Strona główna Grupy pl.sci.psychologia a zapowiadal sie taki ladny dzien...

Grupy

Szukaj w grupach

 

a zapowiadal sie taki ladny dzien...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-07-28 16:11:08

Temat: a zapowiadal sie taki ladny dzien...
Od: "ŁukAsh" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie,

Wiem, ze jest ladna pogoda, wiec humory Wam dopisuja. Dlatego lojalnie
uprzedzam, jak ktos nie chce go sobie dzis psuc, to niech tego posta zostawi
na pozniej...
No to zaczynam moja historyjke... ;-)
Wybralem sie dzis z qmpela na spacerek. Ot taki, zeby isc pogadac. Na
samo spotkanie szedlem nastawiony bardzo optymistycznie, gdyz dawno jej nie
widzialem, a ona wrocila dopiero dzis rano z wakacji.
No i niby wszystko ok. Siedzielismy, galismy, az tu nagle... cisza. Zapadlo
milczenie. Stalo sie cos, co mnie dobilo. Poprostu zabraklo nam tematow
-( I to jest wlasnie to, co mnie martwi... W koncu jakos to przewalczylismy,
ale rozmowa sie juz pozniej nie kleila, wiec musielismy sie powoli
pozegnac...
I to jest to, co mi popsulo caly dzisiejszy dobry nastroj.
Nie wiem dlaczego tak sie stalo, ze nagle zapadla cisza... Przeciez to az
dziwne, ze nie przchodzilo nam do glowy nic, o czym moglibysmy pogadac.
Zaczynam sie obawiac, ze to moze byc spowodowane tez tym, ze nawet przed
bliskimi znajomymi i przyjaciolmi (jakim nie watpliwie ona jest dla mnie)
jakos nie potrafie sie do konca otworzyc.
Qrcze, czy ktos ma moze jakies "doswiadczenia" w tej materii? Moze ktos z
was wie co mam zrobic, zeby zmienic cala te paranoiczna sytuacje...

Dobra, nie bede wiecej trul, bo sam sie zaczynam platac, a tylko sobie humor
psuje, kiedy za oknem takie sliczne slonce swieci.
Odpoczywajcie i idzie nad wode.
... a pozniej pomyslcie nad tym postem ;-)

Pozdrawiam,
ŁukAsh


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-07-28 17:41:54

Temat: Re: a zapowiadal sie taki ladny dzien...
Od: Astec SA <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

"ŁukAsh" wrote:
[..]
> Nie wiem dlaczego tak sie stalo, ze nagle zapadla cisza... Przeciez to az
> dziwne, ze nie przchodzilo nam do glowy nic, o czym moglibysmy pogadac.
[..]
> was wie co mam zrobic, zeby zmienic cala te paranoiczna sytuacje...

Ależ nic w tym dziwnego! Na razie nie macie wspólnych spraw życiowych,
o których możecie pogadać, więc gadki muszą się w końcu skończyć bo
to znaczy, że najwyższy już czas przejść do (ręko)czynów. :)))

pozdrawiam
Arek

--
Osobom, które dotyka problem przymusowego poboru do wojska, udzielamy
bezpłatnej i legalnej pomocy w ochronie ich planów, poprzez uzyskanie
odroczenia służby lub przeniesienia do rezerwy. http://www.wojsko.eteria.net

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-07-28 18:15:48

Temat: Odp: a zapowiadal sie taki ladny dzien...
Od: "eTaTa - eChild" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik ŁukAsh czyli zgięty we dwoje

<rozpacza i śmiejąc się >

opowiada ponurą historię zepsutego dnia

Ale też pyta więc odpowiadam : - )

Spółkujący ascetycznie ma rację : - )
Czas na rękoczyny ; > ))))))

A poważniej to powiem ci tak:
Rozmowa z kobietą nie musi się kleić.
Kobiety zainteresowane jakimś facetem
i tak "odpływają" w czasie rozmowy
ważne jest byś ty mówił.
Jak kończą się tematy, możesz zadzwonić do eTaTy
Lub przypomnieć sobie coś ze swojego życia
i opowiadać. Film książka, też dobrze. Gorzej opowiada się
gry komputerowe typu wyścigi lub strzelanki. : - )
I jak tak opowiadasz, ona się zachwyca twym zachwytem
skupia się na twoich ustach, patrzy w szklące oczy,
Gesty chłonie.
Wtedy powoli zbliżasz się, wyciszasz tą swoją paplaninę../
patrzysz w jej oczy...
mówisz z bliska więc cicho...
już nie mówisz, a jej wyraz oczu się nie zmienia..
no i......



: - ) te rękoczyny.
Ale uważaj nie bij ją pięścią ! Że nie słuchała. :::-------)))))

pozdry i następnego braku tematu życzę
Tobie i jak Wam wszystkim
eTaTa
PS. Można to robić klawiaturą na odległość, ale...







› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-07-28 18:45:22

Temat: Re: a zapowiadal sie taki ladny dzien...
Od: Maciek <s...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

a ja Cie nie lubilem :))

eTaTa - eChild wrote:


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-07-28 19:16:06

Temat: Odp: a zapowiadal sie taki ladny dzien...
Od: "eTaTa - eChild" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Maciek

> a ja Cie nie lubilem :))

nic nie zmieniaj - to mnie pobudza!

pozdry
eTaTa



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-07-28 19:53:43

Temat: Re: a zapowiadal sie taki ladny dzien...
Od: "Saulo" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "ŁukAsh" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9juoks$rcd$1@news.tpi.pl...
> Witajcie,
>
> Wiem, ze jest ladna pogoda, wiec humory Wam dopisuja. Dlatego lojalnie
> uprzedzam, jak ktos nie chce go sobie dzis psuc, to niech tego posta zostawi
> na pozniej...
> No to zaczynam moja historyjke... ;-)
> Wybralem sie dzis z qmpela na spacerek. Ot taki, zeby isc pogadac. Na
> samo spotkanie szedlem nastawiony bardzo optymistycznie, gdyz dawno jej nie
> widzialem, a ona wrocila dopiero dzis rano z wakacji.
> No i niby wszystko ok. Siedzielismy, galismy, az tu nagle... cisza. Zapadlo
> milczenie. Stalo sie cos, co mnie dobilo. Poprostu zabraklo nam tematow
> -( I to jest wlasnie to, co mnie martwi... W koncu jakos to przewalczylismy,
> ale rozmowa sie juz pozniej nie kleila, wiec musielismy sie powoli
> pozegnac...
> I to jest to, co mi popsulo caly dzisiejszy dobry nastroj.
> Nie wiem dlaczego tak sie stalo, ze nagle zapadla cisza... Przeciez to az
> dziwne, ze nie przchodzilo nam do glowy nic, o czym moglibysmy pogadac.
> Zaczynam sie obawiac, ze to moze byc spowodowane tez tym, ze nawet przed
> bliskimi znajomymi i przyjaciolmi (jakim nie watpliwie ona jest dla mnie)
> jakos nie potrafie sie do konca otworzyc.
> Qrcze, czy ktos ma moze jakies "doswiadczenia" w tej materii? Moze ktos z
> was wie co mam zrobic, zeby zmienic cala te paranoiczna sytuacje...
>
> Dobra, nie bede wiecej trul, bo sam sie zaczynam platac, a tylko sobie humor
> psuje, kiedy za oknem takie sliczne slonce swieci.
> Odpoczywajcie i idzie nad wode.
> ... a pozniej pomyslcie nad tym postem ;-)
>
> Pozdrawiam,
> ŁukAsh

eTaTy ocze wiscie nie przebije :-), ale 3 grosze dorzucam, jak to ja:

jesli nie masz ochoty na ukrywanie nudy pod przykrywka erotyki albo natknales sie na
inna kobiete
niz z doswiadczen/wyobrazen eTaTy, to jedno/kilkurazowo moze pomóc przyznanie, ze
"wyglada na to, ze
nie mamy o czym mówic". Napiecie spada z glosnym sykiem, mówicie o tym, ze nie macie
o czym mówic, a
przy odrobinie szczescia po chwili pojawia sie jakis inny temat.

Ale przede wszystkim pomaga wieksza lekkosc w traktowaniu siebie, rozmowy i drugiej
osoby (z tym
ostatnim jednak ostroznie :)

Pozdri

Saulo
--
----------
Champagne for our real friends
and real pain for our sham friends!

Francis Bacon
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-07-28 20:25:13

Temat: RE: a zapowiadal sie taki ladny dzien...
Od: g...@i...pl (Agnieszka) szukaj wiadomości tego autora



-----Original Message-----
From: o...@n...pl
[mailto:o...@n...pl]On Behalf Of Saulo
Sent: Saturday, July 28, 2001 9:54 PM
To: p...@n...pl
Subject: Re: a zapowiadal sie taki ladny dzien...



>eTaTy ocze wiscie nie przebije :-),

szampan temu kto tego dokaże!!!!!!

>ale 3 grosze dorzucam, jak to ja:
>jesli nie masz ochoty na ukrywanie nudy pod przykrywka erotyki albo
>natknales sie na inna kobiete
>niz z doswiadczen/wyobrazen eTaTy, to jedno/kilkurazowo moze pomóc
>przyznanie, ze "wyglada na to, ze
>nie mamy o czym mówic". Napiecie spada z glosnym sykiem, mówicie o >tym, ze
nie macie o czym mówic, a
>przy odrobinie szczescia po chwili pojawia sie jakis inny temat.

>Ale przede wszystkim pomaga wieksza lekkosc w traktowaniu siebie, >rozmowy
i drugiej osoby (z tym
>ostatnim jednak ostroznie :)

i ja dorzucam od siebie parę słów:
czasem też miło tak we dwójkę pomilczeć- czyż nie?
tylko nie z każdym się da...
pozdrawiam
wszystkich milczków
i wszystkie gaduły
agnieszka
--
----------
Champagne for our real friends
and real pain for our sham friends!

Francis Bacon
>
>


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-07-29 12:09:56

Temat: Re: a zapowiadal sie taki ladny dzien...
Od: "ŁukAsh" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "eTaTa - eChild" wprawiony w bojach, rady udzielił takiej:



> Lub przypomnieć sobie coś ze swojego życia
> i opowiadać. Film książka, też dobrze. Gorzej opowiada się
> gry komputerowe typu wyścigi lub strzelanki. : - )

nie ma problema ;-) znajdzie się jakaś historia, a może i książka

> I jak tak opowiadasz, ona się zachwyca twym zachwytem
> skupia się na twoich ustach, patrzy w szklące oczy,
> Gesty chłonie.
> Wtedy powoli zbliżasz się, wyciszasz tą swoją paplaninę../
> patrzysz w jej oczy...
> mówisz z bliska więc cicho...
> już nie mówisz, a jej wyraz oczu się nie zmienia..
> no i......
>

> : - ) te rękoczyny.

i wszystko pieknie, do pewnego momentu... "Czy to jest przyjaźń, czy to jest
kochanie"
Tym bardziej, że ona już kogoś ma, a mnie nie chodzi o to, żebyśmy byli
razem. Jesteśmy przyjaciółmi i chcemy żeby tak pozostało

> Ale uważaj nie bij ją pięścią ! Że nie słuchała. :::-------)))))

no jakże bym śmiał?! kobiety nawet kwiatkiem. No, chyba, że w doniczce ;-)

> pozdry i następnego braku tematu życzę
> Tobie i jak Wam wszystkim
> eTaTa

i wzajemnie

ŁukAsh


--

Szczęście to coś, co przychodzi do nas nagle
Tak samo jak miłość, uderza w najmniej oczekwianej chwili
Kochać to być szczęśliwym
Lecz szczęście nie zastąpi miłości
Z nią ono przychodzi,
lecz ona z nim już nie.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-07-29 12:13:04

Temat: Re: a zapowiadal sie taki ladny dzien...
Od: "ŁukAsh" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Saulo" w wiadomości dorzucił swoje 3 grosze :

> Ale przede wszystkim pomaga wieksza lekkosc w traktowaniu siebie, rozmowy
i drugiej osoby (z tym
> ostatnim jednak ostroznie :)

i chyba to jest to, czego przydałoby mi się nauczyć ;-)

> Pozdri
>
> Saulo

wzajmnie,
ŁukAsh


--
Być człowiekiem, to znaczy być przyjacielem
Mieć przyjaciół - to znaczy być człowiekem


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-07-29 12:15:34

Temat: Re: a zapowiadal sie taki ladny dzien...
Od: "ŁukAsh" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Agnieszka" <g...@i...pl> pomilczała w wiadomości, że :
> i ja dorzucam od siebie parę słów:
> czasem też miło tak we dwójkę pomilczeć- czyż nie?

owszem, owszem...

> tylko nie z każdym się da...

i tu jest problem...

> pozdrawiam
> wszystkich milczków
> i wszystkie gaduły

a Ty do której grupy mogłabyś się przypisać? ;-)

> agnieszka

Pozdrowiam,
ŁukAsh





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

poczucie bezpieczenstwa
humanizm, behawioryzm - a co to jest?
help: I'm looking for resources about JEAN PIAGET
CFV2: pl.soc.homoseksualizm (glosowanie)
test

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »