| « poprzedni wątek | następny wątek » |
171. Data: 2010-07-18 10:15:37
Temat: Re: b?d? powtarza? sobieUżytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał
>>>>>>> Znam Cię lepiej, niż Ci się wydaje
>>>>>>> Sam to przechodziłem dużo wcześniej
>>>>>>
>>>>>>> co przehodziłęś? ja na pewno nie przechodziłem bycia uznanym za
>>>>>>
>>>>>> Czyli przeszedłem więcej, nić Ci się zdaje...
>>>>
>>>>> nie przezwedłem bycia demonem, ale byłem u egzorcysty w powodu mojej
>>>>> mamy tyle że on powiedział:
>>>>> duchowe ma pan problemu
>>>>> pocz ym powiedział
>>>>> to problemy posychiczne
>>>>> a teraz słuchaj:
>>>>> zaczepiasz mnie z michami
>>>>> po co ?
>>>>
>>>> Bo to upiory tego świata.
>>>> Chcę Cie od nich uwolnić, poniał ?
>>>
>>> uwolnij najpier sibie od nich ciąle o nich mówisz
>>
>> Skoro widzisz mnie, jako niewolnika mnichów...
>>
>>
>> \>>> mam prawo mieć kolegów?
>>>>
>>>> Zgoda.
>>>>
>>>>
>>>>> mam prawo szukać wolność z pomocą innych
>>>>
>>>> Zgoda.
>>
>> Czy mogę coś jeszcze zrobić dla Ciebie,
>> czy pozwalasz mi odejść ? :o/
> o co ci chodzi?
O jasną odpowiedź na moje pytanie.
zdar
juda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
172. Data: 2010-07-18 10:16:02
Temat: Re: będę powtarzał sobie
Użytkownik "Sender" <l...@n...piotrek> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i1ucqn$nm6$...@n...onet.pl...
>>> Przecież to u niej cykliczne, co jakiś czas ma takie strzały,
>>> ale to raczej nie pms, bo odstępy są nieco większe.
>>> Znasz ją tyle czasu, że dziwne, że jeszcze nie zauważyłeś.
>>> S.
>> Czy miałeś takie okresy w życiu, że po prostu zwracałeś się do kogoś-
>> bez_żadnych_ukrytych_intencji?
>
> No i czemu ma służyć to bezsensowne pytanie?
> Chcesz tak bardzo zrelatywizować tu absurd i głupotę, żeby teksty ze
> szkolnych streszczeń tego kryptopedofila globa i reszty zwierzyńca były
> jakoś strawne lub przynajmniej nie mierziły?
> A nie przyszło ci czasem do głowy, że właśnie tego typu 'relatywizacje'
> ludzi, którzy powinni wyznaczać i dbać o jakiś poziom nie dopuszczając
> idiotów do dyskusji na nim są gwoździem do trumny intelektu na tej grupie?
Człowiek ma sferę intelektu i emocji. Są to właściwie całkiem różne 2 sfery.
Nawet dla emocjonalnej stworzono pojęcie "inteligencja emocjonalna". Zdrowy
(według psychologii) człowiek ma te 2 sfery w równowadze. Z jednej skrajnej
strony braku równowagi mamy ludzi często o inteligencji kognitywnej bardzo
niskiej, jednak są to ludzie współczujący, empatyczni- lubiani przez
otoczenie. Senderze- zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego właściwie wielu
ludzi- dzieci w szczególności- lubi psy? Pies (z punktu widzenia człowieka)
ma IQ bliskie 20. Człowiek z niskim IQ (60- 80) mający konstrukcję
emocjonalną zbliżoną do psiej:-) będzie pożądanym człowiekiem do
towarzystwa, jako wierny druh, przyjaciel. Podkreślę: mimo niskiego IQ-
psychologia też uzna go za zdrowego- tyle, że mało inteligentnego.
Drugi biegun: człowiek o wysokim IQ, mający bardzo niewielki dostęp do
swojej sfery emocji (praktycznie żaden). Taki człowiek jest chory. Będzie
egzystować w społeczeństwie w sposób patologiczny. Ponieważ nie ma dostępu
do swoich emocji- więc w momencie, kiedy trzeba odpowiedzieć emocjonalnie na
bodziec środowiska- on będzie myślał ("myślę, że cię kocham", "myślę, że
jestem na ciebie zły" etc). Oczywiście- nie będzie tego dostrzegał (podobnie
jak człowiek z "drugiego bieguna" nie będzie wiedział, że według
klasyfikacji ludzi- jest debilem). Większość środowisk (praktycznie każde)
będzie mu wrogie. Jego hierarchia wartości nie będzie czymś naturalnym,
zgodnym z nim samym- lecz czymś wymyślonym, co- jak wszystko, co wymyślone-
da się w zależności od bieżących potrzeb albo udowodnić, albo obalić.
Uznanie środowiska taka osoba będzie się starała zdobyć intelektem- brnąc
bardziej jeszcze w kierunku odrzucenia (środowisko na takich ludzi reaguje
ostracyzmem). Podkreślam: taki typ człowieka przez psychologię zostanie
uznany za socjopatyczny, więc zaburzony, chory.
Oczywiście- zwrot "zostanie uznany przez psychologię" jest sporym
niedomówieniem- jednak nie mam zamiaru pisać tu elaboratu i go
uszczegółowić:-)
Ważne też jest- człowiek o bardzo niskim IQ raczej nie ma szans na zmianę
tej sytuacji. Osoba o wysokim IQ, ale nie mająca dostępu do swojej
emocjonalności- może to zmienić. To jest wykonalne. Jednak- musi chcieć.
Musi wiedzieć, że jej to przeszkadza. Musi mieć siebie dosyć- takiego
głupiego skurwiela, jakim jest.
Co my tu właściwie robimy na tej grupie? Czasem zdarzają się tu rozmowy
psychologiczne, częściej są tu jednak (próby) nawiązania relacji z innymi
ludźmi. To "my" dotyczy IMO sporej większości ludzi tu piszących. A jak Ty
oceniasz swoją rolę?
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
173. Data: 2010-07-18 10:19:32
Temat: Re: b?d? powtarza? sobieUżytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał
>>>>>>> Znam Cię lepiej, niż Ci się wydaje
>>>>>>> Sam to przechodziłem dużo wcześniej
>>>>>>
>>>>>>> co przehodziłęś? ja na pewno nie przechodziłem bycia uznanym za
>>>>>>
>>>>>> Czyli przeszedłem więcej, nić Ci się zdaje...
>>>>
>>>>> nie przezwedłem bycia demonem, ale byłem u egzorcysty w powodu mojej
>>>>> mamy tyle że on powiedział:
>>>>> duchowe ma pan problemu
>>>>> pocz ym powiedział
>>>>> to problemy posychiczne
>>>>> a teraz słuchaj:
>>>>> zaczepiasz mnie z michami
>>>>> po co ?
>>>>
>>>> Bo to upiory tego świata.
>>>> Chcę Cie od nich uwolnić, poniał ?
>>>
>>> uwolnij najpier sibie od nich ciąle o nich mówisz
>>
>> Skoro widzisz mnie, jako niewolnika mnichów...
>>
>>
>> \>>> mam prawo mieć kolegów?
>>>>
>>>> Zgoda.
>>>>
>>>>
>>>>> mam prawo szukać wolność z pomocą innych
>>>>
>>>> Zgoda.
>>
>> Czy mogę coś jeszcze zrobić dla Ciebie,
>> czy pozwalasz mi odejść ? :o/
> nic nie możesz zrobić dla mnie poza tym że skończysz ze złśiwością jeśi to
> możliwe;
>
> nigdy nie mówiłem: musisz ze mną rozmawiać
>
> pomóz sobie, daj światu odetchnąć
>
> czy figurujesz tu jako osoba mająca mi pogagać?
>
> o co chodzi?
>
> kim jesteś że tak się wywyższassz?
Nie pitol, tylko odpowiedz jasno na zadane pytanie.
Moge odejść, czy też mogę Ci jakoś jeszcze pomóc
rozmawiając z Tobą ? :o/
zdar
juda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
174. Data: 2010-07-18 10:19:47
Temat: Re: b?d? powtarza? sobieW dniu 2010-07-18 12:07, juda pisze:
> Użytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał
>
>
>>>>>>> Samo WSZYSTKO, które się na nic innego nie dzieli,
>>>>>>> jest BARBAPAPĄ, czyli kisielem równomiernie rozłożonym,
>>>>>>> piękny stan, ale bezmyślny...
>>>>>
>>>>>> ale bezsens, przecież jeśli weźmiesz te swoje wszystko przestrzeń o
>>>>>> dodasz do siebie to dalej masz barbapapę
>>>>>>
>>>>>> a zresztą, gdy by był jak mówisz, to słowa wszystko i kisiel byłoby
>>>>>> równoznaczne
>>>>>
>>>>> Jeśli niem uczynisz żadnego podziału WSZYSTKIEGO, to masz BArbapapkę..
>>>>> Do tego zmierzają hinduscy mnisi, choć większość pewnie nawet
>>>>> nie zdaje sobie z tego sprawy...
>>>
>>>> a osiągnąłeś to, by mówiąc by mówić soryy?
>>>
>>> A nie pokazałem wzoru ?
>>> No to jeszcze raz:
>>>
>>> przestrzeń + materia-energia = WSZYSTKO
>
>> co ty gadasz człowieku osiągnąłeś to naprawdę? nie pojęciowo, ale
>> byłęś wszystkim, byłeś całą papką jak mówisz wszechswiata?
>
> A Ty byłeś Bogiem ?
> To jakiem prawem o czymkolwiek mówisz ? :o/
>
> zdar
> juda
nie, ja pytamciebie, to ty mówisz że to papka, ja nie mówię o tym papka,
więc nie muszę mówić o tym tylko jak to przeżyłem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
175. Data: 2010-07-18 10:20:32
Temat: Re: b?d? powtarza? sobieUżytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał
>>>>>>>> Samo WSZYSTKO, które się na nic innego nie dzieli,
>>>>>>>> jest BARBAPAPĄ, czyli kisielem równomiernie rozłożonym,
>>>>>>>> piękny stan, ale bezmyślny...
>>>>>>
>>>>>>> ale bezsens, przecież jeśli weźmiesz te swoje wszystko przestrzeń o
>>>>>>> dodasz do siebie to dalej masz barbapapę
>>>>>>>
>>>>>>> a zresztą, gdy by był jak mówisz, to słowa wszystko i kisiel byłoby
>>>>>>> równoznaczne
>>>>>>
>>>>>> Jeśli niem uczynisz żadnego podziału WSZYSTKIEGO, to masz BArbapapkę..
>>>>>> Do tego zmierzają hinduscy mnisi, choć większość pewnie nawet
>>>>>> nie zdaje sobie z tego sprawy...
>>>>
>>>>> a osiągnąłeś to, by mówiąc by mówić soryy?
>>>>
>>>> A nie pokazałem wzoru ?
>>>> No to jeszcze raz:
>>>>
>>>> przestrzeń + materia-energia = WSZYSTKO
>>
>>> co ty gadasz człowieku osiągnąłeś to naprawdę? nie pojęciowo, ale
>>> byłęś wszystkim, byłeś całą papką jak mówisz wszechswiata?
>>
>> A Ty byłeś Bogiem ?
>> To jakiem prawem o czymkolwiek mówisz ? :o/
> nie, ja pytamciebie, to ty mówisz że to papka, ja nie mówię o tym papka, więc
> nie muszę mówić o tym tylko jak to przeżyłem
Nic nie musisz, jesteś wolny...
zdar
juda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
176. Data: 2010-07-18 10:20:53
Temat: Re: b?d? powtarza? sobieW dniu 2010-07-18 12:07, juda pisze:
> Użytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał
>
>
>>>>>>> Samo WSZYSTKO, które się na nic innego nie dzieli,
>>>>>>> jest BARBAPAPĄ, czyli kisielem równomiernie rozłożonym,
>>>>>>> piękny stan, ale bezmyślny...
>>>>>
>>>>>> ale bezsens, przecież jeśli weźmiesz te swoje wszystko przestrzeń o
>>>>>> dodasz do siebie to dalej masz barbapapę
>>>>>>
>>>>>> a zresztą, gdy by był jak mówisz, to słowa wszystko i kisiel byłoby
>>>>>> równoznaczne
>>>>>
>>>>> Jeśli niem uczynisz żadnego podziału WSZYSTKIEGO, to masz BArbapapkę..
>>>>> Do tego zmierzają hinduscy mnisi, choć większość pewnie nawet
>>>>> nie zdaje sobie z tego sprawy...
>>>
>>>> a osiągnąłeś to, by mówiąc by mówić soryy?
>>>
>>> A nie pokazałem wzoru ?
>>> No to jeszcze raz:
>>>
>>> przestrzeń + materia-energia = WSZYSTKO
>
>> co ty gadasz człowieku osiągnąłeś to naprawdę? nie pojęciowo, ale
>> byłęś wszystkim, byłeś całą papką jak mówisz wszechswiata?
>
> A Ty byłeś Bogiem ?
> To jakiem prawem o czymkolwiek mówisz ? :o/
>
> zdar
> juda
możesz mówić że to papka jeśli tego doświadczyłeś, jeśli nie to mówisz o
wyobrażeniu prpaki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
177. Data: 2010-07-18 10:21:23
Temat: Re: b?d? powtarza? sobieW dniu 2010-07-18 12:07, juda pisze:
> Użytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał
>
>
>>>>>>> Samo WSZYSTKO, które się na nic innego nie dzieli,
>>>>>>> jest BARBAPAPĄ, czyli kisielem równomiernie rozłożonym,
>>>>>>> piękny stan, ale bezmyślny...
>>>>>
>>>>>> ale bezsens, przecież jeśli weźmiesz te swoje wszystko przestrzeń o
>>>>>> dodasz do siebie to dalej masz barbapapę
>>>>>>
>>>>>> a zresztą, gdy by był jak mówisz, to słowa wszystko i kisiel byłoby
>>>>>> równoznaczne
>>>>>
>>>>> Jeśli niem uczynisz żadnego podziału WSZYSTKIEGO, to masz BArbapapkę..
>>>>> Do tego zmierzają hinduscy mnisi, choć większość pewnie nawet
>>>>> nie zdaje sobie z tego sprawy...
>>>
>>>> a osiągnąłeś to, by mówiąc by mówić soryy?
>>>
>>> A nie pokazałem wzoru ?
>>> No to jeszcze raz:
>>>
>>> przestrzeń + materia-energia = WSZYSTKO
>
>> co ty gadasz człowieku osiągnąłeś to naprawdę? nie pojęciowo, ale
>> byłęś wszystkim, byłeś całą papką jak mówisz wszechswiata?
>
> A Ty byłeś Bogiem ?
> To jakiem prawem o czymkolwiek mówisz ? :o/
>
> zdar
> juda
ti znaczy mówisz o wyobrażeniu wszystkiego a nie o wszystim
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
178. Data: 2010-07-18 10:21:55
Temat: Re: b?d? powtarza? sobieW dniu 2010-07-18 12:19, juda pisze:
> Użytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał
>
>
>>>>>>>> Znam Cię lepiej, niż Ci się wydaje
>>>>>>>> Sam to przechodziłem dużo wcześniej
>>>>>>>
>>>>>>>> co przehodziłęś? ja na pewno nie przechodziłem bycia uznanym za
>>>>>>>
>>>>>>> Czyli przeszedłem więcej, nić Ci się zdaje...
>>>>>
>>>>>> nie przezwedłem bycia demonem, ale byłem u egzorcysty w powodu mojej
>>>>>> mamy tyle że on powiedział:
>>>>>> duchowe ma pan problemu
>>>>>> pocz ym powiedział
>>>>>> to problemy posychiczne
>>>>>> a teraz słuchaj:
>>>>>> zaczepiasz mnie z michami
>>>>>> po co ?
>>>>>
>>>>> Bo to upiory tego świata.
>>>>> Chcę Cie od nich uwolnić, poniał ?
>>>>
>>>> uwolnij najpier sibie od nich ciąle o nich mówisz
>>>
>>> Skoro widzisz mnie, jako niewolnika mnichów...
>>>
>>>
>>> \>>> mam prawo mieć kolegów?
>>>>>
>>>>> Zgoda.
>>>>>
>>>>>
>>>>>> mam prawo szukać wolność z pomocą innych
>>>>>
>>>>> Zgoda.
>>>
>>> Czy mogę coś jeszcze zrobić dla Ciebie,
>>> czy pozwalasz mi odejść ? :o/
>
>> nic nie możesz zrobić dla mnie poza tym że skończysz ze złśiwością
>> jeśi to możliwe;
>>
>> nigdy nie mówiłem: musisz ze mną rozmawiać
>>
>> pomóz sobie, daj światu odetchnąć
>>
>> czy figurujesz tu jako osoba mająca mi pogagać?
>>
>> o co chodzi?
>>
>> kim jesteś że tak się wywyższassz?
>
> Nie pitol, tylko odpowiedz jasno na zadane pytanie.
> Moge odejść, czy też mogę Ci jakoś jeszcze pomóc
> rozmawiając z Tobą ? :o/
>
> zdar
> juda
nie możesz odjeść
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
179. Data: 2010-07-18 10:22:49
Temat: Re: b?d? powtarza? sobieW dniu 2010-07-18 12:15, juda pisze:
> Użytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał
>
>
>>>>>>>> Znam Cię lepiej, niż Ci się wydaje
>>>>>>>> Sam to przechodziłem dużo wcześniej
>>>>>>>
>>>>>>>> co przehodziłęś? ja na pewno nie przechodziłem bycia uznanym za
>>>>>>>
>>>>>>> Czyli przeszedłem więcej, nić Ci się zdaje...
>>>>>
>>>>>> nie przezwedłem bycia demonem, ale byłem u egzorcysty w powodu mojej
>>>>>> mamy tyle że on powiedział:
>>>>>> duchowe ma pan problemu
>>>>>> pocz ym powiedział
>>>>>> to problemy posychiczne
>>>>>> a teraz słuchaj:
>>>>>> zaczepiasz mnie z michami
>>>>>> po co ?
>>>>>
>>>>> Bo to upiory tego świata.
>>>>> Chcę Cie od nich uwolnić, poniał ?
>>>>
>>>> uwolnij najpier sibie od nich ciąle o nich mówisz
>>>
>>> Skoro widzisz mnie, jako niewolnika mnichów...
>>>
>>>
>>> \>>> mam prawo mieć kolegów?
>>>>>
>>>>> Zgoda.
>>>>>
>>>>>
>>>>>> mam prawo szukać wolność z pomocą innych
>>>>>
>>>>> Zgoda.
>>>
>>> Czy mogę coś jeszcze zrobić dla Ciebie,
>>> czy pozwalasz mi odejść ? :o/
>
>> o co ci chodzi?
>
> O jasną odpowiedź na moje pytanie.
>
> zdar
> juda
możesz odejść, kurwa, czy ja ci zabraniam odejść? po co o to pytasz? nie
wymuszaj pytań
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
180. Data: 2010-07-18 10:23:29
Temat: Re: b?d? powtarza? sobieUżytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał
>>>>>>>>> Znam Cię lepiej, niż Ci się wydaje
>>>>>>>>> Sam to przechodziłem dużo wcześniej
>>>>>>>>
>>>>>>>>> co przehodziłęś? ja na pewno nie przechodziłem bycia uznanym za
>>>>>>>>
>>>>>>>> Czyli przeszedłem więcej, nić Ci się zdaje...
>>>>>>
>>>>>>> nie przezwedłem bycia demonem, ale byłem u egzorcysty w powodu mojej
>>>>>>> mamy tyle że on powiedział:
>>>>>>> duchowe ma pan problemu
>>>>>>> pocz ym powiedział
>>>>>>> to problemy posychiczne
>>>>>>> a teraz słuchaj:
>>>>>>> zaczepiasz mnie z michami
>>>>>>> po co ?
>>>>>>
>>>>>> Bo to upiory tego świata.
>>>>>> Chcę Cie od nich uwolnić, poniał ?
>>>>>
>>>>> uwolnij najpier sibie od nich ciąle o nich mówisz
>>>>
>>>> Skoro widzisz mnie, jako niewolnika mnichów...
>>>>
>>>>
>>>> \>>> mam prawo mieć kolegów?
>>>>>>
>>>>>> Zgoda.
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>>> mam prawo szukać wolność z pomocą innych
>>>>>>
>>>>>> Zgoda.
>>>>
>>>> Czy mogę coś jeszcze zrobić dla Ciebie,
>>>> czy pozwalasz mi odejść ? :o/
>>
>>> nic nie możesz zrobić dla mnie poza tym że skończysz ze złśiwością
>>> jeśi to możliwe;
>>>
>>> nigdy nie mówiłem: musisz ze mną rozmawiać
>>>
>>> pomóz sobie, daj światu odetchnąć
>>>
>>> czy figurujesz tu jako osoba mająca mi pogagać?
>>>
>>> o co chodzi?
>>>
>>> kim jesteś że tak się wywyższassz?
>>
>> Nie pitol, tylko odpowiedz jasno na zadane pytanie.
>> Moge odejść, czy też mogę Ci jakoś jeszcze pomóc
>> rozmawiając z Tobą ? :o/
> nie możesz odjeść
No to mogę czy nie ?
zdar
juda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |