Strona główna Grupy pl.rec.uroda bardzo sucha cera

Grupy

Szukaj w grupach

 

bardzo sucha cera

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2008-01-05 19:42:40

Temat: bardzo sucha cera
Od: a...@g...com szukaj wiadomości tego autora

No juz mnie szlag trafia...

To co sie ostatnio dzieje z moja buzia przechodzi ludzkie pojecie.
Ogolnie mam cere wrazliwa, co troche cos buzi nie pasi, sklonna do
wypryskow i innych przygod (choc prawdziwe tradzikowe problemy mam za
soba). Ale najbardziej wkorzajace jest to ze procz tego ze na buzi
lubia sobie pryszcze powyskakiwac to do tego jest ona nieamowicie
przesuszona. Przez ostatnie dni skora potrafi mi plateczkami schodzic
z twarzy :( Sa miejsca gdzie sie najzwyczajniej w swiecie luszczy. Do
mycia uzywam Effaclar LRP (buzia swietnie mi go toleruje,jest
nieamowicie wydajny,no i wogole jakos mi strasznie pasuje) na dzien
Effaclar LRP krem nawilzajaco-matujacy a na noc Dermedic Hydra-in 2 i
tak naprawde tylko on mi przynosi ulge. LRP nawilzajaco-matujacy jest
za przeproszeniem do d... bo nawet jesli troche matuje to nie nawilza
za grosz. No i zregoly konczy sie na tym ze mam w nosie ze swiece sie
jak latarnia i nawet na dzien nakladam hydra-in.
Byl czas ze od czasu do czasu stosowalam na wypryski Biodermine ktory
bardzo mi pasowal i fajnie matowal, ale od jakiegos czasu jest to
niemozliwe bo po tym to skora schodzi mi doslownie platami :[

Po ustrojstwach typu Capivit Hydrocontrol czy takich tam nie
zauwazylam znaczacej roznicy, wiec jak dla mnie to pic na wode :(

Doradzcie cos prosze :( przedewszystkim musze znalezc jakis krem na
dzien ale nie cos tlustego, fajnie by bylo nie swiecic sie jak psu ...
choc w dzien, fajnie by nawet bylo jak by choc troszke matowal ale
przy tym tez naprawde nawilzal, no i nadawal sie do wrazliwej cery.

I podklad jakis, do tej pory uzywalam Unifiance LRP do cery suchej i
powiedzmy ze jest w miare bo faktycznie nie wysusza tak jak inne (choc
zeby nawilzal to tez nie bardzo) dosc fajnie kryje drobne wypryski i
przebarwienia, no i jak sie go skromnie i umiejetnie nalozy to
wrazenie maski jest umiarkowane... ;) takze pewnie go znow kupie,
chyba ze znacie cosik fajniejszego...?

No i moze jakies rady dodatkowe...? domowe sposoby na sucha skore?
poleccie cos pliz... :(
A moze jednak wybrac sie do dermatologa...?

Pozdrawiam serdecznie
Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2008-01-06 11:43:03

Temat: Re: bardzo sucha cera
Od: Djatri <d...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Tako rzecze a...@g...com ..
[...]

Nie jestem fachowcem, ale skoro masz suchą cerę to może przez SLS (Sodium
Lauryl/Laureth Sulfate)? Ten składnik (detergent) mocno przesusza skórę i
niekorzystnie wpływa na gojenie się wszelakich "niespodzianek", a zawiera
go np żel Effaclaru właśnie (niestety - sama się kiedyś na niego
"nacięłam", do wrażliwej cery moim zdaniem nie nadaje się, dlatego myślę że
możesz sprawdzić czy to przypadkiem nie przez to).

Tutaj http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=140497 jest lista
kosmetyków (w tym żeli) sls nie zawierających, może coś się poprawi jeśli
zmienisz po prostu ten kosmetyk na coś łagodniejszego? Ja używam Tołpy
Hydrativ i jest bardzo delikatny, nawet oczy można nim myć, natomiast wiem
że z Tołpy jest też specjalna seria antytrądzikowa, ale nie wiem jak tam ze
składem bo się nie wczytywałam.

A co do zmatowienia twarzy to znajome sobie bardzo chwalą te dwa kremy:
ROC matujący do skóry mieszanej
BIODERMA Sebium matifiante anti-shine cream do mieszanej i tłustej

Roc podobno lepszy, ale jeśli masz taką możliwość poproś w aptece, żeby
zrobili Ci najpierw próbki obu.


Jeśli chodzi o inne sposoby to najlepiej chyba się sprawdza odrobina
transparentnego pudru matującego. To właśnie stosuję, bo filtry na twarzy
świecą się strasznie i nie da się z tym nic innego zrobić. (Polecam
transparentny IsaDory jakby co ;)

Pozdrawiam,
Agni.
--
www.myspace.com/swingaffaire
: kiss my bass

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2008-01-06 15:12:39

Temat: Re: bardzo sucha cera
Od: "Kasiula" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Doradzcie cos prosze :( przedewszystkim musze znalezc jakis krem na
> dzien ale nie cos tlustego, fajnie by bylo nie swiecic sie jak psu ...
> choc w dzien, fajnie by nawet bylo jak by choc troszke matowal ale
> przy tym tez naprawde nawilzal, no i nadawal sie do wrazliwej cery.
>
> I podklad jakis, do tej pory uzywalam Unifiance LRP do cery suchej i
> powiedzmy ze jest w miare bo faktycznie nie wysusza tak jak inne (choc
> zeby nawilzal to tez nie bardzo) dosc fajnie kryje drobne wypryski i
> przebarwienia, no i jak sie go skromnie i umiejetnie nalozy to
> wrazenie maski jest umiarkowane... ;) takze pewnie go znow kupie,
> chyba ze znacie cosik fajniejszego...?
>
> No i moze jakies rady dodatkowe...? domowe sposoby na sucha skore?
> poleccie cos pliz... :(
> A moze jednak wybrac sie do dermatologa...?

Jeśli są już poważne problemy to lepiej idź do dermatologa.
A jeśli wolisz jeszcze poeksperymentować to w aptece poproś o próbki kremów
nawilżających do cery wrażliwej.
Będziesz mogła sama zobaczyć co Ci pasuje a co nie.
I nie radzę uzywać kremów matujących na całej skórze twarzy tylko tam gdzie
faktycznie chcesz ją zmatowić.

Pozdrawiam,

Kasiula


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2008-01-08 22:28:20

Temat: Re: bardzo sucha cera
Od: "melitta" <n...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:401e2765-7ee7-4a1d-afcd-ae8c99956bff@m77g2000hs
c.googlegroups.com...

> Doradzcie cos prosze :( przedewszystkim musze znalezc jakis krem na
> dzien ale nie cos tlustego, fajnie by bylo nie swiecic sie jak psu ...
> choc w dzien, fajnie by nawet bylo jak by choc troszke matowal ale
> przy tym tez naprawde nawilzal, no i nadawal sie do wrazliwej cery.
>
> I podklad jakis, do tej pory uzywalam Unifiance LRP do cery suchej i
> powiedzmy ze jest w miare bo faktycznie nie wysusza tak jak inne (choc
> zeby nawilzal to tez nie bardzo) dosc fajnie kryje drobne wypryski i
> przebarwienia, no i jak sie go skromnie i umiejetnie nalozy to
> wrazenie maski jest umiarkowane... ;) takze pewnie go znow kupie,
> chyba ze znacie cosik fajniejszego...?
>
> No i moze jakies rady dodatkowe...? domowe sposoby na sucha skore?
> poleccie cos pliz... :(
> A moze jednak wybrac sie do dermatologa...?

Mam podobny problem. Tłuste kremy powodują, że się świecę a nie niwelują
suchej skóry. Co kupuję krem to inny, bo żaden nie daje pożądanych efektów.
Ale ostatnio trafiłam na coś, przy czym się chyba zatrzymam na nieco
dłużej - idealnie nie jest, ale już skóra mi płatami nie schodzi. Zanabyłam
w Yves rocher krem bio specific re-hydratation. Skóra zrobiła mi się jakaś
milsza w dotyku i nie tak przesuszona. Co prawda przy używaniu podkładu po
kilku godzinach mam lekko wężowe czoło i nos, ale jest naprawdę znacznie
lepiej.

melitta


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2008-01-08 22:38:54

Temat: Re: bardzo sucha cera
Od: Marta Góra <m...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 5 Jan 2008 11:42:40 -0800 (PST), a...@g...com
napisał(a):


> No i moze jakies rady dodatkowe...? domowe sposoby na sucha skore?
> poleccie cos pliz... :(
> A moze jednak wybrac sie do dermatologa...?
>


Nie wiem ile masz lat, ale mozę serum? Tyle że dla b. młodej cery to nie
bardzo.

Pozdrawiam,
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2008-01-08 22:42:16

Temat: Re: bardzo sucha cera
Od: kaskA <k...@g...net> szukaj wiadomości tego autora

On 5 Sty, 20:42, a...@g...com wrote:

>
> To co sie ostatnio dzieje z moja buzia przechodzi ludzkie pojecie.



tez tak mialam i zadne cudowne kremy nie pomogly...

nie wiem, czy Cie akurat pociesze, ale moja skromna rada to
dermatolog...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2008-01-09 12:50:05

Temat: Re: bardzo sucha cera
Od: a...@g...com szukaj wiadomości tego autora

Bardzo Wam wszystkim dziekuje za rady :)

Wybiore sie do zaprzyjaznionej apteki i poprosze o probki kremow ktore
polecalyscie, moze cos i mnie spasuje.

Prawde mowiac zel effaclar tez zaczelam ostatnio podejrzewac o to
nadmierne przesuszenie, jak umyje buzie, to nawet pol minuty nie moge
wytrzymac bez nalozenia kremu, tak skora jest sciagnieta i wysuszona :
( takze chyba pojdzie w odstawke :(

Jeszcze jedno mi przyszlo do glowy; uzywam od dluzszego czasu tabletek
anty, dokladnie Yasmin, no i przyszlo mi do glowy ze to one moga
powodowac to przesuszenie. I tak szykuje sie do odstawienia pigulek,
takze wkrotce sie przekonam czy to mialo wplyw...

No a jak nie to wkoncu "przeprosze sie" z dermatologiem ;)

Jeszcze raz dzieki!
Pozdrawiam
Ania

P.S.
Diabelson, niestety nie pochodze z Brzeska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2008-01-13 11:44:18

Temat: Re: bardzo sucha cera
Od: maria <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

a...@g...com pisze:
> Jeszcze jedno mi przyszlo do glowy; uzywam od dluzszego czasu tabletek
> anty, dokladnie Yasmin, no i przyszlo mi do glowy ze to one moga
> powodowac to przesuszenie. I tak szykuje sie do odstawienia pigulek,
> takze wkrotce sie przekonam czy to mialo wplyw...
>
> No a jak nie to wkoncu "przeprosze sie" z dermatologiem ;)

Najlepsza rada jest wlasnie dermatolog, ja mialam/po czesci caly czas
mam problemy z cera odkad pamietam - cera mieszana - ale tak pozadnie
mieszana od suchej w pewnych czeciach twarzy ze skora platami mi schodzi
do tlustej z duza iloscia niespodzianek i swieceniem ktorego nic nie
bylo w stanie zniwelowac.
Po tabletkach troche unormowalo sie swiecenie ale skore mialam jeszcze
bardziej przesuszona, probowalam bardzo wielu rzeczy - kremy, zele no
kombinowalam jak sie dalo, az w koncu wkurzylam sie bo wygladalo to
okropnie i nie bylo mowy o uzywaniu jakiegos podkladu czy korektora bo
sie sypalo ze mnie :/

W koncu trafilam do dermatologa - ale poszlam tam z powodu uczulenia na
rekach a nie z twarza ;)
W kazdym razie jak zobaczyla moja skore na twarzy to sie przerazila i
powiedziala ze jest starsznie przesuszona.

Polecila mi krem Bioderma Hydrabio Riche, nie jest taki znowu tani wiec
dla mnie to byl problem wydac tyle na krem, ale sprobowalam i powiem ze
nie zmienie go na nic innego. Po paru uzyciach byla ogromna roznica, nic
sie ze mnie nie sypie :) skora jest bardzo dobrze nawilzona. Konczy mi
sie wlasnie opakowanie - 3 miesiace uzywalam go codziennie wiec jak dla
mnie jest bardzo wydajny. I nawet sfery tluste zrobily sie zupelnie
inne, z latwoscia moge je zmatowic zwyklym pudrem transparentnym.

Takze ja polecam, popros w aptece o probki tego kremu bo warto.

Chociaz przyznam, ze od niedawna jak byly te mrozy znowu mi zaczela
skora schodzic i w paru miejscach zrobila sie przesuszona, i nawet ten
krem juz nie dawal rady. Juz chcialam isc do dermatologa znowu poskarzyc
ze nie dziala ;) ale napisalas ten watek i tutaj odniose sie do tego co
napisala:

Djatri pisze:
> Nie jestem fachowcem, ale skoro masz suchą cerę to może przez SLS (Sodium
> Lauryl/Laureth Sulfate)? Ten składnik (detergent) mocno przesusza skórę i
> niekorzystnie wpływa na gojenie się wszelakich "niespodzianek", a zawiera
> go np żel Effaclaru właśnie (niestety - sama się kiedyś na niego
> "nacięłam", do wrażliwej cery moim zdaniem nie nadaje się, dlatego
myślę że
> możesz sprawdzić czy to przypadkiem nie przez to).
>
> Tutaj http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=140497 jest lista
> kosmetyków (w tym żeli) sls nie zawierających

polecialam wiec od razu do lazienki i sprawdzilam zel ktorego od
daaaaawna uzywalam - na drugim miejscu mial wlasnie SLS, ze mi sie
konczyl to weszlam do Rossmana z postanowieniem kupienia takiego zelu
bez tego skladnika :)

Praktycznie wszystkie go niestety maja, szukalam i szukalam az trafilam
na zel Lirene - nie bylam do niego przekonana bo kremy ich nigdy mi nie
pasowaly, no ale kupilam konkretnie - z serii Beauty Care - jedwabiscie
kremowy zel do mycia twarzy. Juz po pierwszym razie poczulam roznice -
bo nie sciagalo mi skory i nie musialam blyskawicznie nakladac kremu
zeby sie tego uczucia pozbyc. Dzisiaj moge powiedziec ze nie kupie juz
nic co zawiera ten SLS, bo teraz to ja skore mam nawilzona jak jeszcze
nigdy :)

To sie rozpisalam, ale mam nadzieje ze komus moze to pomoze bo mnie
strasznie dobijala przez wiele lat meka z moja cera ;) i nie mialam
pojecia ze tak wiele moze zalezec od tego co sie uzywa do pielenacji.

Takze polecam i krem, no i przejzenie kosmetykow do twarzy czy czasem
nie maja tego SLS bo jak widac nie wszystkim moze ten skladnik sluzyc :>

No ale wizyte u dermatologa tez jak najbardziej zaliczyc trzeba :)

Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2008-01-14 19:30:53

Temat: Re: bardzo sucha cera
Od: kaskA <k...@g...net> szukaj wiadomości tego autora



>
> Djatri pisze:
> > Nie jestem fachowcem, ale skoro masz suchą cerę to może przez SLS (Sodium
> > Lauryl/Laureth Sulfate)? Ten składnik (detergent) mocno przesusza skórę i
> > niekorzystnie wpływa na gojenie się wszelakich "niespodzianek", a zawiera
> > go np żel Effaclaru właśnie (niestety - sama się kiedyś na niego
> > "nacięłam", do wrażliwej cery moim zdaniem nie nadaje się, dlatego
> myślę że
> > możesz sprawdzić czy to przypadkiem nie przez to).
> >
> > Tutajhttp://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1404
97jest lista
> > kosmetyków (w tym żeli) sls nie zawierających

a to ciekawe,

wlasnie spojrzalam na sklad mojego, wydawaloby sie "pomocnego" kremu-
zelu do mycia twarzy firmy oceanic AA, seria Help czerwona do twarzy
bardzo suchej, nadwrazliwej i atopowej
i co widze??
SLS...

ma tez krem nawilzajacy tej samejs erii, ale skladu na tubce brak,a
pudelko i ulotke wyrzucilam...

dzieki za wiadomosc
kaska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2008-01-16 11:29:28

Temat: Re: bardzo sucha cera
Od: Djatri <d...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Tako rzecze kaskA ..
> wlasnie spojrzalam na sklad mojego, wydawaloby sie "pomocnego" kremu-
> zelu do mycia twarzy firmy oceanic AA, seria Help czerwona do twarzy
> bardzo suchej, nadwrazliwej i atopowej
> i co widze??
> SLS...

Ogromna wiekszosc zeli do mycia (ogolnie wszystkiego, co sie pieni) ma ten
skladnik, ale na szczescie nie wszystkie z nich. W sumie dawniej uzywalam
zeli z SLS bo nie wiedzialam o tym, i niby wszystko bylo ok, ale kiedy
zmienilam na kosmetyki z bezpiecznym skladem to jednak poczulam duza
roznice. Teraz poluje jeszcze na szampon bez SLS (o to jest jeszcze
trudniej, ale na szczescie kilka takich mozna znalezc).


Pozdrawiam,
Agni.
--
www.myspace.com/swingaffaire
: kiss my bass

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Dobra makijażystka- Radom
Jaki krawat wybrać?
Gdzie kupowac perfumy?
Paznkocie
Super torebki damskie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »