Przy okazji badan kontrolnych wyszlo na jaw ze moj poziom bilirubiny wynosi 2,7
gdzie norma jest do 1,0. Wszystkie inne wyniki mam jak najbardziej w normie.
Enzymy watrobowe tez w jak najlepszym porzadku. Powtorzylam te badania po
odczekaniu tygodnia i bilirubine mam nadal wysoka bo 2,4 a inne rzeczy sa ok.
Zrobilam rowniez test na HBS. Wyszedl ujemny.
Ostatnio czytalam tez ze jest taki defekt metaboliczny o nazwie choroba
Gilberta, ktory wyglada podobnie jak moje wyniki.
Powiedzcie czy mam sie czym niepokoic i leciec do lekarza czy uznac ze tak juz
moj organizm funkcjonuje i przestac sie przejmowac?



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl