« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-08-12 18:53:19
Temat: co z z jezyn?Witam!
W tym roku obrodziła mi jezyna mnóstwem owoców, czy możecie polecić
jakiś ciekawy przepis? Nie chce robić wina ani kompotu.
Czekam na propozycje :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-08-12 20:54:38
Temat: Re: co z z jezyn?Użytkownik "archibald" <a...@o...pl> napisał
>
> Witam!
> W tym roku obrodziła mi jezyna mnóstwem owoców, czy możecie polecić
> jakiś ciekawy przepis? Nie chce robić wina ani kompotu.
> Czekam na propozycje :)
Surowa galaretka (o ile masz odpowiedni wyciskacz - taka przystawka
do maszynki do mielenia).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-08-12 22:39:49
Temat: Re: co z z jezyn?a jakies przechowywanie na zime? slyszalem, ze mozna je zasypac cukrem i
tak zagotowac?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-08-13 03:06:45
Temat: Re: co z z jezyn?archibald pisze:
> W tym roku obrodziła mi jezyna mnóstwem owoców, czy możecie polecić
> jakiś ciekawy przepis? Nie chce robić wina ani kompotu.
Miałam właśnie napisać: wino. Albo sok.
Bo z winogron ze sporym dodatkiem jeżyn jest pyszne wino.
Ale jeśli nie, to konfitury, można z kawałkami gruszek, będzie ciekawiej.
Trochę można zamrozić, znajdziesz w nich w zimie odrobinę sierpnia.
--
BBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-08-13 06:41:33
Temat: Re: co z z jezyn?Użytkownik "archibald" <a...@o...pl> napisał
>
> a jakies przechowywanie na zime? slyszalem, ze mozna je zasypac
> cukrem i tak zagotowac?
Nie wiem dokładnie jak to się robi, podrąż temat samodzielnie albo może
kto inny dopowie. Lata temu widziałem jak moja ciocia robiła takie coś z
czarnej porzeczki. Wyciskała miąższ z owoców, dodawała dużo cukru i chyba
potem ucierała, gotowania sobie nie przypominam. Klarowna galaretka szła
do słoików a oddzielona od niej piana do bieżącego spożycia.
Galaretka była trwała, dała się przechowywać co najmniej kilka miesięcy.
Doskonale zachowywała smak, zapach, kolor.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-08-13 07:57:04
Temat: Re: co z z jezyn?
"Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> wrote in message
news:f9oufh$f8d$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "archibald" <a...@o...pl> napisał
> >
> > a jakies przechowywanie na zime? slyszalem, ze mozna je zasypac
> > cukrem i tak zagotowac?
>
> Nie wiem dokładnie jak to się robi, podrąż temat samodzielnie albo może
> kto inny dopowie. Lata temu widziałem jak moja ciocia robiła takie coś z
> czarnej porzeczki. Wyciskała miąższ z owoców, dodawała dużo cukru i chyba
> potem ucierała, gotowania sobie nie przypominam. Klarowna galaretka szła
> do słoików a oddzielona od niej piana do bieżącego spożycia.
> Galaretka była trwała, dała się przechowywać co najmniej kilka miesięcy.
> Doskonale zachowywała smak, zapach, kolor.
Daje się bez gotowania, z czarnej porzeczki, ale i czerwonej też.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-08-13 09:15:53
Temat: Re: co z z jezyn?Dzięki za wszystkie odpowiedzi, coś wykombinuję. Pozdrawiam!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-08-13 20:16:50
Temat: Re: co z z jezyn?On 13 Sie, 11:15, archibald <a...@o...pl> wrote:
> Dzięki za wszystkie odpowiedzi, coś wykombinuję. Pozdrawiam!
Niczego nie wykombinujesz - zrób dżem, pyszności. Też mam jeżyny i
dobrze obrodziły :-)
Albo zamroź na tacy i potem do torebek - pyszny dodatek do lodów i
innych deserów.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-08-14 03:14:13
Temat: Re: co z z jezyn?archibald pisze:
> Dzięki za wszystkie odpowiedzi, coś wykombinuję.
Kombinowałabym połączenia smakowe i hm, strukturalne jeżyn i innych
owoców w konfiturze.
Niektórzy lubią pierogi z owocami, jeśli do nich należysz, można zrobić
trochę i zamrozić.
--
BBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-08-14 05:20:09
Temat: Re: co z z jezyn?
"BBjk" <b...@q...pl> wrote in message
news:f9r6lb$kpr$1@inews.gazeta.pl...
> archibald pisze:
> > Dzięki za wszystkie odpowiedzi, coś wykombinuję.
>
> Kombinowałabym połączenia smakowe i hm, strukturalne jeżyn i innych
> owoców w konfiturze.
> Niektórzy lubią pierogi z owocami, jeśli do nich należysz, można zrobić
> trochę i zamrozić.
> --
> BBjk
Jest tylko jeden problem - z pestkami czy bez pestek.
P.S. Dajesz się prowokować minogami....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |