« poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2009-04-30 13:28:11
Temat: Re: agresywni mezczyzni w jarmulkach
Użytkownik "Saulo" <s...@l...po> napisał w wiadomości
news:gtc295$q17$1@news.onet.pl...
> Redart <r...@o...pl>
> news:gtc21g$orb$1@news.onet.pl
>
> [...]
>> Legenda:
>> Ch - chrześcijanie ze starymi tradycjami w średniowiecznej
>> Europie wypraw krzyżowych przeciwko (M)uzułmanom
>> i tępienia (Ż)ydów od Zachodu aż po Wschód
>> + nowoczesne tradycjae dopracowywane już po
>> przeniesieniu na drugą stronę oceanu - do Ameryki
>> Północnej, z której jątrzenie jest znacznie bezpieczniejsze
>> ze względu na odległość.
>
> A wszyscy oni czerpali i czerpią pełnymi garściami z żydowskich świętych
> ksiąg,
> sankcjonujących już wiele wieków temu ludobójstwo, czystki etniczne,
> istnienie rasy panów itp.
Jaki jest najstarszy zawód świata - każdy wie.
A że papier jest cierpliwy - też każdy wie.
I od kiedy tylko 'intelektualista' ma wybór
(od kiedy piśmienny jest): prostytutka czy papier
- często wybiera to drugie. Podług zasady:
na idealistyczne zboczenia trzeba nie ludzkiej,
ale idealnej cierpliwości.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2009-04-30 15:00:29
Temat: Re: agresywni mezczyzni w jarmulkach"Redart" <r...@o...pl> wrote in message news:gtc21g$orb$1@news.onet.pl...
Nie ma to jak wywazona opinia :)
Jak to ładnie zjechałes z tematu i wywaliles agresje na
Zydów, Muzulmanów i Chrzescijan.
W ramach niesienia pokoju, co?
Pozdr,
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2009-04-30 15:03:03
Temat: Re: agresywni mezczyzni w jarmulkach"Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote in message
news:gtbned$leb$1@news.onet.pl...
> http://wyborcza.pl/1,75480,6110380,Zolnierzu__Haaaaa
looooo.html
>
> Ten artykul solidnie zmienil moje nastawienie. M.
Tekst interesujacy.
Szkoda ze tak malo wiemy co sie dzieje na tamtych terenach...
Europa zachodnia jest znacznie lepiej poinformowana,
a nasze "obiektywne" media jakos zamilczaja temat.
Pozdr,
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2009-04-30 17:47:44
Temat: Re: agresywni mezczyzni w jarmulkach
Użytkownik "Duch" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:gtceeb$ipd$3@news.dialog.net.pl...
> "Redart" <r...@o...pl> wrote in message news:gtc21g$orb$1@news.onet.pl...
>
> Nie ma to jak wywazona opinia :)
> Jak to ładnie zjechałes z tematu i wywaliles agresje na
> Zydów, Muzulmanów i Chrzescijan.
> W ramach niesienia pokoju, co?
> Pozdr,
> Duch
Tak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2009-04-30 20:42:10
Temat: Re: agresywni mezczyzni w jarmulkach
Użytkownik "Saulo" <s...@l...po> napisał w wiadomości
news:gtc235$p1m$1@news.onet.pl...
> glob <r...@g...com>
> news:57a453b8-84e7-462b-8abf-fd92c8871f02@z23g2000pr
d.googlegroups.com
>
> [...]
>> W pewien sposób wojna i pogarda nakręca zachowania nieuczciwe,ale
>> jeśli dla palestyńczyka izrael ma zniknąć z powierzchni ziemi ,tak
>> samo izraelczyk będzie traktował palestyńczyka.
> [...]
>
> Ważne jest jednak również to, że Palestyńczycy ze swoimi rakietowymi
> badziewiami, samobójczymi metodami precyzyjnego naprowadzania na cel i
> kamieniami, mogą sobie tylko pomarzyć o zniknięciu Izraela, a Izrael ma
> realne środki, żeby zniknąć Palestyńczyków (no dobra, tego nie zrobią, ale
> potrzymać ich jeszcze ze 100 lat w ich dużych obozach (a w tym czasie
> robić swoje), jak najbardziej może).
Wiesz, ale świat arabski to nie są tylko Palestyńczycy ...
Zacytuję może z jednego wymienionego wcześniej linka:
"
- Od kiedy stoi mur, zamachów nie ma... - zagaduję.
- Ale Palestyna zamieniła się w bulgoczący garnek. To musi kiedyś wybuchnąć.
Wtedy wszyscy za to zapłacimy. Choć myślę, że nasz rząd tego chce.
- Dlaczego?
- Izrael, żeby istnieć, musi mieć wroga. Naród musi być czujny. Ale wróg nie
może być zbyt silny. Dlatego dogadaliśmy się z Egiptem, Jordanią i
dogadujemy z Syrią. Oni mogliby nas pokonać. Palestyńczycy są zbyt słabi,
żeby nam poważnie zagrozić. Ale wystarczająco mocni, żeby trzymać kraj w
alercie.
- Co robić?
- Wyciągnąć rękę. Oddać Palestynę Palestyńczykom. Przecież i tak nie mamy
szans jej utrzymać.
"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2009-04-30 20:45:21
Temat: Re: agresywni mezczyzni w jarmulkachRedart <r...@t...op.pl>
news:gtd2f1$j0b$1@news.onet.pl
> Użytkownik "Saulo" <s...@l...po> napisał w wiadomości
> news:gtc235$p1m$1@news.onet.pl...
>> glob <r...@g...com>
>> news:57a453b8-84e7-462b-8abf-fd92c8871f02@z23g2000pr
d.googlegroups.com
>>
>> [...]
>>> W pewien sposób wojna i pogarda nakręca zachowania nieuczciwe,ale
>>> jeśli dla palestyńczyka izrael ma zniknąć z powierzchni ziemi ,tak
>>> samo izraelczyk będzie traktował palestyńczyka.
>> [...]
>>
>> Ważne jest jednak również to, że Palestyńczycy ze swoimi rakietowymi
>> badziewiami, samobójczymi metodami precyzyjnego naprowadzania na cel
>> i kamieniami, mogą sobie tylko pomarzyć o zniknięciu Izraela, a
>> Izrael ma realne środki, żeby zniknąć Palestyńczyków (no dobra, tego
>> nie zrobią, ale potrzymać ich jeszcze ze 100 lat w ich dużych
>> obozach (a w tym czasie robić swoje), jak najbardziej może).
> Wiesz, ale świat arabski to nie są tylko Palestyńczycy ...
>
> Zacytuję może z jednego wymienionego wcześniej linka:
>
>
> "
> - Od kiedy stoi mur, zamachów nie ma... - zagaduję.
>
> - Ale Palestyna zamieniła się w bulgoczący garnek. To musi kiedyś
> wybuchnąć. Wtedy wszyscy za to zapłacimy. Choć myślę, że nasz rząd
> tego chce.
> - Dlaczego?
>
> - Izrael, żeby istnieć, musi mieć wroga. Naród musi być czujny. Ale
> wróg nie może być zbyt silny. Dlatego dogadaliśmy się z Egiptem,
> Jordanią i dogadujemy z Syrią. Oni mogliby nas pokonać. Palestyńczycy
> są zbyt słabi, żeby nam poważnie zagrozić. Ale wystarczająco mocni,
> żeby trzymać kraj w alercie.
>
> - Co robić?
>
> - Wyciągnąć rękę. Oddać Palestynę Palestyńczykom. Przecież i tak nie
> mamy szans jej utrzymać.
> "
Nie mogliby pokonać.
Próbowali w przeszłości - nie udało się.
A teraz tym bardziej nie.
Zresztą świat arabski raczej sra na Palestyńczyków (realnie, bo gadać
gadają, zwłaszcza ludzie na ulicy).
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2009-05-04 08:11:51
Temat: Re: agresywni mezczyzni w jarmulkach
Użytkownik "Saulo" <s...@l...po> napisał w wiadomości
news:gtd2l3$jks$1@news.onet.pl...
>
> Nie mogliby pokonać.
> Próbowali w przeszłości - nie udało się.
> A teraz tym bardziej nie.
> Zresztą świat arabski raczej sra na Palestyńczyków (realnie, bo gadać
> gadają, zwłaszcza ludzie na ulicy).
Ja tam się nie orientuję. Ale wydaje mi się, ża jak sięsprężynę ciagle
naciąga,
to ona prędzej czy później pierdyknie. Świat Arabski, jak to mówisz, 'sra',
bo pewnie lokalnie nie widzi interesu. Czyli brak wyrazistego
'punktu jednoczącego'. Ale na tym właśnie polega niebezpieczeństwo
sprężyny - jak walnie to zrobi dużą dziurę w konkretnym miejscu.
A taka konkretna dziura to dla odmiany, już bardzo konkretny punkt
skupienia. Znacznie lepszy, niż sama sprężyna, która się naciąga latami,
powoli.
Deprywacja sensoryczna - jak na sprężynę ciągle patrzysz, to
przestajesz ją widzieć. Jak pierdyknie - nagle widzisz wszystko ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |