Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.rmf.pl!news.one
t.pl!news.memax.krakow.pl!news.dtcentrum.com!bti.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Squerge" <s...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Zerwanie wiezadla krzyzowego przedniego?
Date: Tue, 5 Dec 2000 15:25:52 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl
Lines: 53
Message-ID: <90itnb$ej3$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: dil06.dilnet.wroc.pl
X-Trace: news.tpi.pl 976026155 14947 195.205.27.200 (5 Dec 2000 14:22:35 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 5 Dec 2000 14:22:35 GMT
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2417.2000
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2314.1300
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:37321
Ukryj nagłówki
Czesc!!
Zachecony blyskawiczna i rzetelna odpowiedzia na moje poprzednie pytanie
ponownie zjawiam sie na grupie, tym razem z zestawem pytan :)
Jakies 6 lat temu doznalem kontuzji kolana. Stalo sie to w czasie gry w
koszykowke, ale dzisiaj nie potrafie dokladnie opisac przebiegu wydarzenia.
Nie pamietam czy kontuzji towarzyszyl odglos "pykniecia" (podobno
charakterystycznego dla zerwania ACL), ani czy staw przemiescil sie
nadmiernie przysrodkowo, czy tez moze kosc piszczelowa skrecila sie wzgledem
kosci udowej (bylem wtedy za bardzo zszokowany i przerazony:)). W kazdy badz
razie po urazie pojawila sie spora opuchlizna, i uczucie niestabilnosci
stawu. Konieczna byla punkcja. Niestety nie potrafie stwierdzic jaka
objetosc plynu zostala usunieta poniewaz lekarz wbil jedynie igle w torebke
stawowa i wyciskal krew do naczynia (podkreslam ze usuniety plyn na pierwszy
rzut oka wygladal jak krew i bylo go duzo). Noga zostala zagipsowana i po
jakims czasie tegoz gipsu pozbawiona (po zdjaciu okazalo sie ze opuchlizna
wciaz jest obecna ale powtorna punkcja nie dala zadnych rezultatow). Jako
taka sprawnosc kolana wrocila po okolo 6 miesiacach (mialem rowniez jakas
pseudo rechabilitacje z udzialem dziwnego urzadzenia magnetycznego i
elektrycznego - 2 elektrody do kolana). RTG stawu byl (nie wykazal zadnych
odpryskow kosci) ale nie wiem co z niego wynikalo :)). Po pewnym czasie
(okolo 9 miesiecy od zdarzenia) kontuzja odnowila sie (znowu w czasie gry w
kosza) ale przy duzo mniejszym obciazeniu nogi niz poprzednio. Ogolnie
kolano w ciagu tych paru lat kilkakrotnie puchlo z powodu lekkiego
"skrecenia" (a moze zwichniecia??) stawu. NMR-u nigdy nie bylo. W zwiazku z
tym, iz zaden lekarz nie powiedzial mi dokladnie co sie z kolanem stalo mam
kilka pytan:
1. Wyczytalem wczoraj iz obecnos krwi w plynie wysiekowym to ok. 70% pewnosc
zerwania ligamentum cruciatum ant.
Czy jest to mozliwe w opisanym przypadku? Dodam jedynie ze chodze mniej
wiecej normalnie, a uzywajac specjalnej opaski na kolano (ze wzmocnieniami
bocznymi, ale nie metalowymi) jedze na nartach, gram w kosza itp.
2. Czy w przypadku zerwania w/w wiezadla mozliwe jest jego samoistne
zrosniecie czy tez pozostaly jedynie jego strzepy w przestrzeni
miedzystawowej?
3. Czy jest mozliwe operacyjne leczenie, biorac pod uwage czas jaki uplynal
od kontuzji.
4. Jesli to raczej nie wiezadlo krzyzowe przednie to wtakim razie co jest
przyczyna niestabilnosci stawu (czy mozliwe jest ze oprocz aparatu
wiezadlowego uszkodzone zostaly meniscusy?) ?
5. Mniej wiecej na wysokosci trzonu rzepki po stronie bocznej (tak jakby
pomiedzy condylus lateralis a patella) wyczuwalna jest pod skora, (w sposob
ograniczony) ruchoma "trzeszczka" wielkosci ziarna fasolki. W lewym stawie
nic takiego nie ma, a o ile mi wiadomo w stawie kolanowym trzeszczki (oprocz
rzepki) nie wystepuja, pozatym nie przypominam sobie "tego" z okresu przed
urazem. Co to morze byc? Czy moze to byc zwapnialy skrzep??? Czy cos takiego
mozna usunac? (czasem potrafi niezwykle bolesnie "przeskoczyc")
|