Zemsta

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 41

31. Data: 2006-11-03 23:49:27

Temat: Re: Zemsta
Od: "MasterMind" <M...@m...mn> szukaj wiadomości tego autora

> Nie powinieneś wymagać ode mnie kilkustronicowego
> wykładu o tym co to jest system sądownictwa i czym
> się różni od teorii.

Dobrze, niech Ci będzie, tym razem Ci podaruję...

> Masz za duże wymagania! :DDDD

Wydaaaje Ci się...

> Ważniejsze jest to, żeby nie mylić sprawiedliwości
> społecznej z zemstą,

Skoro zemsta, sprawiedliwość, system sądowniczy itp. itd. mają takie same
założenia (wyegzekwowanie konsekwencji od oprawcy), to czy nie są tym samym?
A jeżeli nie, to czym się różnią?

> bo w takim pomieszaniu pojęć dwoje osób nie są w
> stanie się dogadać... :)

A to chodzi o dogadanie się, czy o ustalenie co jest prawdą?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2006-11-04 01:14:32

Temat: Re: Zemsta
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Librix" napisał w wiadomości
>> Ważniejsze jest to, żeby nie mylić sprawiedliwości społecznej z zemstą,
>> bo w
>> takim pomieszaniu pojęć dwoje osób nie są w stanie się dogadać... :)

> Powtórze jeszcze raz, system sądownictwa czasem nie ma siły by walczyć w
> obronie niewinnych

No to proszę Cię, wytłumacz mi, dlaczego Ty miałbyś być lepszy od systemu
sądownictwa?

pozdrawiam
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

33. Data: 2006-11-04 01:43:33

Temat: Re: Zemsta
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "MasterMind" napisał w wiadomości

> Skoro zemsta, sprawiedliwość, system sądowniczy itp. itd. mają takie same
> założenia (wyegzekwowanie konsekwencji od oprawcy), to czy nie są tym
> samym?
> A jeżeli nie, to czym się różnią?

Zemsta, to jest akt odwetu za uznaną krzywdę powodowany emocjonalnym stanem
skrzywdzonego. Ten stan można nazwać poczuciem zemsty.

Spraiwdliwość to jedna z podstawowych wartości w folozofii społecznej, a
oznacza uczciwość i jednakowe traktowanie w stosunku do każdego członka
społeczeństwa.

System sądowniczy to ogół norm prawnych ustalający strukturę, organizację i
sposób stosowania wymierzania sprawiedliwości w danej społeczności.
Zazwyczaj jest jeden system w obrębie państwa.

>> bo w takim pomieszaniu pojęć dwoje osób nie są w
>> stanie się dogadać... :)
> A to chodzi o dogadanie się, czy o ustalenie co jest prawdą?

Żeby próbować ustalić prawdę, trzeba przynajmniej posługiwać się przyjętymi
interpretacjami poszczególnych znaczeń wyrazów, jakich się używa w dyskusji.
Inaczej to jest wieża Babel. :D

pozdrawiam
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

34. Data: 2006-11-04 10:28:11

Temat: Re: Zemsta
Od: l...@w...pl (Librix) szukaj wiadomości tego autora

michal w news:454bdc9f$0$17964$f69f905@mamut2.aster.pl :

> Użytkownik "Librix" napisał w wiadomości
> >> Ważniejsze jest to, żeby nie mylić sprawiedliwości społecznej z zemstą,
> >> bo w
> >> takim pomieszaniu pojęć dwoje osób nie są w stanie się dogadać... :)

> > Powtórze jeszcze raz, system sądownictwa czasem nie ma siły by walczyć w
> > obronie niewinnych

> No to proszę Cię, wytłumacz mi, dlaczego Ty miałbyś być lepszy od systemu
> sądownictwa?

Z dwóch powodów.
1) Ponieważ mi się grozi że nie mogę pójść na policję.
2) Ponieważ wiem że ktoś zawinił a nie mogę tego sądownie udowodnić.

Pozdrawiam
Librix

--
Serwis www użytkowników pl.sci.psychologia: http://PSPhome.DHTML.pl
Podstawowe reguły grupy psp: http://PSPhome.DHTML.pl/reguly.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

35. Data: 2006-11-04 21:31:40

Temat: Re: Zemsta
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Librix" napisał w wiadomości

>> > Powtórze jeszcze raz, system sądownictwa czasem nie ma siły by walczyć
>> > w
>> > obronie niewinnych

>> No to proszę Cię, wytłumacz mi, dlaczego Ty miałbyś być lepszy od systemu
>> sądownictwa?

> Z dwóch powodów.
> 1) Ponieważ mi się grozi że nie mogę pójść na policję.
> 2) Ponieważ wiem że ktoś zawinił a nie mogę tego sądownie udowodnić.

Jeśli te dwa punkty naprawdę Ciebie dotyczą, to jest to sytuacja, w którą
sam albo kotoś Cię wmanewrował i z Tobie tylko wiadomego powodu nie możesz
pójść na policję.
Nie zmienia to jednak faktu, że system wymiaru sprawiedliwości obiektywnie
jest lepszy od Twojego postanowienia o zemście.

Jeżeli nie stać Cię na odwagę, by powiadomić o przestepstwie właściwe
organa, to odpuść sobie zemstę, bo zaszkodzisz sobie jeszcze bardziej i
będziesz się bał jeszcze więcej. :)

pozdrawiam
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

36. Data: 2006-11-04 22:18:37

Temat: Re: Zemsta
Od: "MasterMind" <M...@m...mn> szukaj wiadomości tego autora

> (...)

Dziękuje za wytłumaczenie pojęć, ale... nie lubie sobie komplikować życia i
w dalszym ciągu, konsekwentnie podtrzymuje swoje zdanie, tzn. jeżeli
prowadzą do jednego celu (tj. ukarania oprawcy nikczemnego czynu), to są tym
samym.

> Żeby próbować ustalić prawdę, trzeba przynajmniej
> posługiwać się przyjętymi interpretacjami
> poszczególnych znaczeń wyrazów, jakich się używa w
> dyskusji.

Przyjętymi przez kogo? Bo jeżeli nie przeze mnie, to nie uznaję tego. W
końcu te interpretacje zostały wymyślone przez człowieka, a jeszcze nie było
w historii kogoś, kto jest nieomylny.

> Inaczej to jest wieża Babel. :D

To znaczy... język Ci się pomieszał?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

37. Data: 2006-11-05 00:41:57

Temat: Re: Zemsta
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "MasterMind" napisał w wiadomości

> Dziękuje za wytłumaczenie pojęć, ale... nie lubie sobie komplikować życia
> i
> w dalszym ciągu, konsekwentnie podtrzymuje swoje zdanie, tzn. jeżeli
> prowadzą do jednego celu (tj. ukarania oprawcy nikczemnego czynu), to są
> tym
> samym.

To niech tak u Ciebie pozostanie. Nie przeszkadza mi to specjalnie.
Pytałeś - odpowiedziałem. :)

>> Żeby próbować ustalić prawdę, trzeba przynajmniej
>> posługiwać się przyjętymi interpretacjami
>> poszczególnych znaczeń wyrazów, jakich się używa w
>> dyskusji.

> Przyjętymi przez kogo?

Przyjętymi przez ogólnie uznane gremia. To się nazywa wiedza.

Bo jeżeli nie przeze mnie, to nie uznaję tego. W
> końcu te interpretacje zostały wymyślone przez człowieka, a jeszcze nie
> było
> w historii kogoś, kto jest nieomylny.

Więc niepotrzebnie chodziłeś do szkoły. :)

>> Inaczej to jest wieża Babel. :D

> To znaczy... język Ci się pomieszał?

E... coś tam z wiedzy Ci zostało! Nie jest tak źle. Trawa piszczy? Tak?...
:))

pozdrawiam
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

38. Data: 2006-11-05 15:26:21

Temat: Re: Zemsta
Od: "MasterMind" <M...@m...mn> szukaj wiadomości tego autora

> To niech tak u Ciebie pozostanie. Nie przeszkadza mi
> to specjalnie.

