Zmiana przedmiotu na ustnym egzaminie doj.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14

11. Data: 2003-05-19 11:01:21

Temat: Re: Zmiana przedmiotu na ustnym egzaminie doj.
Od: "HaZet" <k...@w...opole.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Belfer" <s...@e...net.pl> napisał w wiadomości
news:b9ffnr$bt0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Tablice matematyczne na maturze to rzeczywiście przeżytek - przed laty
> pojaiwły się po to, aby można było korzystać z tablic logarytmów, potęg i
> funkcji trygonometrycznych - i tylko do tego celu! Ponadto tablice były
> udostępnione - aby z nich skorzystać zadjący musiał z kartką brudnopisu
> podejść do osobnego stolika, gdzie były te tablice. I tylko w takim
stopniu
> to powinno pozostać - każde odstęstwo to rzeczywiście kant,
> Zasada wyboru przedmiotu na maturze ma również podłoże organizacyjne.
> Zresztą - przed II wojną było znacznie lepiej - uczeń miał zdawać 8
> przedmiotów i koniec - nie było żadnego marudzenia i grzebania jak w
stercie
> kartofli. I tylko taki egzamin maturalny był wiarygodnym sprawdzinem
wiedzy
> i umiejętności.
> AZ
>
>
Owszem, przed wojną było lepiej :-) , ale przed wojną zakres wiedzy z 8
przedmiotów to było znacznie mniej niż dziś z jednego. Nauka przez ostatnie
50 lat rozwijała się najszybciej w historii dziejów ludzkości i tego chyba
nikt nie zaprzeczy. Z poważaniem H.Z.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2003-05-19 11:06:35

Temat: Re: Zmiana przedmiotu na ustnym egzaminie doj.
Od: "HaZet" <k...@w...opole.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ania12" <a...@x...wp.pl> napisał w wiadomości
news:b9mac8$44o$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Belfer" <s...@e...net.pl> napisał w wiadomości
> news:b9ffnr$bt0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Tablice matematyczne na maturze to rzeczywiście przeżytek - przed laty
> > pojaiwły się po to, aby można było korzystać z tablic logarytmów, potęg
i
> > funkcji trygonometrycznych - i tylko do tego celu!
> Bylo to chyba 100 lat temu... ja teo nie pamietam a zdawalam matematyke...
> Ponadto tablice były
> > udostępnione - aby z nich skorzystać zadjący musiał z kartką brudnopisu
> > podejść do osobnego stolika, gdzie były te tablice. I tylko w takim
> stopniu
> > to powinno pozostać - każde odstęstwo to rzeczywiście kant,
> Bzdura! zacznij zyc dniem dzisiejszym. tablica na lawce ( jesli nadal
sa )
> jest to po prostu oszczednosc czasu dla piszacego i mniejszy stres
> > Zasada wyboru przedmiotu na maturze ma również podłoże organizacyjne.
> > Zresztą - przed II wojną było znacznie lepiej - uczeń miał zdawać 8
> Rozumiem ze to twoje czasy...?
> > przedmiotów i koniec - nie było żadnego marudzenia i grzebania jak w
> stercie
> > kartofli. I tylko taki egzamin maturalny był wiarygodnym sprawdzinem
> wiedzy
> > i umiejętności.
> > AZ
> > Taki egzamin byl tylko i wylacznie sprawdzianem wykutej wiedzy. szlag
mnie
> trafia jak slysze takie wypowiedzi. sama jestem belfrem i mam raczej dosc
> trudny przedmiot wiec zdarza sie ze sporo ich nie zdaje, ale jak slysze
> takie rewelacje jak twoje, to przestaje sie dziwic dlaczego mlodziez
> podchodzi w ten sposob do nauki.
> Jezeli ma mozliwosc zmienmic przedmiot to nie jest to kant! Skoro ktos
> rzetelnie pracowal przez 4 lata to dlaczego ma z tego nie skorzystac??!! A
> ty powinienes zaczac czytac wspolczesna literature
> psychologiczno-pedagogiczna to moze zauwazysz ze swiat troszke sie zmienil
> od czaso "przed druga wojna swiatowa" . szanowny klubowiczu - mamy 2003 a
> nie 1919 !!!!
> >
> >
>
Widać - czasy się zmieniają, a ludzie nie - H.Z.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2003-05-19 19:51:37

Temat: Re: Zmiana przedmiotu na ustnym egzaminie doj.
Od: Corran <c...@N...LUBIE.SPAMU.tenbit.pl> szukaj wiadomości tego autora

Belfer napisał:

> > od czaso "przed druga wojna swiatowa" . szanowny klubowiczu - mamy 2003 a
> > nie 1919 !!!!
> Tak?!!!
> To dlaczego w szkołach średnich w Stanach Zjednoczonych na egzaminach z
> matematyki, fizyki czy chemii nikomu do głowy nie przychodzi pomysł, aby
> korzystać z tablic? Jakby nie patrzeć, to USA są od nas ładnych parę lat do
> przodu.

Z czym? z edukacją? Raczysz żartowć!

> Zwracam uprzejmie uwagę na fakt, że do naszych szkół wcale nie wchodzi nowe,
> tylko pokutują "reformy" niejakiego tow. Sylwestra Kaliskiego, który na
> początku lat 70-tych chciał wprowadzić do naszych szkół sowiecki sytem
> 10-latek. To wtedy wprowadzono m.in. prawo do korzystania (bez podchodzenia
> do wydzielonego miejsca) z tablic matematyczno-fizycznych. Tyle tylko, że
> tamte tablice zawierały wyłącznie tablice, a nie wzory, twierdzenia i
> definicje.

To że na maturze można korzystać z tablic jest krokiem w kierunku tego
aby uczyć umiejętności, a nie wykutej wiedzy - czegoś czego w polskich
szkołach jest i tak zbyt mało. Jak słysze takie wypowiedzi to mi aż
skura na karku cierpnie.
Pozdrawiam

--
___ # To jest puste...ciągnie #
/ __\__ ________________ # się w nieskończoność... #
/ /__/ \/ __/ __/ / __ \@tenbit.pl # ...i...o mój Boże! #
\___/\__/_/ /_/ \__/_/ /_/.prv.pl # ...tam jest pełno gwiazd! #

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2003-05-21 06:05:19

Temat: Re: Zmiana przedmiotu na ustnym egzaminie doj.
Od: "Belfer" <s...@e...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Tak?!!!
> > To dlaczego w szkołach średnich w Stanach Zjednoczonych na egzaminach z
> > matematyki, fizyki czy chemii nikomu do głowy nie przychodzi pomysł, aby
> > korzystać z tablic? Jakby nie patrzeć, to USA są od nas ładnych parę lat
do
> > przodu.
>
> Z czym? z edukacją? Raczysz żartowć!
Z rozwojem i techniką.
> > Zwracam uprzejmie uwagę na fakt, że do naszych szkół wcale nie wchodzi
nowe,
> > tylko pokutują "reformy" niejakiego tow. Sylwestra Kaliskiego, który na
> > początku lat 70-tych chciał wprowadzić do naszych szkół sowiecki sytem
> > 10-latek. To wtedy wprowadzono m.in. prawo do korzystania (bez
podchodzenia
> > do wydzielonego miejsca) z tablic matematyczno-fizycznych. Tyle tylko,
że
> > tamte tablice zawierały wyłącznie tablice, a nie wzory, twierdzenia i
> > definicje.
> To że na maturze można korzystać z tablic jest krokiem w kierunku tego
> aby uczyć umiejętności, a nie wykutej wiedzy - czegoś czego w polskich
> szkołach jest i tak zbyt mało. Jak słysze takie wypowiedzi to mi aż
> skura na karku cierpnie.
> Pozdrawiam
Jeśłi już to "skóra" a nie "skura". Otóż to - umiejętności. Jeszcze się taki
nie urodził, co by się swobodnie poruszał na gruncie matematyki czy fizyki
bez znajomości wzorów i twierdzeń.
AZ

> --
> ___ # To jest puste...ciągnie #
> / __\__ ________________ # się w nieskończoność... #
> / /__/ \/ __/ __/ / __ \@tenbit.pl # ...i...o mój Boże! #
> \___/\__/_/ /_/ \__/_/ /_/.prv.pl # ...tam jest pełno gwiazd! #