« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-09-10 12:13:46
Temat: Zioła w kuchniWitajcie
Zamarzyłam oziołowym ogródku na parapecie. Chę, żeby w doniczkach rosły mi
zioła potrzebne w kuchni, m.in. bazylia, mięta, rozmaryn... I tu pojawia się
pytanie. Gdzie jest (w Warszawie) dobrze zaopatrzony sklep, w którym kupię
nasiona? Nie chcę gotowych sadzonek, które można kupić w supermarketach, bo są
słabiutkie. Chcę wyhodowac własne roślinki. Poradźcie proszę.
Masia
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-09-10 12:31:45
Temat: Re: Zioła w kuchni Akurat jestes 3 osoba ktora poruszyla ten temat wciagu 3 dni.
Zerknij wstecz bo moze nie byc chetnych na konwersacje.
Użytkownik <m...@d...pl> napisał w wiadomości
news:707a.0000101b.3d7de1fa@newsgate.onet.pl...
> Witajcie
> Zamarzyłam oziołowym ogródku na parapecie. Chę, żeby w doniczkach rosły mi
> zioła potrzebne w kuchni, m.in. bazylia, mięta, rozmaryn... I tu pojawia
się
> pytanie. Gdzie jest (w Warszawie) dobrze zaopatrzony sklep, w którym kupię
> nasiona? Nie chcę gotowych sadzonek, które można kupić w supermarketach,
bo są
> słabiutkie. Chcę wyhodowac własne roślinki. Poradźcie proszę.
> Masia
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-10 12:45:57
Temat: Re: Zioła w kuchni
Artur Z wrote:
> Akurat jestes 3 osoba ktora poruszyla ten temat wciagu 3 dni.
> Zerknij wstecz bo moze nie byc chetnych na konwersacje.
Nie było pytania o to gdzie kupić nasionka
tylko jak wychodować.
Mich'ata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-10 12:46:07
Temat: Re: Zioła w kuchni
> Zamarzyłam oziołowym ogródku na parapecie. Chę, żeby w doniczkach rosły mi
> zioła potrzebne w kuchni, m.in. bazylia, mięta, rozmaryn... I tu pojawia się
> pytanie. Gdzie jest (w Warszawie) dobrze zaopatrzony sklep, w którym kupię
> nasiona? Nie chcę gotowych sadzonek, które można kupić w supermarketach, bo
Witaj Droga Masiu,
Duży wybór ziół jest często w obi - na pewno są te, o których piszesz.
Polecam również wszelki giełdy i kiermasze "zieleninowe" i ogrodnicze - trzeba
śledzić prasę - często coś takiego SGGW robi - tam można kupić bardzo różne i
fajowe rzeczy - np. niebieską bazylię.
serdecznie pozdrawiam
grzesio [nudny]
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-10 12:51:53
Temat: Re: Zioła w kuchnim...@d...pl wrote:
> Gdzie jest (w Warszawie) dobrze zaopatrzony sklep, w którym kupię
> nasiona?
Nasiona ziół miewa sklep przy ogrodzie botanicznym, inne ogrodnicze
sklepy pewnie też. Ale te nasiona są w sprzedaży na wiosnę. Nie sądzę,
żebyś teraz je gdziekolwiek dostała.
Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-10 12:55:24
Temat: Re: Zioła w kuchni
> pytanie. Gdzie jest (w Warszawie) dobrze zaopatrzony sklep, w którym kupię
> nasiona? Nie chcę gotowych sadzonek, które można kupić w supermarketach, bo
Droga Masiu,
Informacje z ostatniej chwili:
- w praktikerze jest dużo ziół od niedawna
- na tyłach hali mirowskiej jest mały sklepik, gdzie mają nasionek multum
pozdr,
grzesio [nudny]
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-10 13:03:40
Temat: Re: Zioła w kuchni> Nasiona ziół miewa sklep przy ogrodzie botanicznym, inne ogrodnicze
> sklepy pewnie też. Ale te nasiona są w sprzedaży na wiosnę. Nie sądzę,
> żebyś teraz je gdziekolwiek dostała.
nasiona kupisz, chocby te ktorych wiosna nie sprzedali, ale jest inna
sprawa - dzien jest coraz krotszy wiec czy rozpczynamie uprawy teraz ma
sens?? Roslinki beda wybiegniete bardziej niz te do kupienia w sklepie w
doniczce.
pozdrawiam
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-10 14:20:27
Temat: Re: Zioła w kuchni> > pytanie. Gdzie jest (w Warszawie) dobrze zaopatrzony sklep, w którym kupię
> > nasiona? Nie chcę gotowych sadzonek, które można kupić w supermarketach, bo
>
> Droga Masiu,
> Informacje z ostatniej chwili:
> - w praktikerze jest dużo ziół od niedawna
> - na tyłach hali mirowskiej jest mały sklepik, gdzie mają nasionek multum
>
Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc.
Drogi Grzesiu, Tobie szczególnie. Wybiorę się na tyły hali M. (bo Praktikera
omijam z daleka). Czy mogę prosić o bardziej precyzyjne wskazówki jak znaleźć
ów sklepik?
Uprzejmie dziękuję.
Masia
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-10 14:32:39
Temat: Re: Zioła w kuchniCześć!!
<m...@d...pl> wrote in message ...
> Witajcie
> Zamarzyłam oziołowym ogródku na parapecie. Chę, żeby w doniczkach rosły mi
> zioła potrzebne w kuchni, m.in. bazylia, mięta, rozmaryn... I tu pojawia
się
> pytanie. Gdzie jest (w Warszawie) dobrze zaopatrzony sklep, w którym kupię
> nasiona? Nie chcę gotowych sadzonek, które można kupić w supermarketach,
bo są
> słabiutkie. Chcę wyhodowac własne roślinki. Poradźcie proszę.
> Masia
Kupiłem takie ziółka rok i dwa lata temu w kilku S-marketach i do tej pory
wszystkie rosną, oprócz oczywiście bazylii. Lubczyk wyrósł na 2 metry! Ale
to wszystko dzieje się na wsi..... Chociaż przy odpowiedniej ziemii i w
miarę dużym pojemniku mogłoby rosnąć w chałupie. We wmieście nie sadzę bo na
wiochę blisko mam i zawsze świerzyznę albo suszonki mogę przywieźć. A jak
pięknie pachną i smakują zioła zalane oliwką + duuuuużo czosnku! Może to
długo stać i nadaje się do wszystkiego (prawie:) ). Nie muszę chyba mówić,
że takie zioła świerze, z gródka (nawet suszone) mają zupełnie inny smak od
tych paczkowanych. Mięta mniam! A cykuta!!! Jaki piękny korzenny zapach ;-)
Pozdrawiam
Miirek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-10 14:37:06
Temat: Re: Zioła w kuchni
P.S Dodam jeszcze, że wszystkie rosną pod drzewami w półcieniu (Lubczyk,
oregano, szałwia, tymianek, melisa, mięta, bazylia) Cykuta za oubórką
Mirek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |