Witam,

Sporadycznie dopada mnie pewna dolegliwosc.

Pojawia sie klucie w klatce piersiowej w okolicy serca.
Moze byc slabe lub silne. Jesli jest slabe to daje
o sobie znac przy glebokim wdechu dopiero,
jesli jest silne to czuc go przy nawet przy calkowitym
wydechu. Nasila sie wraz z nabieraniem powietrza
i slabnie przy wydechu. W skrajnych przypadkach
jest tak silne, ze uniemozliwia rozsadny wdech,
nie mowiac o glebokim. Bol mozna tez zlagodzic
garbiac sie. Czasami przejdzie po kilku sekundach,
ale potrafi tez trzymac dluzej - kilka minut. Ostatnio
trafilo sie nawet kilkanascie. Po takim czasie
tlumionego oddychania zrobilo mi sie slabo. W koncu
przeszlo, chyba po kawie. W miedzyczasie zmierzylem
sobie cisnienie i wyszlo jakies strasznie niskie:
100/50, puls 40.

Jak to sie nazywa, co jest przyczyna, co efektem?
W morfologii nie wyszlo w kazdym razie.

hej