A niespecjalnie? To miłe spotkać kogoś, kto innym nie narzuca - za wszelką
cenę - swoich poglądów...

> Pytałeś - odpowiedziałem. :)

I chwała Ci za to...

> Przyjętymi przez ogólnie uznane gremia. To się nazywa
> wiedza.

Raczej - ślepa wiedza...

> Więc niepotrzebnie chodziłeś do szkoły. :)

Tak też uważam...

> E... coś tam z wiedzy Ci zostało! Nie jest tak źle.
> Trawa piszczy? Tak?... :))

Nie wiem, trawie nie przysłuchiwałem się, a trawki nie tykałem... a może
jedno wiąże się z drugim?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

39. Data: 2006-11-06 01:22:19

Temat: Re: Zemsta
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "MasterMind" napisał w wiadomości

>> To niech tak u Ciebie pozostanie. Nie przeszkadza mi
>> to specjalnie.
> A niespecjalnie? To miłe spotkać kogoś, kto innym nie narzuca - za wszelką
> cenę - swoich poglądów...
>> Pytałeś - odpowiedziałem. :)
> I chwała Ci za to...
>> Przyjętymi przez ogólnie uznane gremia. To się nazywa
>> wiedza.
> Raczej - ślepa wiedza...

Elementarz braille'em?

>> Więc niepotrzebnie chodziłeś do szkoły. :)

> Tak też uważam...

Daleko zaszedłeś programowany na ślepo? :)

>> E... coś tam z wiedzy Ci zostało! Nie jest tak źle.
>> Trawa piszczy? Tak?... :))

> Nie wiem, trawie nie przysłuchiwałem się, a trawki nie tykałem... a może
> jedno wiąże się z drugim?

A co jest jedno a co drugim? :)

pozdrawiam (na razie cierpliwie)
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

40. Data: 2006-11-06 20:35:38

Temat: Re: Zemsta
Od: l...@w...pl (Librix) szukaj wiadomości tego autora

michal napisał :

> >> No to proszę Cię, wytłumacz mi, dlaczego Ty miałbyś być lepszy od systemu
> >> sądownictwa?

> > Z dwóch powodów.
> > 1) Ponieważ mi się grozi że nie mogę pójść na policję.
> > 2) Ponieważ wiem że ktoś zawinił a nie mogę tego sądownie udowodnić.

> Jeśli te dwa punkty naprawdę Ciebie dotyczą, to jest to sytuacja, w którą
> sam albo kotoś Cię wmanewrował i z Tobie tylko wiadomego powodu nie możesz
> pójść na policję.
> Nie zmienia to jednak faktu, że system wymiaru sprawiedliwości obiektywnie
> jest lepszy od Twojego postanowienia o zemście.

> Jeżeli nie stać Cię na odwagę, by powiadomić o przestepstwie właściwe
> organa, to odpuść sobie zemstę, bo zaszkodzisz sobie jeszcze bardziej i
> będziesz się bał jeszcze więcej. :)

Nie zawsze, istnieje coś w Polsce coś w rodzaju sieci antysprawiedliwości.
Ten kto idzie na policję będzie represjonowany jak załatwi to sam to nie.
To są takie zasady które nie ja ustalałem. Ale z tymi złymi zasadami
należy walczyć bo nie jest to nic dobrego i tego jestem świadomy.
Dlaczego system wymiaru sprawiedliwości ma być lepszy od mojego ? Ile
przestępstw jest niewykrywalnych ? Ilu przestępstwom nie udaje się
zapobiec ? Serio lepszy ? Przecież tam też są ludzie i prawa sądowe też są
skażone subiektywizmem. Niektórzy sądzą że kara powinna być ostra a
niektórzy nie. A niektórzy sędziowie potrafią być skorumpowani. Czasem
dokonać sprawiedliwości na własną ręke. By pewien drań nie mógł zrobić tej
samej krzywdy komuś innemu.

--
Serwis www użytkowników pl.sci.psychologia: http://PSPhome.DHTML.pl
Podstawowe reguły grupy psp: http://PSPhome.DHTML.pl/reguly.html