Witam!!
Chciałam Was prosić o opinie, bo na razie 3 lekarze, u których byłam
mają tak odmienne zdanie, że zwariowac mozna.
1. dziecko ma 16 miesiecy, karmione piersia przez 6 m-cy, dokarmiane
Bebilonem, gdy miało 6 tygodni dostało uczulenie na nabiał- wysypka
skórna, jak miało 6 miesięcy miało robione testy uczuleniowe-> uczulenie
na białko mleka krowiego. Od 6 tygodniażycia jest na mleku sojowym
prosobee. Morfologia jest ok(dolne granice).
2. Od wrzesnia pojawiły sie b. brzydkie kupy (biegunka, cuchnąca).
WIZYTA U ALERGOLOGA. Testy uczulenowe wykazały uczulenie na mąke pszenną
i kukurydzianą. Nie wykazały uczulenia na mleko krowie i mąke
żytnią.Mimo ścisłej diety bez mąki i mleka dziecko robi nadal brzydkie
kupy. Pani alergolog zauwazyla powiekszone śledzione i wątrobe.
WIZYTA U GASTROLOGA. Pani stwierdziła ze błedna jest diagnoza
alergologa. Ze testy dają wynik fałszywie dodatni i nie jest mozliwe
ucuzlenie na mąke kukurydzianą. Zauważyła powiekszone migdałki. Brzucha
nie sprawdziała. Podejrzewa grzybice przewodu pokarmowego lub celiakie.
Zaleciła utrzymanie diety+ wyrzucenie z diety bananów i soków.

MOJE DZIECKO. Nie może jesc:
-nabiału+ pochodnych
-mąki pszennej
-mąki kukurydzianej
-bananów i soków

Ogólnie jest non stop głodne, mam wrażenie że głodze własne dziecko tymi
dietami cud. Czy macie jakies sugestie, co to za dranstwo sie
przypałętało? Jak postępować dalej?

Mam ochote wszystkie te zalecenia zignorowac i wrocic do normalnej
diety, bo sie wykoncze.

PS dziecko b. duzo spi (ok14h/24h)
zrobie badania na grzybice i celiakie
dziecko ma ciągle katar i kaszel
jak to jest z tymi testami- nie jest ucuzlona na żyto (które ma gluten)
a pani podejrzewa celiakie