Strona główna Grupy pl.sci.psychologia boski język męża ikselki

Grupy

Szukaj w grupach

 

boski język męża ikselki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 394


« poprzedni wątek następny wątek »

271. Data: 2009-04-27 17:02:57

Temat: Re: boski językmęża ikselki
Od: i...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

On 24 Kwi, 16:15, medea <e...@p...fm> wrote:
> Saulo pisze:
>
> > Ciekawa byłaby prawdziwa historia Ikselki - przecież na zdjęciach z
> > młodości wygląda na zwykłą, wesołą, jasną dziewczynę.
>
> Zakładam taką ewentualność, że niestety faktycznie na co dzień często
> spotyka(ła) się z zawiścią, zazdrością innych, np. miała pecha do ludzi,
> może i cierpiała z tego powodu. Jak pisała - otarła się o depresję, może
> jakoś źle sobie z nią poradziła i teraz takie kwiatki

Nigdy takich kwiatków nawet nie powąchałaś...

> są konsekwencją?
>

Życzę każdemu takich konsekwencji... Nooooo, może nie aż każdemu ;-PPP

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


272. Data: 2009-04-27 17:07:01

Temat: Re: boski językmęża ikselki
Od: i...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

On 24 Kwi, 16:20, jadrys <C...@o...pl> wrote:
> michał pisze:
>
>
>
> > Użytkownik "jadrys" napisał w wiadomości:
> >>> Użytkownik "jadrys" napisał w wiadomości:
>
> >>>>>> Długi ch*, duży biceps? Jak tam siłka? Pół domu juz zajęła?
>
> >>>>>> Ty naprawdę nie widzisz, jak się staczasz?
>
> >>>>> Alesz Pawle, jak można zniesmaczać się podkielecką Petroniuszką?
> >>>>> Jedynem wzorem wszelkich cnót moralnych i cielesnych? Toż przykład
> >>>>> czerpać należy, uczyć się manier i dobroci.
> >>>>> ms
>
> >>>> Prawdę rzekłaś Marcysiu - większość grupowiczów powinna się od XL-ki
> >>>> uczyć manier i kultury..
>
> >>> Trzymaj się absurdu jeszcze trochę... Przedłużasz tylko swoją
> >>> klęskę. :)
>
> >> Nie wiem co rozumiesz przez słowo "klęska"..
>
> > Jak od Ikselki dostaniesz mata.
>
> Oj to jeszcze trzeba będzie poczekać - szachownica jeszcze nie rozstawiona..

Samo podjęcie z kimś gry w szachy to już wyraz uznania... bo oznacza
stwierdzenie równorzędności intelektu. Wtedy nawet mat jest CZYMŚ. A
takie marcysie to tylko w chińczyka sobie mogą :-DDD

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


273. Data: 2009-04-27 17:12:57

Temat: Re: boski językmęża ikselki
Od: i...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

On 24 Kwi, 21:26, medea <e...@p...fm> wrote:
> michał pisze:
>
> > czytelnymi absurdami. Choćby ostatnie Jadrysa zachwyty nad inteligencją
> > i kulturalnycm zachowaniem Ikselki
>
> Nie wiem, co powoduje Jądrysiem, ale wiem, że XL jest bardzo wrażliwa na
> punkcie inteligencji. Wystarczy ją połechtać w tym miejscu i jest w
> stanie wiele "wybaczyć" lub przemilczeć. Pamiętasz, jak ja (NB chyba
> jako pierwsza na tej grupie) nazwałam ją inteligentną, czym zasłużyłam
> sobie na Twój - i nie tylko Twój - śmiech? Od tamtej pory jakoś między
> mną a XL zaczęło się lepiej "układać". To jest jakiś na nią sposób -
> dostrzec i docenić jej niewątpliwe zalety - żeby choć trochę ją
> zmiękczyć w tych betonowych poglądach. Jednak trzeba być wtedy czujnym
> cały czas, bo XL jest typem "daj palec, weźmie rękę" - dostrzeżesz część
> racji w jej poglądach, od razu pomyśli, że jest Twoim duchowym
> przewodnikiem.

Wypisz, wymaluj, elaborat bluzgaczyska. Co do wnikliwości, oczywiście.
Że słownictwo inne - ale za to jaka słuszność bije po oczach :-DDD

> Kompletnie zdaje się nie dostrzegać granic i odrębności
> drugiej osoby.


"Druga osoba" jeśli jest pewna swego, świetnie sobie radzi bez
dostrzegania swych granic przez innych - wystarczy jeśli jest
sugestywna i ma charyzmę. Skoro ja czegoś nie dostrzegam, to może po
prostu nie ma czego: pospolita szarzyzna i miernota jest mało
kontrastowa, a ja widzę tylko czarno-białe obiekty.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


274. Data: 2009-04-27 17:14:41

Temat: Re: boski językmęża ikselki
Od: i...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

On 24 Kwi, 22:27, "Saulo" <s...@l...po> wrote:
> medea <e...@p...fm>news:gsshmh$4op$1@atlantis.news.
neostrada.pl
>
> > Saulo pisze:
>
> >> Ciekawa byłaby prawdziwa historia Ikselki - przecież na zdjęciach z
> >> młodości wygląda na zwykłą, wesołą, jasną dziewczynę.
>
> > Zakładam taką ewentualność, że niestety faktycznie na co dzień często
> > spotyka(ła) się z zawiścią, zazdrością innych, np. miała pecha do
> > ludzi, może i cierpiała z tego powodu. Jak pisała - otarła się o
> > depresję, może jakoś źle sobie z nią poradziła i teraz takie kwiatki
> > są konsekwencją?
>
> Tak, pewnie coś takiego między innymi.
>
> Oprócz tego na pewno na zdrowie nie wyszło jej aspirowanie do
> arystokratyczności (w zerowym pokoleniu niestety chyba zbyt trudne),

Aspirowanie? - he he :-DDD
To arystokracja aspirowała do mnie, żtp :-D


> usztywnianie się katolicyzmem, usztywnianie się poglądami męża.

Zapomniałeś o najważniejszym, co mnie często usztywnia...



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


275. Data: 2009-04-27 17:17:19

Temat: Re: boski językmęża ikselki
Od: i...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

On 24 Kwi, 22:58, medea <e...@p...fm> wrote:
> Saulo pisze:
>
> > Oprócz tego na pewno na zdrowie nie wyszło jej aspirowanie do
> > arystokratyczności (w zerowym pokoleniu niestety chyba zbyt trudne),
> > usztywnianie się katolicyzmem, usztywnianie się poglądami męża.
>
> Kto wie, czy czasem właśnie to aspirowanie do wyższych sfer nie
> spowodowało tego katolickiego usztywnienia? Pisała, że ochrzciła się w
> wieku już dorosłym (o ile dobrze zrozumiałam), i pewnie miało to związek
> m.in. z zamążpójściem. Może chciała udowodnić sobie i światu, że jest
> taka, jaka być powinna, i że zasługuje na ten podwyższony stan?

Siedziały na moim ślubie w ławce takie dwie starowinki bezzębne,
szepcząc ze zgorszeniem: "OOOO, to ta, co się wczoraj chrzciła!" -
jakbym jedną z nich właśnie słyszała...
Im się w głowach nie mieściło, że cokolwiek w życiu można zrobić z
własnego przekonania i wiary. Nic, tylko ten interes.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


276. Data: 2009-04-27 17:18:24

Temat: Re: boski językmęża ikselki
Od: i...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

On 24 Kwi, 23:04, jadrys <C...@o...pl> wrote:
> medea pisze:
>
>
>
> > michał pisze:
>
> >> czytelnymi absurdami. Choćby ostatnie Jadrysa zachwyty nad
> >> inteligencją i kulturalnycm zachowaniem Ikselki
>
> > Nie wiem, co powoduje Jądrysiem, ale wiem, że XL jest bardzo wrażliwa
> > na punkcie inteligencji. Wystarczy ją połechtać w tym miejscu i jest w
> > stanie wiele "wybaczyć" lub przemilczeć. Pamiętasz, jak ja (NB chyba
> > jako pierwsza na tej grupie) nazwałam ją inteligentną, czym zasłużyłam
> > sobie na Twój - i nie tylko Twój - śmiech? Od tamtej pory jakoś między
> > mną a XL zaczęło się lepiej "układać". To jest jakiś na nią sposób -
> > dostrzec i docenić jej niewątpliwe zalety - żeby choć trochę ją
> > zmiękczyć w tych betonowych poglądach. Jednak trzeba być wtedy czujnym
> > cały czas, bo XL jest typem "daj palec, weźmie rękę" - dostrzeżesz
> > część racji w jej poglądach, od razu pomyśli, że jest Twoim duchowym
> > przewodnikiem. Kompletnie zdaje się nie dostrzegać granic i odrębności
> > drugiej osoby.
>
> > Ewa
>
> To już jej nie nazywasz inteligentną?


Cudne :-D
Odpowie, że własnie odzyskała wzrrrrrrokkkkk.....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


277. Data: 2009-04-27 17:18:28

Temat: Re: boski językmęża ikselki
Od: "Saulo" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <i...@g...pl>
news:a04c9e28-27c2-45b6-ae5e-12d6b468db24@f1g2000prb
.googlegroups.com

[...]
>> Oprócz tego na pewno na zdrowie nie wyszło jej aspirowanie do
>> arystokratyczności (w zerowym pokoleniu niestety chyba zbyt trudne),
>
> Aspirowanie? - he he :-DDD
> To arystokracja aspirowała do mnie, żtp :-D
[...]

...arystokratyczności... :)

A arystokracji to wyszło na zdrowie w odróżnieniu od aspirującej?

Saulo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


278. Data: 2009-04-27 17:20:01

Temat: Re: boski językmęża ikselki
Od: i...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

On 24 Kwi, 23:22, medea <e...@p...fm> wrote:
> jadrys pisze:
>
> > To już jej nie nazywasz inteligentną?
>
> Jesteś mistrzem "trafnych" wniosków. ;)
>

Czyli co: koniunkturka Ci się zmieniła i od razu jakoś tak zgłupiałam,
nie?
:-PPP

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


279. Data: 2009-04-27 17:21:35

Temat: Re: boski językmęża ikselki
Od: i...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

On 25 Kwi, 02:47, michał <6...@g...pl> wrote:

> Napisz mnie, że jestem inteligentny, a też zmięknę i poczuję misję. ;D

To ją się czuje, kiedy się jest miękkim????????????????
:-DDDDDDDDDDDD

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


280. Data: 2009-04-27 17:22:40

Temat: Re: boski językmęża ikselki
Od: i...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

On 25 Kwi, 02:49, michał <6...@g...pl> wrote:

> Inteligencja to także dystans do siebie i swoich poglądów. Przysłowiowa
> krowa, która zdania nie zmienia, inteligentna za bardzo być nie może.


A ta, co zmienia - to wzór inteligencji.
:-DDD

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 27 . [ 28 ] . 29 ... 40


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Wrogom dedykuję :-)
Antysemityzm po polsku - Stefan Zgliszczyński - punkt wyjścia do bardzo trudnego tematu.
Maluczkich nie gorszyć...
STEROWANY WYCIEK ?!
POLEJWICA...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????

zobacz wszyskie »