| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2008-06-18 20:06:10
Temat: Re: bezkarność pedofila w sutannie w PLDnia Wed, 18 Jun 2008 17:45:30 +0000 (UTC), Marek Krużel napisał(a):
> jemu chodzi może o to, że ilość przekłada się na łatwość
> infiltracji przez elementy chętne do nadużyć, a dochodzi
> jeszcze solidarność wewnątrzgrupowa
Mówisz oczywiście o lekarzach? :-P
>, interes grupy jako
> całości, im większe zaufanie do grupy, tym gorzej, stąd
> pokusa ukrywania, ukrywanie zaś sprzyja proliferacji
> patologii,
Tak, Ty na pewno mówisz o lekarzach :-)
> a może nawet umożliwić przejęcie władzy
O, tu chyba za daleko poszedłeś w rozważaniach z tym przejęciem władzy. Po
kiego komu (mądremu, sprytnemu) władza, kiedy może korzystać z profitów bez
całej tej zbędnej roboty z udawaniem, że się coś robi dla społeczeństwa?
Władza to satysfakcja chorych... a normalni o niej nie myślą, bo mają co
innego do roboty, tzn. zająć się sobą i tylko sobą, bez rozpraszania się na
czynienie pozorów...
;-D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2008-06-18 20:42:23
Temat: Re: bezkarność pedofila w sutannie w PLKiedy: Wed, 18 Jun 2008 22:06:10 +0200, kto: i...@g...pl, co:
>> jemu chodzi może o to, że ilość przekłada się na łatwość infiltracji
>> przez elementy chętne do nadużyć, a dochodzi jeszcze solidarność
>> wewnątrzgrupowa
>
> Mówisz oczywiście o lekarzach? :-P
>
>>, interes grupy jako
>> całości, im większe zaufanie do grupy, tym gorzej, stąd pokusa
>> ukrywania, ukrywanie zaś sprzyja proliferacji patologii,
>
> Tak, Ty na pewno mówisz o lekarzach :-)
właściwie miałem na myśli jakąś formalną organizację
>> a może nawet umożliwić przejęcie władzy
>
> O, tu chyba za daleko poszedłeś w rozważaniach z tym przejęciem
> władzy.
myślisz że to absolutnie niemożliwe?
> Po kiego komu (mądremu, sprytnemu) władza, kiedy może korzystać
> z profitów bez całej tej zbędnej roboty z udawaniem, że się coś
> robi dla społeczeństwa? Władza to satysfakcja chorych...
> a normalni o niej nie myślą, bo mają co innego do roboty, tzn.
> zająć się sobą i tylko sobą, bez rozpraszania się na czynienie
> pozorów... ;-D
jeśli okazuje się to możliwe, to czemu nie?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2008-06-19 09:54:22
Temat: Re: bezkarność pedofila w sutannie w PLDnia Wed, 18 Jun 2008 20:42:23 +0000 (UTC), Marek Krużel napisał(a):
> Kiedy: Wed, 18 Jun 2008 22:06:10 +0200, kto: i...@g...pl, co:
>
>>> jemu chodzi może o to, że ilość przekłada się na łatwość infiltracji
>>> przez elementy chętne do nadużyć, a dochodzi jeszcze solidarność
>>> wewnątrzgrupowa
>>
>> Mówisz oczywiście o lekarzach? :-P
>>
>>>, interes grupy jako
>>> całości, im większe zaufanie do grupy, tym gorzej, stąd pokusa
>>> ukrywania, ukrywanie zaś sprzyja proliferacji patologii,
>>
>> Tak, Ty na pewno mówisz o lekarzach :-)
>
> właściwie miałem na myśli jakąś formalną organizację
>
>>> a może nawet umożliwić przejęcie władzy
>>
>> O, tu chyba za daleko poszedłeś w rozważaniach z tym przejęciem
>> władzy.
>
> myślisz że to absolutnie niemożliwe?
Nie, dlaczego, ale czytaj poniżej - zostawiam poprzednią moją wypowiedź:
>
>> Po kiego komu (mądremu, sprytnemu) władza, kiedy może korzystać
>> z profitów bez całej tej zbędnej roboty z udawaniem, że się coś
>> robi dla społeczeństwa? Władza to satysfakcja chorych...
>> a normalni o niej nie myślą, bo mają co innego do roboty, tzn.
>> zająć się sobą i tylko sobą, bez rozpraszania się na czynienie
>> pozorów... ;-D
>
> jeśli okazuje się to możliwe, to czemu nie?
Do władzy, jak do polityki (bo ta częściowo! prowadzi do władzy) pchają się
głupcy, nie rozumiejący, że im wyżej sie wchodzi, tym szybciej (w sensie
prędkości chwilowej - patrz przyspieszenie ziemskie a wysokość czyli droga
;-) ) się spada. A tymczasem "tisze budiesz, dalsze zajdiosz" - to wie
każdy rozsądny człowiek.
Czyli - chcąc "rządzić" bez władzy, należy opanowywać handel i media, a nie
politykę. Oraz dziś - lecznictwo. To nowa droga wpływów i profitów prócz
handlu i mediów. Dlatego żartem imputowałam Ci mówienie o lekarzach - jeden
taki wielce (naprawdę!) wpływowy (SLD), a chwilowo otwarty z powodu
alkoholu, powiedział kiedyś do mnie szczerze: "szpitale będą nasze i wtedy
nikt nam nie naskoczy" :->
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |