Zaczynam się niepokoić. 1 m-c temu na prawej powiece coś mi się zrobiło -
czerwona plama bez wyraźnych granic na prawie całą powiekę. Miejsce lekko
opuchnięte. Nie było to zbyt widoczne. Kolor plamy - ciemna czerwień. Zmiany
zachodziły w czasie - później była fioletowa (też niezbyt widoczna dla
otoczenia), skóra stała się szorstka, ranne opuchnięcie było z biegiem czasu
mniejsze, wreszcie skróra złuszczyła się i miałam nadzieję, że to już
koniec, że schodzi (cały ten proces trwał ok. 2 tygodni). Tymczasem zaczęło
się od nowa to samo i teraz mam takie zmiany (mniejsze) tez na lewej powiece
i pod powiekami. W lustrze wygląda to tak, jakbym się nie wyspała lub
płakała całą noc - ciemne podkówki pod powiekami + lekko opadnieta prawa
powieka .

Co to jest? Łuszczyca? Grzyb? mam 30 lat, nigdy nie miałam takich problemów.
Do kogo mam się ew. zgłosić - dermatolog czy okulista? Dużo przesiaduję przy
komputerze, bolą mnie oczy. Czy to od komputera?

Doradźcie, proszę.