Strona główna Grupy pl.rec.ogrody chinska roza

Grupy

Szukaj w grupach

 

chinska roza

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-11-29 12:01:50

Temat: chinska roza
Od: "skrzato" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Pisalam na alt.pl.rosliny.doniczkowe, ale tam juz chyba nikt nie zaglada,
wiec moze tu ktos mi podpowie. Mam problem z kwiatkiem. Moja chinska roza w
okresie letnio- jesiennym rosla jak szalona i rownie intensywnie kwitla.
Miala piekne kwiaty przez kilka miesiecy. Od 2 tygodni na szczescie nie ma
nowych paczkow, czyli zaczela odpoczywac, niestety przy okazji glubi
liscie. Nie wiem na ile to naturalny proces. Poza tym na niektorych
lisciach sa male, suche plamki. Wiem, ze na wiosne powinnam ja przyciac, ale
boje sie, ze do tego czasu straci wszystkie liscie. Narazie zdjelam ja z
okna, gdzie miala dosc duzo swiatla, no i podlewam ja mniej. Czy te plamki
na lisciach moga byc przyczyna przemarzniecia? Przez jakies 2 noce kwiatek
stal na balkonie (zamknietym, ale jednak). To bylo co prawda w
pazdzierniku, ale temperatura spadala wtedy do kolo 2-5 stopni. Moge jakos
jej pomoc przezimowac? A tu moja roza
http://picasaweb.google.com/skrzato/Roza
pzdr
skrzato


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2007-11-29 14:59:06

Temat: Re: chinska roza
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:fim9o3$6a9$1@inews.gazeta.pl skrzato <a...@m...pl>
napisał(a):
>
> Mam problem z kwiatkiem.
> Moja chinska roza w okresie letnio- jesiennym rosla jak szalona i
> rownie intensywnie kwitla. Miala piekne kwiaty przez kilka
> miesiecy. Od 2 tygodni na szczescie nie ma nowych paczkow, czyli
> zaczela odpoczywac, niestety przy okazji glubi liscie. Nie wiem na
> ile to naturalny proces. Poza tym na niektorych lisciach sa male,
> suche plamki.
>
Hejka. Może to wina kaloryferów?
Pozdrawiam sucho Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2007-11-29 19:38:26

Temat: Re: chinska roza
Od: "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "skrzato" <a...@m...pl> napisał w wiadomości
news:fim9o3$6a9$1@inews.gazeta.pl...

> [...] Narazie zdjelam ja z okna, gdzie miala dosc duzo swiatla, no i
> podlewam ja mniej. [...]

Swiatla jej nie ograniczaj. Nieco chlodu by sie przydalo ale z umiarem.
Zima szkodza: suche powietrze, niedobor swiatla, wilgotnosc podloza
niedostosowana do temperatury i oswietlenia oraz szkodniki, ktore
najchetniej atakuja rosliny oslabione.
Malo kto moze sobie pozwolic na idealne warunki zimowania roslin. Dlatego
czesc lisci opadnie i tym sie nie przejmuj. Poza tym liscie nie sa wieczne.
Suche plamki na lisciach to moze byc wina owego przechlodzenia. Jednak
profilaktycznie obejrzyj liscie od spodu czy nie ma szkodnikow.
Jesli masz goraco i sucho w pokoju, nie mozesz od tak ograniczac podlewania.
Sprawdzaj palcem wilgotnosc podloza i dostosuj do tego ilosc wody.
Chlod spowolnilby wegetacje rosliny i wtedy wymagalaby mniej wody.
Sugeruje temperature od 10 do 15 stopni.

Pozdrawiam,
Bpjea



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2007-12-01 22:33:14

Temat: Re: chinska roza
Od: "skrzato" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Hejka. Może to wina kaloryferów?

to mozliwe, kwiat stal na parapecie, a pod nim kaloryfer, ktory czasami
podkrecalam (zeby mi pranie schlo ;))
pzdr
skrzato


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2007-12-01 22:37:43

Temat: Re: chinska roza
Od: "skrzato" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Swiatla jej nie ograniczaj. Nieco chlodu by sie przydalo ale z umiarem.

W tej chwili jest tak: Kwiat stoi jakies 2 metry od okna (vis a vie), na
podlodze. Kaloryfer przykrecilam tak, by bylo ciut chlodniej, ale dalo sie
tu wysiedziec. 10-15 stopni to malo realna temperatura biorac pod uwage
fakt, ze jestem zmarzlakiem, a po mieszkaniu placza sie dzieci ;) Za to
dzieki praniu napewno nie ma suchego powietrza, wiec przynajmniej tyle moge
mu zapewnic. Od kilku dni stan lisci sie nie zmienia, wiec jest nadzieja.
Acha, lisie of ogladalam i szkodnikow brak - na szczescie. Balam sie tylko,
ze to moga byc jakies grzyby.
Dziekuje za cenne uwagi i rady :)
Pozdrawiam
skrzato


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Kwiatek medyczny
Bielenie drzew
czy wasze róże jeszcze mają kwiaty?
Zegar kwiatowy
Sosny

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »