Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Zdrowe jajka?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Zdrowe jajka?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-09-16 07:46:54

Temat: Zdrowe jajka?
Od: "Qzar" <q...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Mam takie pytanko, ciagle slysze o "salmoneli" (nie wiem jak sie to pisze),
co to jest to mniej wiecej wiem, ale jak sie tego ustrzec. Czesto potrzebne
jest surowe jajko(kremy, drinki, itp.) i jak miec pewnosc ze jest zdrowe?
Czy lepiej kupowac jajka od jakiegos rolnika czy w sklepie?
Pozdrawiam i dziekuje za ewentualne odpowiedzi.

*****************************
Qzar
e-mail: q...@h...pl
*****************************





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-09-16 08:02:06

Temat: Re: Zdrowe jajka?
Od: Waldemar Krzok <w...@u...fu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora


> Witam
> Mam takie pytanko, ciagle slysze o "salmoneli" (nie wiem jak sie to pisze),
> co to jest to mniej wiecej wiem, ale jak sie tego ustrzec. Czesto potrzebne
> jest surowe jajko(kremy, drinki, itp.) i jak miec pewnosc ze jest zdrowe?
> Czy lepiej kupowac jajka od jakiegos rolnika czy w sklepie?
> Pozdrawiam i dziekuje za ewentualne odpowiedzi.

wyszorować porządnie szczoteczką w ciepłej wodzie przed rozbiciem.
Pewności dalej nie masz, ale prawdopodobieństwo zachorowania na
salmonelozę zmniejszy się drastycznie.

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-09-16 08:04:37

Temat: Re: Zdrowe jajka?
Od: Mich <M...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora



Qzar wrote:

> Witam
> Mam takie pytanko, ciagle slysze o "salmoneli" (nie wiem jak sie to pisze),
> co to jest to mniej wiecej wiem, ale jak sie tego ustrzec. Czesto potrzebne
> jest surowe jajko(kremy, drinki, itp.) i jak miec pewnosc ze jest zdrowe?
> Czy lepiej kupowac jajka od jakiegos rolnika czy w sklepie?
> Pozdrawiam i dziekuje za ewentualne odpowiedzi.
>
> *****************************
> Qzar
> e-mail: q...@h...pl
> *****************************

Niedawno był wątek o jajkach.
Poszukaj.

Mich'ata


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-09-16 08:32:49

Temat: Re: Zdrowe jajka?
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@u...fu-berlin.de> napisał w
wiadomości news:3D858FFE.1090408@ukbf.fu-berlin.de...
>
> > Witam
> > Mam takie pytanko, ciagle slysze o "salmoneli" (nie wiem jak sie to
pisze),
> > co to jest to mniej wiecej wiem, ale jak sie tego ustrzec. Czesto
potrzebne
> > jest surowe jajko(kremy, drinki, itp.) i jak miec pewnosc ze jest
zdrowe?
> > Czy lepiej kupowac jajka od jakiegos rolnika czy w sklepie?
> > Pozdrawiam i dziekuje za ewentualne odpowiedzi.
>
> wyszorować porządnie szczoteczką w ciepłej wodzie przed rozbiciem.
> Pewności dalej nie masz, ale prawdopodobieństwo zachorowania na
> salmonelozę zmniejszy się drastycznie.

Ja tam do tortu sparzam, a potem ubijam na parze, a więc w wysokiej
temperaturze...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-09-16 08:35:59

Temat: Re: Zdrowe jajka?
Od: "GoniaP" <g...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Qzar" <q...@h...pl> napisał w wiadomości
news:am429s$kpq$1@sunsite.icm.edu.pl...
> Witam
> Mam takie pytanko, ciagle slysze o "salmoneli" (nie wiem jak sie to
pisze),
> co to jest to mniej wiecej wiem, ale jak sie tego ustrzec. Czesto
potrzebne
> jest surowe jajko(kremy, drinki, itp.) i jak miec pewnosc ze jest zdrowe?
> Czy lepiej kupowac jajka od jakiegos rolnika czy w sklepie?
> Pozdrawiam i dziekuje za ewentualne odpowiedzi.


Niedawno czytalam o tym. Salmonella jest przenoszona przez kury, ale nie mam
jej w srodku jajka, tylko na skorupce, wiec jezeli chcesz sie jej ustrzec to
musisz bardzo porzadnie wyszorowac jajo jakims ludwikiem albo czyms innym,
zanim rozbijesz.To powinno uchronic przed zarazeniem. Jednak, zeby miec
pewnosc, ze nie ma salmonelli w jajku trzeba je "poddac obrobce cieplnej"
;))
Podobno latwiej sie zarazic salmonella w lecie. Nie wiem, nigdy nie bylam
chora, nie mialam z tym problemow, a jajek zjedzonych na surowo mam sporo na
swoim koncie ;) A jajka kupuje i w sklepie, i na wsi. Wiec reguly chyba nie
ma.

Pozdrawiam i zycze smacznych i zdrowych jajek :)
Gosia



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-09-16 08:52:06

Temat: Re: Szczupak
Od: A...@m...umu.se (Agnieszka Szalewska) szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Pochwale sie nieskromnie, ze wczoraj udalo mi sie zlapac tytulowego
wlasnie, potwora, wazacego ponad 6 kg (!), metr dlugosci, jesli kto
zainteresowany;) (zdjecie moge zalaczyc jak wywolam). Oczywiscie, jest to
szczescie poczatkujacego wedkarza (bedzie moze z drugi tydzien, kiedy lowie
rybki, z niewielkimi sukcesami jak do tej pory- dwa kilogramowe moze
szczupaki, i okoniek), niemniej jednak emocje wielkie, szczegolnie przy
wyciaganiu tego krokodyla;))
No i teraz chcialabym poradzic sie, jak najlepiej i najsmaczniej
przyrzadzic szczupaka: wersja *w calosci* w przypadku tego bydlaka odpada z
braku odpowiedniej wielkosci piekarnika. Te mniejszy bedzie upieczony w
calosci wlasnie (oczywiscie, po pozbyciu sie czesci niejadalnych:)) ze
swiezym tymiankiem, i pietruszka zielona, oraz maslem w srodku. Ale co
radzicie zrobic z dzwonkow tego wielkiego? Jak do tej pory jadalam
szczupaka po prostu smazonego, lub z grilla, marynowanego uprzednio w
zalewie oliwowo-ziolowej, albo w zalewie z miso, albo z pieczarkami, ale
moze ktos ma pomysl na cos innego? Tym bardziej, ze szczupak tej wielkosci
moze miec nieco suche miesko? Czy z sosem jak do lososia, ze smietana,
majonezem, sokiem cytrynowym i koperkiem pasowaloby? Milo byloby
przyrzadzic szczupaka w jakis ladny, a wykwintny sposob, jako ze zapraszam
na spozywanie kumpla, ktory pomagal rybsko wyciagac.....

aa, czy mam juz sie chowac *przed_slupem* a nie ZA, przeed Krysia?? Czy FOZ
broni z rybsk tylko sledzie, czy wszystka plywajaca zywine?:)))


pozdrawiam wedkarsko

Agnieszka, DBDG


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-09-16 10:27:24

Temat: Re: Szczupak
Od: A...@m...umu.se (Agnieszka Szalewska) szukaj wiadomości tego autora


>
>Agnieszka Szalewska wrote:
>
>>Witam,
>>Pochwale sie nieskromnie, ze wczoraj udalo mi sie zlapac tytulowego
>>wlasnie, potwora, wazacego ponad 6 kg (!), metr dlugosci, ....
>
>PRZEDE WSZYSTKIM GRATULACJE!!!
>Niejeden prawdziwy wędkarz może ci pozazdrościć!

Dzieki!!!! Prawdziwy wedkarz pomagajacy mi wlasnie przy wyciaganiu, nieco
zazdroscil, choc szczerze gratulowal tez.....


>Szczupaki jak wiadomo dzielą się na:
>- głowne
>- podgłówne
>- półmiskowe
>
>Myślę, że twój śmiało pretenduje do miana szczuki głównej,
>a zatem najbardziej widowiskowej na stole.
>
>Wg. mnie najbardziej widowiskowym sposobem urządzenia tej rybki
>byłby szczupak faszerowany, nałożony z powrotem do swojej własnej skóry
>i podany na półmisku w otoczeniu przepięknej galantyny i majonezu,
>z tą dekoracją typową dla takiego danka: rakowe szyjki, marynowane rydze,
>pikle, i inne smaczne, acz drobne i szlachetne marynaty.
>Mógłby śmiało poczekać na jakąś bardzo widowiskową okazję w zamrażarce.

niestety, tez sposob jest niemozliwy przy moich mozliwosciach
zamrazarkowych, w lodowce podszafkowej.....pozostaje wersja w kawalkach,
niestety...
ale chetnie poczytam przepis na faszerowanego szczupaczka

>A ponieważ faszerowany jest objętościowo większy od skóry w którą
>trzeba go włożyć, na pewno da się wyjąć kilka kawałków w miarę zgrabnych
>na szczupaka z jarzynami.

a moge prosic o przepis na tego z jarzynami??
dzieki!

Agnieszka, DBDG

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-09-16 10:27:58

Temat: Re: Szczupak
Od: dawnakuchnia <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



Agnieszka Szalewska wrote:

> Witam,
>
> Pochwale sie nieskromnie, ze wczoraj udalo mi sie zlapac tytulowego
> wlasnie, potwora, wazacego ponad 6 kg (!), metr dlugosci, jesli kto
> zainteresowany;) niemniej jednak emocje wielkie, szczegolnie
> przy wyciaganiu tego krokodyla;))
> No i teraz chcialabym poradzic sie, jak najlepiej i najsmaczniej
> przyrzadzic szczupaka


PRZEDE WSZYSTKIM GRATULACJE!!!
Niejeden prawdziwy wędkarz może ci pozazdrościć!

Szczupaki jak wiadomo dzielą się na:
- głowne
- podgłówne
- półmiskowe

Myślę, że twój śmiało pretenduje do miana szczuki głównej,
a zatem najbardziej widowiskowej na stole.

Wg. mnie najbardziej widowiskowym sposobem urządzenia tej rybki
byłby szczupak faszerowany, nałożony z powrotem do swojej własnej skóry
i podany na półmisku w otoczeniu przepięknej galantyny i majonezu,
z tą dekoracją typową dla takiego danka: rakowe szyjki, marynowane
rydze, pikle, i inne smaczne, acz drobne i szlachetne marynaty.
Mógłby śmiało poczekać na jakąś bardzo widowiskową okazję w zamrażarce.
A ponieważ faszerowany jest objętościowo większy od skóry w którą
trzeba go włożyć, na pewno da się wyjąć kilka kawałków w miarę zgrabnych
na szczupaka z jarzynami.

pozdr
ewa




--
specjalne pozdrowienia dla hipisia!
Dawna Kuchnia _ /_
http://www.dawnakuchnia.republika.pl ('''')
~~~~

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-09-16 18:01:35

Temat: Re: Szczupak
Od: dawnakuchnia <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



Agnieszka Szalewska wrote:

>
>>
>> Agnieszka Szalewska wrote:

>
> a moge prosic o przepis na tego z jarzynami??
> dzieki!
>
> Agnieszka, DBDG
>

oczywiście zaraz spróbuję to wszystko szczegółowo opisać,
choć nie ominiesz sprawiania rybki, a sądząc po wielkości, może być leciwa..
dlatego, jeśli się nie brzydzisz, to przy jej sprawianiu spróbuj
obejrzeć pobieżnie jej wnętrzności
- być może słyszałaś wiele barwnych opowieści o pierścieniach, złotych
monetach jakie dawniej znajdowano przy sprawianiu takich największych i
najpiekniejszych szczupakach i łososiach..
niemniej dokładnie ją spraw i wymyj.

Proponuję na szczupaka w jarzynach zużyć połowę ryby z jej środka, czyli
ok. 2 kg.


Tak sprawionego szczupaka pozbawiasz jeszcze łusek (co jest mało
wdzięcznym zajęciem, spróbuj robić to w miejscu, gdzie potem możesz
łatwo posprzątać) i dzielisz na dzwonka. Posolić i zostawić w chłodnym
miejscu conajmiej godzinę, a nie zaszkodzi na noc.
W międzyczasie skroić w plasterki marchewkę (jak tu podać ci ilość,
skoro nie wiem ile tego będzie?) ok 4-5 sztuki, 1 seler mały, 3-4 cebule
średnie, 2 kalarepki jeśli możesz kupić.

Na dno metalowego rondla włożyć 2-3 łyżki masła, rozprowadzić, choćby za
pomocą temperatury po dnie równo, włożyć połowę włoszczyzny, przesypać
lekko solą, białym skręconym pieprzem, wrzucić ze 3 ziarnka ziela
angielskiego i odrobinę świeżo rozdrobnionego imbiru. Nato znowu masło -
2 łyżki, kawałki ryby i znowu warstwa jarzyn, 2 łyżki masła, z
przyprawami na końcu.
Zalać wszystko wodą ( ale nie wyżej niż ostatnia warstwa jarzyn) i
gotować na zdecydowanym ogniu nie przewracając, żeby ryba się nie
rozpadła. Tak trzymać ok. 1/2 godz. Nie przykrywać - to dosyć ważne dla
smaku ryby.
Potem, jeśli chcesz, żeby ryba miała ten typowy dla Polski słodki posmak
wrzuć na wierzch trochę dobrych, dużych rodzynek ( ale bez przesady - 1
mała garstka), mniejszą garstkę migdałów i dolej ok. szklanki wytrawnego
białego wina. Wstaw do dobrze nagrzanego, ale nie gorącego piekarnika na
następne 15-20 min. (stąd metalowy rondel). Zanim wstawisz do
piekarnika sprawdź smak sosu rybnego. Jeśli ci czegoś brakuje - jest to
dobry moment, żeby to dorzucić. Jeśli sos wyparował, uzupełnij niedobór
wodą.
Wydaj w jarzynkach, oddzielnie podaj świeży chrzan i kilka kartofelków z
wody plus białe wino.

Z reszty ryby zrób szczupaka faszerowanego w galarecie,
możesz go podać jako przystawkę przed daniem głównym z białym winem i
jakąś marynatą. To super wykwintna przystawka. I nie znam osoby, która
nie skusiłaby się na kawałek faszerowanej rybki.

uuff
mam nadzieję, że będziesz usatysfakcjonowana tym przepisem
jeśli nie to pamiętaj, że taki duży szczupak nie będzie zbyt smaczny z
patelni i rusztu, wymaga zdecydowanie dłuższeji staranniejszej obróbki.

p.s. Mam nadzieję, że twoje obietnice przekazania nam portretu osobnika
nie były gołosłowne :-)

powodzenia
ewa


--
specjalne pozdrowienia dla hipisia!
Dawna Kuchnia _ /_
http://www.dawnakuchnia.republika.pl ('''')
~~~~

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-09-16 20:17:04

Temat: Re: Zdrowe jajka?
Od: Piotr Filbrandt <y...@t...nets.pl> szukaj wiadomości tego autora

"GoniaP" <g...@s...pl> napisal w news:am451d$1d3$1@foka.acn.pl:

> Niedawno czytalam o tym. Salmonella jest przenoszona przez kury, ale
> nie mam jej w srodku jajka, tylko na skorupce, wiec jezeli chcesz sie
> jej ustrzec to musisz bardzo porzadnie wyszorowac jajo jakims
> ludwikiem albo czyms innym, zanim rozbijesz.

ludwikiem????
zaiste ciekawy sposoob.
10 sekund we wrzacej wodzie bedzie duzo skuteczniejsze.
papsy.
P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Patelnia Grillowa -porada
grzyby - sa czy nie ma?
Chinskie pulpety (P) latwe, lekkie i szybkie
wspaniałość!
naczynia vacuum

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »