oddac kalu. 2 tygodnie
temu zrobil bardzo twarda kupe co sprawilo mu wielki bol i od tego czasu
chlopak zablokowal sie calkowicie. Prawdopodobnie z powodu wspomnienia tego
bolu. Jest to blokada glownie psychiczna, on po prostu wmowil sobie ze nie chce
i nie potrafi tego zrobic. Oczywiscie jest na odpowiedniej diecie (woda rano,
owoce, jakies tam leki, zero slodyczy itp.), pod opieka lekarza. Juz dwa razy
mial robiona lewatywe - pierwszy raz z woda, drugi raz (w szpitalu) jakims
plynem. Za 1-szym razem efekty byly mizerne, za 2-gim wyszly jakies
twarde "klocki". Ale co dalej? Formy przekupstwa i perswazji w najlepszym razie
potrafia posadzic go na nocnik, ale wtedy on zaczyna mowic, ze nie chce albo
nie potrafi. Czasami nawet proba posadzenia go na nocnik powoduje placz i
krzyk. Gdy sie z nim o tym probuje rozmawiac, on czesto zmienia temat. Czasami
mam wrazenie, ze on wie, ze musi to zrobic, chodzi wtedy niespokojnie, ale nie
potrafi sie przelamac. Po prostu boi sie. Co robic? Jak go odblokowac? Wydaje
mi sie, ze nalezaloby doprowadzic do sytuacji, gdy oddanie kalu bedzie proste i
bezbolesne. Ale jak? A moze podac jakies srodki uspokajajace, zeby stlumic jego
strach?
Prosze, pomozcie.
Tomasz Bal
Mielec
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|